Очень большие вопросы к клиентоориентированности персонала. Но обо всем по порядку.
Территория и номера.
Только после ренновации, прекрасная территория, сосны, цикады. Прикольный детский аквапарк и зона бассейнов в целом.
Номера очень маленькие и неудобные. К номерам на 1 этаже добавляется зона террасы, что хоть как-то делает пребывание в отеле более комфортным. На втором этаже балкона (террасы) нет. Соответственно, даже белье высушить негде.
Ресторан.
Контроль температуры и масочный режим в зоне буфета. Дезинфекторы на каждом столе. Персонал помогает накладывать блюда в тарелки. Это не быстро, но не доставляет особых неудобств.
Выбор блюд достаточно ограничен. Если вы гурман, то вам не сюда. Но, в целом, выбрать есть из чего и голодными не останетесь. Десерты прекрасны. Выбор напитков стандартный. Белое игристое очень хорошее.
В РЕСТОРАНЕ МНОГО МУХ И НЕТ САЛФЕТОК НА СТОЛАХ. Салфетки приходится просить у официантов.
Дезинфекции столиков после посетителей нет ни в ресторане, ни в барах. В баре тряпочкой протерли стол, и даже не начисто.
Пляж.
Море прекрасное, очень чистое.
Вход в море по мостикам, так как большие валуны в воде. Детская зона не выделена. Дезинфекции лежаков на пляже не видела. Предполагаю, что этого нет. В целом пляж чистый. Мусор на пляже и в зоне бассейна убирается постоянно.
Вишенка на торте - это СЕРВИС. ТОЧНЕЕ - ЕГО ОТСУТСТВИЕ.
Мы приехали вчетвером. Двое взрослых и двое детей - 11 лет и 1.5 года. Нас поселили в номер рядом с бассейнами, рестораном, морем. Что нас вначале очень порадовало. Но, терраса выходит практически на амфитеатр. Это самый близкий номер к амфитеатру. Прелесть этого мы почувствовали в первый же вечер и попросили о переселении в другой номер. Девушка-турчанка, которая работает вечерами на ресепшн, очень удивилась, что днем нам с малышом предоставили такой шумный номер. На следующий день нас переселили в номер в глубине парка и мы были очень рады. Ровно до того момента, пока не случилось ЧП.
В ванной комнате душ отгорожен большой стеклянной дверью. Стекло было плохо закреплено и при открытии разбилось на мелкие осколки. Мы просто отодвинули дверь без особых усилий. В душе при этом находились мама с малышом. Осколки от разбившейся двери посыпались на них и мама чудом отреагировала, подхватила малыша и отошла в дальний угол.
Мы пригласили менеджера и доктора в номер. Менеджер, посмотрев на это, сказала, что "ничего страшного. Моему ребенку 5 лет, с ним постоянно что-то случается". Ответ менеджера, честно говоря, шокировал. Мы попросили качественно убрать номер, чтобы не переезжать еще раз. Однако, после уборки пол был покрыт очень мелкими осколками, и пускать туда малыша и ходить самим было опасно. И уборщики оставили после себя грязные полотенца на полу. Ощущение, что просто собрали стекла пылесосом и даже не проверили качество уборки. Мы поняли, что в этом номере оставаться ни в коем случае нельзя.
Менеджер отеля не предложила нам никакой моральной компенсации за причиненные неудобства. Скорее всего, решила, что раз никто не пострадал, то все нормально. Поэтому, подключилась наш турагент и в качестве компенсации после долгих разговоров мы получили прекрасный номер. И считали инцидент исчерпанным. НО сервис, при этом прекрасным не стал. Халаты в номер принесли на третий день после заселения. И только тогда, когда я потребовала их на ресепшн. Заполнение минибара происходило в то время, когда у нас спал ребенок и мы вывешивали табличку "DND". И это было отличным оправданием для персонала не пополнять мини-бар. Опять же, приходилось решать вопрос, обращаясь на ресепшн. А при отказе ресепшн, непосредственно к менеджеру ресторана.
Поэтому, в этом отеле предвосхищать ваши ожидания и делать отдых максимально комфортным вряд ли будут. И это при заполненности отеля около 50%. Даже сложно представить, что будет, когда отель будет заполнен полностью.
Bardzo duż e pytania dotyczą ce zorientowania personelu na klienta. Ale najpierw najważ niejsze.
Terytorium i pokoje.
Dopiero po remoncie, pię kny teren, sosny, cykady. Fajny park wodny dla dzieci i ogó lnie basen.
Pokoje są bardzo mał e i niewygodne. Do pokoi na I pię trze dobudowany jest taras, co w jakiś sposó b podnosi komfort pobytu w hotelu. Na drugim pię trze nie ma balkonu (tarasu). W zwią zku z tym nie ma gdzie nawet wysuszyć ubrań.
Restauracja.
