Сначала напишу о плюсах отеля - это расположение. Близко к основным достопримечательностям Бодрума. Сносный интернет и полотенца без карточек и депозита. На этом, пожалуй, все.
Дальше будет много текста, т. к. еще не один отель меня так не задевал своим скотским отношением к гостям.
Концепция, заявленная в нашем ваучере, была Ultra All Inclusive и категория номера Club Sea View. Воодушевленные прекрасными фото с сайта Booking и высоким рейтингом отеля там же, мы надеялись на хороший отдых.
Но, с первых часов приезда начался обман со стороны сотрудников. У нас был ранний заезд в отель. Привезли группой в 7 утра. По словам сотрудника отеля, номера должны были быть нам предоставлены после 14-00, т. к. нету свободных.
При этом, нам надели браслеты и предложили пойти на завтрак.
В конце завтрака к каждому из нашей группы подошел сотрудник ресторана и записал фамилии...
Оказалось, что этот завтрак был платным для нас и стоил по 90 лир (около 280 грн) на человека.
Честно говоря, я впервые сталкиваюсь с таким жлобством, особенно, если у гостей отеля заявлена концепция Ultra All и о таких нюансах, на мой взгляд, надо предупреждать.
К слову, браслеты нам поменяли после 12-00. Оказалось, что браслет, который нам надели ранним утром был, судя по всему, только для того, чтобы нас смог в ресторане вычислить сотрудник и записать фамилии.
На территории работает только 1 бар! Что очень неудобно. При этом, половина напитков, которые есть в баре, это, по словам барменов Extra (т. е. за дополнительную плату). А коктейли, которые готовили по нашей концепции Ultra All были часто непонятного вкуса и их невозможно было пить. Кроме этого, все наливают в стаканчики из тонкого дешевого пластика. Мне, как то даже кофе по-турецки сделали в бумажный стакан. Каждый раз подачу в нормальных бокалах-чашках надо было выпрашивать. Аргументировали тем, что ковид и правила запрещают. При этом, местные тут же в баре пили из нормальной посуды.
Заселение было отдельным адским-адом. Оказалось, что категория Club Room See View - это размещение в старых номерах, вид из которых априори тяжело назвать видом на море.
Мне показывали 3 номера:
1) с видом на гору строительного мусора, курилку персонала и паркинг из машин персонала. За этим прекрасным набором видно было море, если пройтись...
2.2 номера на крыше, которые даже не были закрыты никаким образом. Сотрудник ресепшн просто открыла дверь без ничего. Я так подозреваю, что в летний сезон из гуманных соображений туда нельзя было никого селить из-за жары. Я отказалась брать и эти номера, т. к. и дорога к ним была тяжелой (без лифта по ступенькам) и там стояла адская жара. После получила ответ, что номеров больше нет и показывать мне больше нечего.
На мой взгляд, номера с такими условиями нельзя продавать и селить в них гостей.
При бронировке номера смотрите, чтобы категория была Hotel Sea View, если вы хотите вид, как на букинге и номер после реновации в основном корпусе.
Я согласна была заплатить за улучшение категории, но мне ответили, что свободных номеров в основном корпусе нету.
После звонка в компанию-принимающую сторону, там получила ответ, что берите сегодня любой из показанных, а завтра будет ваш отельный гид и поможет с переселением в нормальный номер. Поменять отель они не готовы были.
После этого разговора, а он случился в 16-00 (напомню, мы заехали в отель в 7 утра), сотрудник отеля сообщила, что чудесным образом освободился номер в основном корпусе, но за него надо будет доплатить 20 евро в сутки и он не убран. Показала номер, он нам подошел и тут же распорядилась при мне, чтобы горничная его убрала. Мы пошли дальше ждать у бассейна свое заселение. Вернулись через 3 часа - номер до сих пор не был готов...
Заселились мы где-то в 19-30, т. е. больше, чем через 12 часов после заезда и через 5 часов после времени стандартного заселения. Никто никак не компенсировал потраченное время и нервы на это.
