Отель посоветовала туроператор, по фото нам понравился и мы решились. Отдыхали втроем - я (18 лет), мои бабушка и дедушка.
Начнем с того, что приехали в отель поздно ночью и вместо номера в главном корпусе, который был оплачен, нас заселили в соседний корпус на первый этаж в номер, где ужасно воняло сыростью. Сказали, что свободных номеров пока что нет и нас переселят утром, когда наш номер освободится. Либо предложили доплатить 300$ за свободный номер с терасой. Мы согласились на второй вариант, потому что воняло так, что находиться 10 минут сложно, не то что на всю ночь. К номеру с терасой претензий нет, просторный и с огромной терасой, с которой очень красивый вид.
Территория отеля очень зеленая, все вроде бы классно, но... выходишь за территорию и ничего нет. Ни магазинчиков, ни че го. Учитывая то, что взрослая анимация была не на самом высоком уровне, банально вечером выйти прогуляться за территорию было некуда. Анимация вся на турецком. Были дискотеки в подвальном помещении, длилась два часа. Это плюс, потому что после 10 на территории отеля тихо, можно спать с открытым балконом.
Уборка номера проводилась через день, все было с этим ок.
По поводу питания, то ли мы уже зажрались (отдыхали до этого в queen’s park tekirova), но после квинс парка питание кажется на тройку. Хотя, ценовая категория отелей разная и возможно за цену green max - это норм. Но, честно говоря под конец отдыха (ездили на 10 дней) уже тошно было от еды и казалось, что нечего брать. Невкусные турецкие лепешки, кофе.
Море великолепное. Всегда хватало лежаков.
Отдых омрачился тем, что я заболела, началась рвота, головная боль. Вызвали врача, сказал что отравилась хлоркой из бассейна. Прописал лекарства, их привезли доставкой за доп плату, через пару дней вернулась в строй.
Не понравился еще wi-fi, работает только в лобби, так еще и виснет постоянно.
В целом впечатление среднее. В Следующий раз сюда не вернемся, потому что не понравилось отсутствие анимации и скудный рацион в ресторане.
Hotel został poinformowany przez organizatora wycieczki, podobał o nam się zdję cie i zdecydowaliś my. Troje z nas odpoczywał o - ja (18 lat), moi dziadkowie.
Zacznijmy od tego, ż e do hotelu dotarliś my pó ź no w nocy i zamiast zapł aconego pokoju w gł ó wnym budynku, zamieszkaliś my w są siednim budynku na pierwszym pię trze w pokoju, w któ rym strasznie ś mierdział o wilgocią . Powiedzieli, ż e nie ma jeszcze wolnych pokoi i zostaniemy przeniesieni rano, gdy nasz pokó j bę dzie wolny. Albo zaoferowali dodatkową opł atę.300 dolaró w za darmowy pokó j z tarasem. Zgodziliś my się na drugą opcję , bo tak ś mierdział o, ż e cię ż ko był o zostać przez 10 minut, a co dopiero cał ą noc. Nie ma ż adnych narzekań na pokó j z tarasem, przestronny iz ogromnym tarasem, z któ rego rozpoś ciera się bardzo pię kny widok.
Okolica hotelu jest bardzo zielona, wszystko wydaje się fajne, ale… wychodzisz poza teren i nie ma nic. Ż adnych sklepó w ani nic. Biorą c pod uwagę , ż e animacja dla dorosł ych nie był a na najwyż szym poziomie, banalne był o wieczorne wyjś cie na spacer poza terytorium. Animacja jest w cał oś ci po turecku. W piwnicy odbywał y się dyskoteki, któ re trwał y dwie godziny. To plus, bo po 10 w hotelu jest cicho, moż na spać przy otwartym balkonie.
Pokó j był sprzą tany co drugi dzień , wszystko był o w porzą dku z tym.
Jeś li chodzi o jedzenie, to albo już się zachichotaliś my (wcześ niej odpoczywaliś my w parku kró lowej tekirova), ale po parku kró lowej jedzenie wydaje się być w pierwszej tró jce. Chociaż kategoria cenowa hoteli jest inna i być moż e za cenę zielonego maxa - to norma. Ale szczerze mó wią c pod koniec wakacji (pojechaliś my na 10 dni) był o już chore od jedzenia i wydawał o się , ż e nie ma co brać . Bezsmakowe tureckie ciasta, kawa.
Morze jest ś wietne. Zawsze był o wystarczają co duż o leż akó w.
Resztę przyć mił fakt, ż e zachorował em, zaczę ł y się wymioty i bó le gł owy. Wezwali lekarza, powiedzieli, ż e został otruty wybielaczem z basenu. Przepisał leki, przywieziono je dostawą za dodatkową opł atą , po kilku dniach wró cił a do sł uż by.
Nie podobał o mi się jeszcze wi-fi, dział a tylko w lobby, cał y czas też się zawiesza.
Ogó lnie wraż enie jest ś rednie. Nastę pnym razem nie wró cimy tutaj, bo nie podobał nam się brak animacji i skromna dieta w restauracji.