Kontrola temperatury i tryb maski w strefie bufetowej. Dezynfektory na każ dym stole. Obsł uga pomaga uł oż yć naczynia na talerzach. Nie jest szybki, ale nie powoduje wię kszych niedogodnoś ci.
Wybó r jedzenia jest doś ć ograniczony. Jeś li jesteś smakoszem, to nie jest dla ciebie. Ale generalnie jest w czym wybierać i nie bę dziesz gł odny. Desery są cudowne. Wybó r napojó w jest standardowy. Biał a musują ca bardzo dobrze.
W RESTAURACJI DUŻ O MUCH I Ż ADNYCH SERWETEK NA STOŁ ACH.
Musisz poprosić kelneró w o serwetki.
Nie ma dezynfekcji stoł ó w po goś ciach ani w restauracji, ani w barach. W barze wycierali stó ł ś ciereczką , a nawet nie czyś cili.
Plaż a.
Morze jest pię kne, bardzo czyste.
Wejś cie do morza po mostach, jak duż e gł azy w wodzie. Strefa dla dzieci nie jest przydzielona. Leż aki do dezynfekcji na plaż y nie widział em. Zgaduję , ż e nie. Ogó lnie plaż a jest czysta. Ś mieci na plaż y i przy basenie są stale usuwane.
Wisienką na torcie jest SERWIS. Dokł adniej - JEGO NIEOBECNOŚ Ć.
Przyjechaliś my w czwartek. Dwoje dorosł ych i dwoje dzieci - 11 lat i 1.5 roku. Zostaliś my umieszczeni w pokoju obok basenó w, restauracji, morza. Co nas na począ tku bardzo ucieszył o. Ale taras prowadzi prawie do amfiteatru. To pomieszczenie najbliż ej amfiteatru. Poczuliś my pię kno tego już pierwszego wieczoru i poprosiliś my o przeniesienie do innego pokoju.
Turczynka, któ ra wieczorami pracuje w recepcji, był a bardzo zaskoczona, ż e w cią gu dnia dostaliś my tak gł oś ny pokó j z dzieckiem. Nastę pnego dnia przeniesiono nas do pokoju w gł ę bi parku i byliś my bardzo zadowoleni. Dokł adnie do momentu, w któ rym zdarzył a się sytuacja awaryjna.
W ł azience prysznic oddzielony jest duż ymi szklanymi drzwiami. Szkł o był o sł abo zamocowane i po otwarciu pę kł o na mał e kawał ki. Po prostu pchnę liś my drzwi bez wię kszego wysił ku. Pod prysznicem w tym samym czasie był a mama z dzieckiem. Odł amki z rozbitych drzwi spadł y na nich, a matka cudem zareagował a, podniosł a dziecko i przeniosł a się w odległ y ką t.
Do pokoju zaprosiliś my kierownika i lekarza. Kierownik patrzą c na to powiedział , ż e „w porzą dku. Moje dziecko ma 5 lat, cią gle coś mu się dzieje”. Odpowiedź kierownika, szczerze mó wią c, zszokowana. Poprosiliś my o wysokiej jakoś ci sprzą tanie pokoju, aby nie ruszać się ponownie.
Jednak po wyczyszczeniu podł oga był a pokryta bardzo mał ymi fragmentami i niebezpieczne był o wpuszczanie dziecka i samotne chodzenie. A sprzą tacze zostawili brudne rę czniki na podł odze. Poczucie, ż e wł aś nie zebrali szkł o odkurzaczem i nawet nie sprawdzili jakoś ci czyszczenia. Zdaliś my sobie sprawę , ż e w ż adnym wypadku nie powinniś my przebywać w tym pokoju.
Kierownik hotelu nie zaoferował nam ż adnej moralnej rekompensaty za spowodowane niedogodnoś ci. Najprawdopodobniej zdecydował a, ż e skoro nikt nie został ranny, to wszystko jest w porzą dku. Dlatego zaangaż ował o się nasze biuro podró ż y i w ramach rekompensaty po dł ugich rozmowach otrzymaliś my wspaniał y pokó j. I uznali, ż e incydent został rozwią zany. ALE obsł uga nie był a ś wietna. Szlafroki został y przyniesione do pokoju trzeciego dnia po zameldowaniu. I tylko wtedy, gdy zaż ą dał em ich w recepcji. Napeł nianie minibaru miał o miejsce w czasie, gdy nasze dziecko spał o i wywieszaliś my napis „DND”.
I to był a ś wietna wymó wka dla personelu, aby nie uzupeł niać mini baru. Ponownie musiał em rozwią zać problem, kontaktują c się z recepcją . A jeś li recepcja odmó wi, bezpoś rednio do kierownika restauracji.
Dlatego ten hotel prawdopodobnie nie przekroczy Twoich oczekiwań i sprawi, ż e Twó j pobyt bę dzie tak komfortowy, jak to tylko moż liwe. I wtedy hotel jest zaję ty w okoł o 50%. Trudno sobie nawet wyobrazić , co się stanie, gdy hotel bę dzie cał kowicie peł ny.