Украли сто долларов из бумажника, который оставил в чемодане. В субботу. С расчетом, что в воскресенье уеду, и некогда будет разбираться. Взяли не все деньги, только 100 долларов из 500.
Не катастрофа, конечно, но настроение испортили. Самолет у меня был только в следующее воскресенье. И вот менеджер отеля неделю рассказывает, как он проверял камеры наблюдения, а у него не оказалось доступа, пришлось вызывать компанию, которая отвечает за оборудование, а они никак не ответят, что же там было на записях..., в общем, тянет время, ждет пока уеду...
После чего все недостатки дешевого отеля стали просто отвратительны. И обшарпанность, и грязь, и серое белье с желтизной, и постоянная вонь из туалета, видно какие-то проблемы с вентиляцией... Персонал старается, и все вроде как очень доброжелательны. Но только вот так вот получается, что кто-то из них ворует…
They stole one hundred US dollars from my wallet which I left in a suitcase. It was not a disaster, only 100 of 500, but the mood was spoiled. It happened on Saturday. It looked like the theft counted on my leaving on Sunday. And he didn’t take all the money, only 100 dollars.
I had a flight back next Sunday only, so they had 7 days to do something about that. However hotel manager all the week told me sad story how he tried to check surveillance camera records, but he had no access, and he had to call the company that was responsible for the equipment, but they did not answer what was on the records..., some kind of weird and nonsense...
After that, all the negative things of a cheap hotel became simply disgusting. Room was shabby and dirty, and linen was kind of gray with yellow shadows, and there was constant stink from the toilet, as they have some problems with ventilation, probably.
The staff seemed to be very friendly. But that was what just happened…
Ukradli sto dolaró w z portfela, któ ry zostawił em w walizce. W sobotę . Z oczekiwaniem, ż e w niedzielę wyjadę i nie bę dzie czasu, ż eby to rozgryź ć . Nie zabrali wszystkich pienię dzy, tylko 100 dolaró w z 500.
Oczywiś cie nie był o tragedii, ale nastró j był zepsuty. Miał em samolot dopiero w nastę pną niedzielę . I tak kierownik hotelu przez tydzień opowiada jak sprawdzał kamery monitoringu, ale nie miał dostę pu, musiał dzwonić do firmy, któ ra odpowiada za sprzę t, ale oni w ż aden sposó b nie odpowiadają co był o na zapisy...generalnie czekanie na mó j wyjazd zajmuje trochę czasu...
Potem wszystkie wady taniego hotelu stał y się po prostu obrzydliwe. A do tego podniszczona, brudna i szara z zaż ó ł ceniami poś ciel, i cią gł y smró d z toalety, widać jakieś problemy z wentylacją...Personel się stara i wszyscy wydają się być bardzo sympatyczni. Ale dopiero w ten sposó b okazuje się , ż e jeden z nich kradnie…
Ukradli mi sto dolaró w z portfela, któ ry zostawił em w walizce. To nie był a katastrofa, tylko 100 na 500, ale nastró j był zepsuty. Stał o się to w sobotę . Wyglą dał o na to, ż e kradzież liczył a się z moim wyjazdem w niedzielę . I nie wzią ł wszystkich pienię dzy, tylko 100 dolaró w.
Miał em lot powrotny dopiero w nastę pną niedzielę , wię c mieli 7 dni, ż eby coś z tym zrobić . Jednak kierownik hotelu przez cał y tydzień opowiadał mi smutną historię , jak pró bował sprawdzić nagrania z kamer monitorują cych, ale nie miał dostę pu i musiał zadzwonić do firmy odpowiedzialnej za sprzę t, ale nie odpowiedzieli, co był o na nagraniach. .. , jakieś dziwne i bezsensowne...
Potem wszystkie negatywne rzeczy zwią zane z tanim hotelem stał y się po prostu obrzydliwe. Pokó j był odrapany i brudny, a poś ciel był a trochę szara z ż ó ł tymi cieniami, a z toalety cią gle unosił się smró d, ponieważ prawdopodobnie mają problemy z wentylacją.
Personel wydawał się być bardzo przyjazny. Ale tak wł aś nie się stał o…