Заехали в отель 4 мая в 10 утра и до 7 вечера, мы, три семьи из 12 человек ругались с менеджером отеля Бахрузом и двумя представителями Корал, чтобы нас переселили в другой отель. У нас 3-х летний ребёнок и мы весь день про-седели на чемоданах требуя перевода в другой отель.
Настроение испортилось сразу на рецепшене: такого видеть не приходилось - рецепшен под открытым небом, как будка мороженого. Дальше больше. Заходим в номер - полутёмная комнатка с дешёвой плиткой на полу, возле двери номера- остатки туалетной бумаги, включаем душ-холодная вода, горячей нет. (Хотя потом сказали, что нужно ждать около 5 мин. и горячая появится).
По территории отеля ходят озабоченные люди с одним намерением: что-нибудь перекусить. Просим в баре: "Налейте водки". Ответ: "Водка проблем".
К обеду аниматоры полупьяные. Чего стоит фраза нашим знакомым: "Хватит жрать-идите танцевать! "
Диалог с менеджер отеля Бахрузом:
- Ваш отель не соответствует заявленным 5*; пляж грязный, в баре не знают, что такое ром-кола, бренди-кола, вино отвратительное...
- У нас в баре три вида мартини.
- Ложь. Какое мартини, если нет водки, есть только виски. Почему в ресторане, кроме котлет-фабрикатов нет мяса?
- Все довольны.
- Номера грязные, территория грязная, ребёнка кормить нечем. Мы требуем переселения в другой отель.
- Выпейте и расслабьтесь.
Следует сказать, что две девушки - представители Корал в отеле, абсолютно не поддерживали нас, говорили, что лишь мы недовольны, держали сторону отеля во всем. Мы поняли, что эти представители туроператора улыбаются, только пока вы слушаете их россказни и не требуете соблюдать условия договора. (Наотрез отказались дать телефон туристической полиции, врали, что мясо в ресторане видели, говорили: "Не дергайтесь, всё равно будете здесь" и т. д. ).
Но, наверное, главное - это всё таки контингент отеля.
Люди, видно, приехали из таких захолустий, так бедно одеты, такие простые и смирившиеся лица у них, что это добивало больше всего.
В-общем, со скандалом, с угрозами звонить в туристическую полицию и звонить консулу, нас 12 человек, уже вечером, когда начало темнеть, перевезли в отель Медер Резорт (Бесплатно, хотя требовали сначала по 380 долл. с семьи, затем по 65 долл. ).
Не советуем никому((( берегите нервы , деньги и здоровье..., а кто поедет-потом не жалуйтесь, что вас не предупреждали)))
Do hotelu przyjechaliś my 4 maja o godzinie 10:00 i do godziny 19:00 my, trzy 12-osobowe rodziny, kł ó ciliś my się z kierownikiem hotelu Bahruzem i dwoma przedstawicielami Koral o przeniesienie do innego hotelu. Mamy 3-letnie dziecko i cał y dzień siedzieliś my na walizkach domagają c się przeniesienia do innego hotelu.
Nastró j pogorszył się natychmiast na przyję ciu: nigdy tego nie widziano - przyję cie był o otwarte, jak budka z lodami. Ponadto. Wchodzimy do pokoju - ciemny pokó j z tanimi kaflami na podł odze, przy drzwiach pokoju - resztki papieru toaletowego, wł ą czamy prysznic - zimna woda, brak ciepł ej wody (chociaż wtedy powiedzieli, ż e trzeba odczekaj okoł o 5 minut i pojawi się gorą ca).
Zaniepokojeni ludzie chodzą po hotelu z jednym zamiarem: coś do jedzenia. Pytamy przy barze: „Nalej wó dki”. Odpowiedź : „Problemy z wó dką ”.
W porze lunchu animatorzy są na wpó ł pijani. Jakie jest zdanie naszym przyjacioł om: „Doś ć jedzenia, idź tań czyć ! ”
Dialog z kierownikiem hotelu Bahrouz:
- Twó j hotel nie odpowiada deklarowanym 5*; plaż a jest brudna, bar nie wie jaki rum-cola, brandy-cola, wino jest obrzydliwe. . .
- W barze mamy trzy rodzaje martini.
- Kł amstwo. Co za martini, jak nie ma wó dki, jest tylko whisky. Dlaczego w restauracji nie ma mię sa poza przetworzonymi kotletami?
- Wszyscy są szczę ś liwi.
- Pokoje są brudne, teren jest brudny, nie ma co nakarmić dziecka. Wymagamy przeniesienia do innego hotelu.
- Napij się i zrelaksuj.
Należ y powiedzieć , ż e dwie dziewczyny - przedstawicielki Coral w hotelu, w ogó le nas nie wspierał y, powiedział y, ż e tylko my jesteś my nieszczę ś liwi, we wszystkim trzymają stronę hotelu. Zdaliś my sobie sprawę , ż e ci przedstawiciele touroperatora uś miechają się tylko tak dł ugo, jak dł ugo sł uchasz ich historii i nie ż ą dasz przestrzegania warunkó w umowy. itp. ).
Ale prawdopodobnie najważ niejsze jest nadal kontyngent hotelu.
Ludzie podobno pochodzili z takich rozlewisk, byli tak nę dznie ubrani, mieli tak proste i skromne twarze, ż e to najbardziej wykań czał o.
W ogó le z aferą , z groź bami wezwania policji turystycznej i wezwania konsula, był o nas 12 osó b, już wieczorem, gdy zaczę ł o się ś ciemniać , przewieziono ich do hotelu Meder Resort (bezpł atnie, choć pierwsi zaż ą dał od rodziny 380 dolaró w, potem 65 dolaró w. ).
Nikomu nie doradzamy ((((zajmij się swoimi nerwami, pienię dzmi i zdrowiem...a kto idzie, to nie narzekaj, ż e nie został eś ostrzeż ony)))