Rzeka Dalyan i „pocałunek dwóch mórz”
Rano. Obfite ś niadanie. Ż egnają c się ze znajomymi znalezionymi w hotelu sł owami: - „Pojechał em do Dalyan”, wybraliś my się na wycieczkę . Wycieczka do Dalyan to jedna z najpopularniejszych wycieczek do wyboru w Marmaris. Moż esz zobaczyć staroż ytne grobowce skalne, bardzo przypominają ce miasto Petra, umazane od stó p do gł ó w leczniczym bł otem, zobaczyć ogromne ż ó ł wie Caretta-Caretta. Z wyją tkiem Caretta. Opró cz Caretty udał o nam się ró wnież zobaczyć bardzo rzadkiego ż ó ł wia czarnonosego w tych miejscach.
Dalyan znajduje się.8 km od lotniska Dalaman. W rzeczywistoś ci wró cisz ponownie z hotelu na lotnisko. Zaopatrz się w wodę i „zdrowe” napoje. Ponieważ to, co otrzymasz w drodze, bardzo mocno uderzy w twoją kieszeń .
Delta rzeki Dalyan to rezerwat przyrody pod ochroną pań stwa.
Rzeka ł ą czy jezioro Koycegiz z morzem. Jezioro szalonego pię kna, peł ne ryb, któ rych nie wolno ł owić . Piaszczysta mierzeja Iztuzu oddziela rzekę od morza. Na brzegu któ rego ż ó ł wie skł adają jaja, stą d mierzeja nazywana jest ró wnież Turtle Beach
Po lewej stronie znajduje się Morze Egejskie, po prawej delta rzeki. Zdję cie zrobione z Internetu
Każ dego roku ż ó ł wie skł adają tu swoje jaja, każ dy moż e zł oż yć do 150 jaj. Wylę gają ce się ż ó ł wie pró bują dostać się do morza. Ale nie wszystkim się to udaje, wię kszoś ć z nich umiera z powodu niebieskich krabó w (któ re, nawiasem mó wią c, moż na ci zaoferować jako przeką skę na ł odzi) i innych drapież nikó w.
Mierzeja Iztuzu obmyta przez Morze Egejskie
Mierzeja ma kilkadziesią t metró w szerokoś ci i pó ł tora kilometra dł ugoś ci. Miał em szczę ś cie zobaczyć wzburzone morze.
Bardzo blisko greckiej wyspy Rodos.
Jezioro Koycegiz. Wzdł uż brzegó w czę sto moż na spotkać rosną ce oleandry. Roś lina jest trują ca. Turczynki, któ re podejrzewają , ż e ich wspó ł mał ż onek oszukuje, umieszczają gał ą zkę w pobliż u miski obiadowej z informacją , ż e nastę pnym razem ta gał ą zka moż e dostać się do gotowanego naczynia jako przyprawa. Jest też opowieś ć o tym, jak zatrzymali się ż oł nierze armii Aleksandra Wielkiego. Z gał ę zi oleandró w robiliś my szaszł yki, a rano poszliś my do przodkó w.
Jeś li się nie mylę , te ł odzie nazywają się dolmuszami.
Na przeciwległ ym brzegu jeziora, w miejscowoś ci Sultaniye, znajdują się ź ró dł a siarki mineralnej i ką piel bł otna.
Na przeciwległ ym brzegu jeziora, w miejscowoś ci Sultaniye, znajdują się ź ró dł a siarki mineralnej i ką piel bł otna.
Bł oto lecznicze, wspomagają ce leczenie zapalenia stawó w i ukł adu mię ś niowo-szkieletowego. Być moż e, bę dą c tu dł uż ej, przestał bym narzekać na bó l w kolanach, ale do tej pory poza radoś cią ś wini i przypł ywem emocji nic nie czuł em.
Pacjenci staroż ytnej kliniki z bł otem siarkowym wysychają .
Woda w ł aź niach z wodą ze ź ró deł siarkowych emanuje, jak lubię to okreś lać , „zapachem Tajlandii”. Temperatura wody to czterdzieś ci stopni. Bardzo gorą ca woda.
Kamiarka ma 2000 lat.
Wę dró wka do grobowcó w licyjskich
W pobliż u Dalyan znajduje się staroż ytne miasto Kowno (nie mylić z litewskim Kownem). Znajduje się nieco dalej niż grobowce i dlatego nosi nazwę Akropol. Grobowce to miasto umarł ych - Nekropolia. Miasto i rzeka mają swoją legendę . Syn Apolla, kró l Miletos, urodził bliź niaki: dziewczynkę Byblis i chł opca Kaunosa. Bliź niacy bardzo się kochali, ale dla Byblis był o to coś wię cej niż mił oś ć do brata. Dowiedziawszy się o tym, Kaunos postanowił opuś cić miasto. Zebrał grupę wę drowcó w i udał się nie wiadomo gdzie: tak powstał a nowa osada Kaunos. Siostra poszł a szukać brata. Szukał a dł ugo i już prawie dotarł a do miasta, zrozpaczona usiadł a i pł akał a tak gorzko i, jak rozumiem, obficie, ż e z jej ł ez powstał a rzeka Dalyan.
Uwolnijmy Byblisa i Kaunos i wró ć my do najważ niejszego punktu naszej podró ż y – grobowcó w licyjskich, w któ rych pochowani są staroż ytni kró lowie. Miasto umarł ych jest wyryte w skale nad rzeką . Wś ró d ludó w zamieszkują cych tę czę ś ć Turcji zwyczajowo chowano zmarł ych jak najwyż ej, ponieważ wierzyli, ż e dusza powinna być jak najbliż ej Boga. Pomimo tego, ż e pochó wki te znajdują się wysoko w gó rach i wydają się niedostę pne, wś ró d nich nie ma już niezniszczonych. Stał o się tak za sprawą staroż ytnej tradycji umieszczania rzeczy obok zmarł ego, czasem bardzo luksusowych, a do ust wkł adano zł ote monety. Rzeczy mogą mu się przydać w ż yciu pozagrobowym, ale dlaczego w jego ustach są monety?
Tak zakoń czył się dzień uzdrawiania i poznawania. Kolejny dzień przynió sł nam program rozrywkowy i pł ywacki z wycieczką na trzypoziomowej ł odzi, aby zobaczyć zbieg dwó ch mó rz Morza Ś ró dziemnego i Egejskiego.
Przyjemnym bonusem morskiej wycieczki są urzekają ce widoki. Ł ó dź zatrzyma się w pię knych zatoczkach, w miejscu zwanym Turunc, na plaż y Kumlubuk i kilku innych.
Morze bawi się ró ż nymi odcieniami
Z tej plaż y udał o mi się dostarczyć kilka kamykó w na ł ó dź
Gdzie „jest pocał unek dwó ch mó rz”, nie widział em tego. Wycelowali palcem - Oto jest. Tu i tam, w porzą dku. Oczywiś cie spodziewał em się , ż e zobaczę mieszankę dwó ch wó d. W koń cu Morze Egejskie jest uważ ane za trzecie na ś wiecie pod wzglę dem zasolenia. Ale niestety)
W tym momencie i do koń ca albumu pozostawiam Ci moż liwoś ć podziwiania poglą dó w, któ re mam nadzieję dobrze oddają moje zdję cia.
Dzię kuję Turcji. Ciesz się podró ż ami.