В мини-баре в номере была маленькая бутылка сока, 2 бутылки газированной воды, 2 банки колы и 2 бутылки обычной воды. Больше мини-бар не пополняли за всю неделю отдыха. Только ставили большую бутылку питьевой воды.
Еда очень посредственная. О напитках уже говорила - пить можно только сок (но осторожно, т. к. мне один раз принесли прокисший), пиво и белое вино. Напоминаю, что концепция Ultra All Inclusive. Лето, хочется мороженного - оно есть, но только на ужине, 2 вида из больших ведер. Днем возле бассейна продают в пачках мороженное - это extrа, т. е. за дополнительную оплату.
Кстати, в первый день заезда, увидела бармена во втором баре, который внутри помещения, но по ее словам, все там было за дополнительную плату. Даже сок для ребенка. Потом этот бар просто был закрыт.
В 9-10 утра уже нету свободных лежаков. Все занимают в 6-7 утра.
По телевизору только 1 канал на русском языке, позиционирующий себя как украинский, но явно с пророссийским уклоном.
Исходя из всего этого, не могу рекомендовать La Quinta by Wyndham.
Najpierw napiszę o zaletach hotelu - taka jest lokalizacja. Blisko do gł ó wnych atrakcji Bodrum. Znoś ny internet i rę czniki bez kart i kaucji. Na tym chyba wszystko.
Dalej bę dzie duż o tekstu, bo niejeden hotel nie zranił mnie tak bardzo swoim bestialskim nastawieniem do goś ci.
Koncepcją podaną w naszym voucherze był a kategoria pokoi Ultra All Inclusive i Club Sea View. Zainspirowani pię knymi zdję ciami z portalu Booking i wysoką oceną tamtejszego hotelu, liczyliś my na udany pobyt.
Ale od pierwszych godzin przybycia rozpoczę ł o się oszustwo ze strony pracownikó w. Mieliś my wczesne zameldowanie w hotelu. Przywieź li grupę o 7 rano. Wedł ug pracownika hotelu pokoje powinny być nam udostę pnione po godzinie 14:00, bo wolnych nie ma.
W tym samym czasie zał oż yliś my bransoletki i zaproponowano, ż e pó jdziemy na ś niadanie.
Pod koniec ś niadania do każ dej z naszej grupy podchodził pracownik restauracji i spisywał nazwiska…
Okazał o się , ż e to ś niadanie był o za nas opł acone i kosztował o 90 liró w (okoł o 280 UAH) od osoby.
Szczerze mó wią c, to pierwszy raz, kiedy spotykam się z takim niechlujstwem, zwł aszcza jeś li goś cie hotelowi mają koncept Ultra All i moim zdaniem należ y ich ostrzec przed takimi niuansami.
Nawiasem mó wią c, bransoletki został y zmienione po 12-00. Okazał o się , ż e bransoletka, któ rą zał oż yliś my wczesnym rankiem, był a podobno tylko po to, by pracownik mó gł zidentyfikować nas w restauracji i spisać nasze nazwiska.
Na miejscu jest tylko 1 bar! Co jest bardzo niewygodne. Jednocześ nie poł owa drinkó w znajdują cych się w barze to wedł ug barmanó w Extra (czyli za dodatkową opł atą ). A koktajle przygotowane wedł ug naszego konceptu Ultra All czę sto miał y niezrozumiał y smak i nie dał o się ich wypić . Dodatkowo wszystko wlewa się do kubkó w wykonanych z cienkiego taniego plastiku. Jakoś zrobili mi nawet kawę po turecku w papierowym kubku. Za każ dym razem podanie w zwykł ych szklankach trzeba był o bł agać . Argumentowali, ż e covid i przepisy tego zabraniają.
W tym samym czasie miejscowi natychmiast pili z normalnych dań w barze.
Osada był a oddzielnym piekielnym piekł em. Okazał o się , ż e kategoria Club Room See View to noclegi w starych pokojach, z któ rych widok trudno nazwać widokiem na morze.
