Dziwne wrażenia z hotelu?

Pisemny: 1 listopad 2019
Czas podróży: 29 październik — 4 listopad 2019
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 6.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 8.0
Hotel został zasugerowany przez biuro podró ż y. Kup najpierw, przeczytaj recenzje pó ź niej. Efekt jest rzeczywiś cie dwojaki. Nie jedź blisko. O 8.10 samolot wylą dował , bagaż e czekał y dł ugo. Wyjechaliś my z lotniska o 9:00. Przelew prywatny. Byliś my w hotelu o 10.00. Poszliś my prosto na ś niadanie. Po ś niadaniu zaprowadzono nas do pokoju. Tak, z rozliczeniem jest plus. Ekaterina był a w recepcji. Pokó j standardowy, 4012. Balkon wychodzi na taras na 2 pię trze. Niewiele tam palił o, bo to nie sezon. Wię c nie przeszkadzał o nam to zbytnio. Wewną trz wszystko jest jak na zdję ciu. Codziennie czyś ć i zmieniaj poś ciel i rę czniki. W minibarze jest tylko woda. Jak nam powiedziano koniec sezonu.
W hotelu wszystko jest w porzą dku. TAk. Terytorium jest mał e. To jest minus. A okolica sama w sobie jest opustoszał a. W są siedztwie wiejskie domy okolicznych mieszkań có w. Zabiegi spa są ś wietne. Hamam, kryty basen, sauna. Dodatkowy masaż opł ata. Do morza 400 metró w. Plaż a jest duż a. Wejś cie z drobnymi kamykami. Leż aki z materacami bezpł atnie. Fajny bar na plaż y. Nie był o już lodó w. Koniec sezonu! ! Owoce sezonowe: gruszki, jabł ka, granaty, ś liwki. Jedzenie jest zró ż nicowane. Ale jak każ dy oczekuje od 5*owocó w morza nie jest. Z ryb tylko pstrą g potokowy, makrela i ś wież y ś ledź , zapiekany z ró ż nymi sosami. Duż o warzyw. Mię so był o zawsze dostę pne. Duszona cielę cina z warzywami, indykiem, kurczakiem, jagnię ciną , najczę ś ciej posiekaną na grillu lub w postaci pulpetó w. Nie ma ś wież o wyciś nię tego soku. Sok nie wyglą da ś wież o w automatach. Najprawdopodobniej proszek. Na rynku widzieliś my wiele napojó w w proszku. Kawa z ekspresu. Bar na 2. pię trze jest okropny.
Ultra to nie ultra, wszystkie oryginalne drinki (jak to się nazywa) są pł atne. Martini 5 euro. Lokalne bianco za darmo. Wstrę tny barman z kró tką fryzurą . Kawa po turecku jest obrzydliwa. Ktoś się zespawał . Nastę pnie dolał Turkowi wrzą cej wody i nalał . Opró cz baru na 2 pię trze. wszyscy pracownicy są przyjaź ni. Ogó lnie dobrze. Ale takie barmanki psują nastró j. Reklama jest motorem handlu. Wszystko jest przedstawione wyż ej niż jest w rzeczywistoś ci. W Turcji jest 5* i lepiej.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał