отдыхали в августе с подругой. купив путёвку, пошли домой почитали отзывы и расстроились. думали, что отпуск испорчен. прилетев в турцию нас привезли в отель GARDEN ROSE ( новае его название CAMYUVA GARDEN), оказалось что у отеля поменялся хозяин. это нас немного утешило. была ночь, и мы не особо разглядели что да как. нас быстро проводили в номер, от предложенных сендвичей мы отказались, так как очень хотелось спать. проснувшись пошли оглядеть окресности. отель оказался вовсе не как в инете, даже цвета другого. в целом очень даже чистенький и уютный. персонал не плохо говорит на русском. за пользование интернетом денег не брали. позвонить можно с таксофонов, которые нахдятся очень близко. анимации в отеле нет, мы на неё особо то и не расчитывали. откуда в 3* анимация? пошли на завтрак, всё стандартно, как и в остальных турецких отелях. обеды вкусные, каждый день разные. ужины просто отличные, как дома, и супы не как детское питание, которое принято готовить в турции, впрочем как и в египте. кухня нас очень порадовала, все было очень вкусно, красиво и голодными мы никогда не были. днем пошли на море, пляж чистый, жезлонги можно переносить ближе к морю из под тента. здесь же прокатились на банане и полетали над морем на парашуте за 40 доларов - дороговато, но оно того стоило. вернувшись в отель решили выпить, бар находился возле бассейна, напитки стандартные, бармен общительный. приглашл всех на дискотеку от отеля, денег не взяли. дискотеа была в кемере в клубе инферно, народу было много, люди разные, музыка клубная, немного европейской. познакомились по дороге с туристами с нашего отеля, с ними и протанцевали всю ночь. на следующий день было уже весело, наша компания была постоянно вместе. ездили на квадрациклах, потом на рафтинг, впечатления классные. познакомились с местными турками с соседнго отеля, говорили на английском, парни весёлые. всё время звали курить кальян. потом познакомились на пляже ещё с турками. вобщем без внимания не остались. в отеле тоже было весело, около бассейна проходила дискотека, музыка русская, почти вся новая, как у нас в россии. после дискотеки начиналось купание в бассейне, плавать и нырять в бассейн разрешали даже ночью. анимация возникала сама собой. не понимаю людей, которые заплатив копейки за отпуск ждут чего то сверхъестественного. нам отель понравился, было весело. не верьте тому, что пишут люди полные пафоса. отель полностью оправдывает свою стоимость. место тоже красивое, видно горы. номера чистые и уютные, люди весёлые, алкоголь, еда и солнце бесплатные - что ещё надо для хорошего отдыха. не бойтесь ездить в этот отель, он вам обязательно понравится.
Podró ż ował em w sierpniu z przyjacielem. Po zakupie biletu poszliś my do domu, przeczytaliś my recenzje i zdenerwowaliś my się . myś lał em, ż e wakacje był y zrujnowane. po przyjeź dzie do Turcji zostaliś my przywiezieni do hotelu GARDEN ROSE (jego nowa nazwa to CAMYUVA GARDEN), okazał o się , ż e hotel zmienił wł aś ciciela. to dał o nam trochę pocieszenia. był a noc i tak naprawdę nie widzieliś my, co i jak. szybko zaprowadzono nas do pokoju, odmó wiliś my oferowanych kanapek, ponieważ naprawdę chcieliś my spać . Kiedy się obudziliś my, poszliś my się rozejrzeć . hotel wcale nie był taki jak w internecie, nawet kolor innych. ogó lnie bardzo czyste i wygodne. Personel nie mó wi dobrze po rosyjsku. Nie pobierali opł at za korzystanie z internetu. Moż esz dzwonić z automató w telefonicznych, któ re są bardzo blisko. w hotelu nie ma animacji, tak naprawdę nie liczyliś my na to. gdzie w animacji 3*? poszedł na ś niadanie, wszystko jest w standardzie, jak w innych tureckich hotelach. Obiady są pyszne, każ dego dnia inne. Obiady są po prostu ś wietne, jak w domu, a zupy nie są jak jedzenie dla niemowlą t, któ re jednak zwyczajowo gotuje się w Turcji, a takż e w Egipcie. kuchnia bardzo nas ucieszył a, wszystko był o bardzo smaczne, pię kne i nigdy nie byliś my gł odni. po poł udniu wybraliś my się nad morze, plaż a jest czysta, leż aki moż na zsuną ć bliż ej morza spod markizy. tutaj jechali na bananie i polecieli nad morze na spadochronie za 40 dolaró w - trochę drogo, ale był o warto. Wracają c do hotelu, zdecydowaliś my się na drinka, bar znajdował się przy basenie, drinki był y standardowe, barman był towarzyski. zaprosili wszystkich na dyskotekę z hotelu, nie wzię li pienię dzy. był a dyskoteka w Kemer w klubie inferno, był o duż o ludzi, ró ż ni ludzie, muzyka klubowa, trochę Europejczyk. Po drodze spotkaliś my turystó w z naszego hotelu i przetań czyliś my z nimi cał ą noc. kolejny dzień był już fajny, nasza firma był a cał y czas razem. jeź dziliś my na quadach, potem na rafting, wraż enia był y ś wietne. spotkał em się z lokalnymi Turkami z pobliskiego hotelu, mó wił em po angielsku, chł opaki są ś mieszni. cał y czas wezwał do palenia fajki wodnej. potem spotkał em się na plaż y z Turkami. wcale nie pozostał niezauważ ony. hotel był ró wnież fajny, był a dyskoteka przy basenie, rosyjska muzyka, prawie wszystko nowe, jak mamy w Rosji. po dyskotece rozpoczę ł o się pł ywanie w basenie, pł ywanie i nurkowanie w basenie był o dozwolone nawet w nocy. animacja wł aś nie się wydarzył a. Nie rozumiem ludzi, któ rzy zapł aciwszy grosz za wakacje, czekają na coś nadprzyrodzonego. Podobał nam się hotel, był o fajnie. nie wierz w to, co ludzie piszą peł ni patosu. hotel w peł ni uzasadnia swó j koszt. miejsce też jest pię kne, widać gó ry. pokoje są czyste i wygodne, ludzie są pogodni, alkohol, jedzenie i sł oń ce gratis - czego jeszcze potrzeba do udanego wypoczynku. nie bó j się jechać do tego hotelu, na pewno ci się spodoba.