Отдыхали семьей 7-16 сентября 2019 года, двое взрослых и два ребенка, 5 и 2 года. В отеле контингент - 80% русских, процентов 10-15 турки, остальные из разных стран.
Несколько раз ездили в Фетхие на местных маршрутках, приятный городок, брали там лодку напрокат, ходили вдоль побережья. К местности нареканий нет, а вот к отелю имеются. Хочу предостеречь планирующих поехать в этот отель, особенно семьи с детьми! Можно сразу пролистать в конец, там основное написано.
Тем не менее, начну с того, что понравилось:
- очень теплое море;
- после того, как озвучили свои пожелания на ресепшене по-поводу номера, получили то, что хотели. Подальше от шума, не первый этаж. Возможно, просто такой номер случайно оказался свободным;
- девушка по имени Екатерина, которая работает на ресепшене, в целом старалась помочь, хотя и без фанатизма;
- аниматор Валера - душевный и жизнерадостный парень. Хотя мы особо не анимировались;
- не очень много людей, в основном семьи, не шумно - то, что и хотелось. Даже кукарекающий петух не напрягает.
Что не понравилось:
- курить можно везде, даже у детского бассейна стоят пепельницы и активно смолят. На ресепшене пояснили, что это нормально;
- в номере не горел свет в одной из комнат, в течение получаса пришли, починили, но пару раз за время пребывания опять отсыхал сам по себе;
- перед первой поездкой в Фетхие решил поменять 20 долларов на лиры, пусть и по невыгодному курсу отеля, чтобы была мелочь на руках. Нормальный курс в городе на тот момент был 5.5 лир за доллар, в отеле на табличке было написано 5.27. Человек на ресепшене радостно дал мне 100 лир за мои 20 баксов, после чего закрыл кассу. "Это же по 5.0", - подумал я, и задал закономерный вопрос, как так вышло. Чувак невозмутимо сказал, что сегодняшний курс 5.0, а на табличке вчерашний. Доллары я обратно отобрал, но, видимо, частенько прокатывает;
- супруга ходила в СПА (35 долларов, обещают 30 минут массажа и еще какие-то процедуры). Получилось 10 минут вялых поглаживаний и час просто лежания. При этом видели много довольных тетенек пожилого возраста после этих процедур. Возможно, дело в том, что процедура была в 19 часов, персонал просто спешил ужинать;
- осы, шершни и черт его знает кто еще на пляже - младшего ребенка покусали два раза;
- очень грязный пляж. Никогда такого не видел;
- еда. В тройках на Кипре и в Тайланде еда была вкуснее и качественнее. Нам не нужны омары, крабы и икра, но ожидали лучшего вкуса и качества;
- алкоголь. Вина Кубани, практически безалкогольное пиво и "крепкие" напитки около 30 градусов со стойким химическим запахом.
А теперь вишенка на торте: аниматор по-имени ГАЛИБ (как-то так произносится) чуть не утопил младшего ребенка (2 года) в бассейне (140 см глубиной). Просто подошел и бросил в воду, среагировать не успели. Жена прыгнула и вытащила, отделался испугом. Пока тут набежало его начальство, стали объясняться, извиняться - он куда-то слился. До отъезда оставалось два часа у нас, менеджер отеля объяснил, что жандармы не приедут (хотели писать заявление), надо ехать к ним, заполнять бумажки - в общем, срыв вылета обеспечен бы был. Мы оценили обстановку, приняли решение не ехать в полицию. Нас в отеле клятвенно заверили, что завтра же его уволят. До сих пор потряхивает, даже после возвращения.
Спасибо людям у бассейна за поддержку, кто-то пожалел ребенка подошел, кто-то предложил быть свидетелем (Дмитрию спасибо, я номер записал на всякий случай). Все были в шоке.
Если кто-то будет в этом отеле осенью 2019 года - пожалуйста, отпишитесь по возможности, работает ли там этот человек еще - зовут Галиб вроде (наши сограждане его звали Гарик), высокий, прическа в высоким начесом, большой живот. Если работает - держитесь от него подальше сами и детей прячьте! Тем не менее, очень надеюсь, что администрация отеля сдержит свое обещание.
Вот такой вот отдых. Сын уже все забыл, но мы не забудем.
Spę dziliś my rodzinne wakacje w dniach 7-16 wrześ nia 2019, dwie osoby dorosł e i dwoje dzieci w wieku 5 i 2 lat. Kontyngent hotelowy - 80% Rosjan, 10-15 procent Turkó w, reszta z ró ż nych krajó w.
Kilka razy jeź dziliś my do Fethiye lokalnymi minibusami, przyjemnego miasteczka, wypoż yczyliś my tam ł ó dkę , spacerowaliś my wzdł uż wybrzeż a. Nie ma ż adnych skarg na okolicę , ale jest kilka na temat hotelu. Chcę ostrzec tych, któ rzy planują jechać do tego hotelu, zwł aszcza rodziny z dzieć mi! Moż esz od razu przewiną ć do koń ca, tam jest napisane najważ niejsze.
