На 4* отель не тянет. По порядку:
Территория небольшая, но зеленая и ухоженная (это +)
Ресторан один. Кормежка 4-разовая, приличный выбор блюд, но достаточно однообразно. Мясо: курица, печень, индейка (костлявая и невкусная), баранина, какие-то "котлеты"-похоже соевые. Рыба. Из фруктов-апельсины, арбуз, дыня, яблоки. Чай и кофе невкусные. Посуда чистая (обычно).
Бассейн небольшой, очень воняет хлоркой. горка работает по часам (нам не везло на нее попасть).
Пляж открытый для всех (никого не гоняли), очень грязный. Очень много окурков, пакетов, бумаги, стекла, презервативы. Также в находках встречались неоднократно использованные тампаксы и прокладки, какашки. Даже непонятно, откуда столько отходов жизнедеятельности, ведь на пляже есть довольно приличный туалет (1$).
Море тоже грязное, там встречается все то же самое. Шезлонги попадаются треснутые. Можно прищемить, пардон, мягкое место. Кстати очень больно. "Плотность" загорающих на пляже напоминает Крымские городские пляжи в разгар сезона.
Особенно разочаровал номер. Очень маленький (на 2 взрослых+1 ребенок). Кровати, то бишь матрасы, продавленные, торчат пружины. Постель скромная, на уровне советской больницы или детского сада, сероватого цвета. Полотенца выдают дырявые (как в номере так и пляжные). Мебель обшарпанная (см фото). Санузел тесный, темный и вонючий. Сантехника в сколах, морально и технически устаревшая. Плитка в грибке. Душевая лейка вмонтирована в стену, не регулируется. Принять душ, не замочив головы, нереально. Во время принятия душа в ванной стоит вода по щиколотку. Сантехнику, наверное, пару лет не мыли, запах в санузле как в общественном туалете. Фото прилагаю.
Уборка в номере по распорядку 1 раз в 3 дня. На деле ее делают чаще, но это не помогает. См. фото сразу после ухода горничной.
С претензией на объективность.
P. S. БОЛЬШЕ ТУДА НЕ ПОЕДЕМ
Za 4* hotel się nie ś cią ga. W celu:
Terytorium jest mał e, ale zielone i zadbane (to jest +)
Restauracja pierwsza. Karmienie 4 razy dziennie, wybó r przyzwoity, ale raczej monotonny. Mię so: kurczak, wą tró bka, indyk (koś cisty i bez smaku), jagnię cina, trochę "kotletó w" - wyglą da jak soja. Ryba. Z owocó w-pomarań czy, arbuza, melona, jabł ek. Herbata i kawa są bez smaku. Naczynia są czyste (zazwyczaj).
Basen jest mał y i ś mierdzi chlorem. zjeż dż alnia dział a co godzinę (nie mieliś my szczę ś cia na nią wejś ć ).
Plaż a jest otwarta dla wszystkich (nikt nie jechał ), bardzo brudna. Duż o niedopał kó w papierosó w, torebek, papieru, szkł a, prezerwatyw. Ró wnież w znaleziskach wielokrotnie uż ywano tampakó w i poduszek, kupy. Nie jest nawet jasne, ską d pochodzi tyle odpadó w, ponieważ na plaż y jest cał kiem przyzwoita toaleta (1 USD).
Morze też jest brudne, tam wszystko jest takie samo. Leż aki są popę kane. Moż esz uszczypną ć , przepraszam, sł aby punkt. Swoją drogą , to bardzo boli. „Gę stoś ć ” plaż owiczó w na plaż y przypomina krymskie plaż e miejskie w szczycie sezonu.
Szczegó lnie rozczarowują cy pokó j. Bardzo mał y (dla 2 osó b dorosł ych + 1 dziecko). Ł ó ż ka, czyli materace, uginają się , sprę ż yny wystają . Ł ó ż ko jest skromne, na poziomie sowieckiego szpitala czy przedszkola, szarawe. Rę czniki są nieszczelne (zaró wno w pokoju jak i na plaż y). Odrapane meble (patrz zdję cie) Ł azienka jest ciasna, ciemna i ś mierdzą ca. Hydraulika w frytki, moralnie i technicznie przestarzał a. Pł ytki grzybowe. Gł owica prysznicowa jest wbudowana w ś cianę i nie jest regulowana. Wzię cie prysznica bez zmoczenia gł owy jest nierealne. Podczas brania prysznica woda w ł azience się ga po kostki. Instalacja wodno-kanalizacyjna musiał a być nie myta od kilku lat, zapach w ł azience jest jak w publicznej toalecie. Doł ą czam zdję cie.
Sprzą tanie w pokoju zgodnie z harmonogramem 1 raz na 3 dni. W rzeczywistoś ci robi się to czę ś ciej, ale to nie pomaga. Zobacz zdję cie zaraz po lewej pokojó wce.
Z roszczeniem do obiektywizmu.
PS NIE PÓ JDZIE TAM ZNOWU