Pokazano mi 3 numery:
1) z widokiem na gó rę odpadó w budowlanych, palarnię dla personelu i parking z samochodó w sł uż bowych. Za tym pię knym zestawem moż na był o zobaczyć morze, jeś li spacerujesz...
2.2 pokoje na dachu, któ re nie został y w ż aden sposó b zamknię te. Recepcjonistka po prostu otworzył a drzwi bez niczego. Podejrzewam, ż e w sezonie letnim ze wzglę dó w humanitarnych nikt nie mó gł się tam zakwaterować z powodu upał u. Te pokoje też odmó wił em, bo droga do nich był a trudna (brak windy na schodach) i był o tam piekielnie gorą co. Po tym, jak otrzymał em odpowiedź , ż e nie ma już numeró w i nie ma mi nic wię cej do pokazania.
Moim zdaniem pokoje na takich warunkach nie mogą być sprzedawane i przyjmować goś ci.
Rezerwują c pokó j upewnij się , ż e kategoria to Hotel Sea View, jeś li chcesz mieć widok, jak przy rezerwacji i pokó j po remoncie w gł ó wnym budynku.
Zgodził em się zapł acić za podwyż szenie klasy, ale powiedzieli mi, ż e w gł ó wnym budynku nie ma dostę pnych pokoi.
Po zadzwonieniu do firmy przyjmują cej otrzymali odpowiedź , ż e dziś przyjmą któ rą ś z pokazanych, a jutro Twó j przewodnik hotelowy bę dzie tam i pomoż e w przeniesieniu się do normalnego pokoju. Nie byli gotowi na zmianę hotelu.
Po tej rozmowie, a stał o się to o 16-00 (przypomnę , ż e zameldowaliś my się w hotelu o 7 rano) pracownik hotelu powiedział , ż e pokó j w gł ó wnym budynku został cudownie zwolniony, ale trzeba by zapł acić za to dodatkowe 20 euro dziennie i nie był o sprzą tane. Pokazał a mi numer, podszedł do nas i od razu przy mnie kazał go usuną ć . Poszliś my czekać przy basenie na naszą osadę . Wró cił em 3 godziny pó ź niej - pokó j nadal nie był gotowy ...
Osiedliliś my się gdzieś o 19-30, czyli
wię cej niż.12 godzin po zameldowaniu i 5 godzin po standardowym czasie zameldowania. Nikt nie zrekompensował temu czasu i nerwó w.
Minibar w pokoju miał mał ą butelkę soku, 2 butelki wody gazowanej, 2 puszki coli i 2 butelki czystej wody. Wię cej mini-baru nie był o uzupeł niane przez cał y tydzień odpoczynku. Wł ó ż tylko duż ą butelkę wody pitnej.
Jedzenie jest bardzo przecię tne. O napojach już mó wił em - moż na pić tylko sok (ale uważ ajcie, bo raz przynieś li mi kwaś ny), piwo i biał e wino. Przypominam, ż e koncepcja Ultra All Inclusive. Latem chcę lody - są , ale tylko na obiad, 2 rodzaje z duż ych wiader. W cią gu dnia sprzedają lody w paczkach przy basenie – jest to dodatek, czyli za dodatkową opł atą.
Swoją drogą , pierwszego dnia przyjazdu zobaczył em barmankę w drugim barze, któ ry jest wewną trz, ale wedł ug niej wszystko był o tam za dodatkową opł atą . Nawet sok dla dziecka. Wtedy ten pasek wł aś nie się zamkną ł.
O 9-10 rano nie ma bezpł atnych leż akó w. Wszyscy są zaję ci o 6-7 rano.
W telewizji jest tylko jeden kanał w ję zyku rosyjskim, pozycjonują cy się jako ukraiń ski, ale wyraź nie z prorosyjskim nastawieniem.
W zwią zku z tym nie mogę polecić La Quinta by Wyndham.