Zacznę jednak od tego, co mi się podobał o:
- bardzo ciepł e morze;
- po tym, jak wyrazili swoje ż yczenia na przyję ciu w sprawie pokoju, dostali to, czego chcieli. Z dala od hał asu, nie na pierwszym pię trze. Być moż e wł aś nie taki numer przypadkowo okazał się darmowy;
- dziewczyna o imieniu Ekaterina, któ ra pracuje w recepcji, na ogó ł starał a się pomó c, choć bez fanatyzmu;
- animator Valera - szczery i wesoł y facet. Chociaż nie animowaliś my duż o;
- mał o ludzi, gł ó wnie rodzin, nie hał aś liwych - po prostu to, czego chcieliś my. Nie przeszkadza nawet pianie koguta.
Co nie podobał o się :
- wszę dzie moż na palić , nawet przy basenie dla dzieci są popielniczki i aktywnie smoł a. Recepcjonistka wyjaś nił a, ż e to normalne;
- w pokoju ś wiatł o nie palił o się w jednym z pokoi, w cią gu pó ł godziny przyszli, naprawili, ale kilka razy w trakcie pobytu wyschł o samoczynnie;
- przed pierwszym wyjazdem do Fethiye postanowił em wymienić.20 dolaró w na liry, aczkolwiek po niekorzystnym kursie hotelu, ż eby resztę mieć pod rę ką . Normalny kurs w mieś cie w tym czasie wynosił.5, 5 lira za dolara, w hotelu na tabliczce był o napisane 5.27. Osoba w recepcji szczę ś liwie dał a mi 100 liró w za moje 20 dolcó w, po czym zamkną ł kasę . "To 5.0" - pomyś lał em i zadał em uzasadnione pytanie, jak to się stał o. Koleś spokojnie powiedział , ż e dzisiejszy kurs to 5.0, a wczorajszy na znak. Odebrał em dolary, ale podobno czę sto się toczy;
- ż ona poszł a do spa (35 USD, obiecują.30 minut masaż u i kilka innych zabiegó w). Okazał o się , ż e 10 minut powolnego gł askania i godzina leż enia. Jednocześ nie widzieliś my wiele zadowolonych starszych ciotek po tych zabiegach. Być moż e faktem jest, ż e zabieg odbył się o godzinie 19:00, personel po prostu spieszył się z obiadem;
- osy, szerszenie i diabeł wie kto jeszcze na plaż y - najmł odsze dziecko został o ugryzione dwukrotnie;
- bardzo brudna plaż a. Nigdy czegoś takiego nie widział em;
- jedzenie. W trojaczkach na Cyprze iw Tajlandii jedzenie był o smaczniejsze i lepsze. Nie potrzebujemy homara, kraba i kawioru, ale oczekujemy lepszego smaku i jakoś ci;
- alkohol. Wina Kubania, praktycznie bezalkoholowe piwo i „mocne” drinki o temperaturze okoł o 30 stopni o trwał ym chemicznym zapachu.
A teraz wisienka na torcie: animator o imieniu GALIB (jako wymawiany) prawie utopił najmł odsze dziecko (2 lata) w basenie (gł ę bokoś ć.140 cm). Po prostu podszedł i wrzucił go do wody, nie mieli czasu na reakcję . Ż ona skoczył a i wyrwał a się , wysiadł a ze strachu. Kiedy jego przeł oż eni tu przybiegli, zaczę li tł umaczyć , przepraszać - gdzieś się poł ą czył . Przed wyjazdem został y nam dwie godziny, kierownik hotelu wyjaś nił , ż e ż andarmi nie przyjdą (chcieli napisać oś wiadczenie), trzeba do nich iś ć , wypeł nić papierkową robotę - w ogó le zakł ó cenie wyjazdu był oby ubezpieczony. Oceniliś my sytuację i postanowiliś my nie iś ć na policję . Zostaliś my zaprzysię ż eni w hotelu, ż e zostanie zwolniony nastę pnego dnia. Wcią ż się trzę sie, nawet po powrocie.
Dzię ki ludziom przy basenie za wsparcie, ktoś zlitował się nad dzieckiem, któ re podeszł o, ktoś zaproponował , ż e bę dzie ś wiadkiem (dzię ki Dmitrijowi numer zapisał em na wszelki wypadek). Wszyscy byli w szoku.
Jeś li ktoś bę dzie w tym hotelu jesienią.2019 roku - odpiszcie, jeś li to moż liwe, czy ta osoba nadal tam pracuje - nazywa się Galib (nasi rodacy nazywali go Garik), wysoki, fryzura w wysokim polarze, duż a brzuszek. Jeś li to zadział a, trzymaj się od niego z daleka i ukryj dzieci! Mam jednak nadzieję , ż e kierownictwo hotelu dotrzyma obietnicy.
Oto taki odpoczynek. Syn już wszystko zapomniał , ale my nie zapomnimy.