отдыхали с подругой с 16 по 26 сентября, по бюджетному варианту в небольшой, но очень уютной гостинице, с видом на море и Аланию, номер 303. отзывы об отеле только положительные, сразу хочу сказать, что родственников в турции мы не имеем и никто не заставлял нас писать хорошие отзывы. Персоналу спасибо и поклон за гостеприимство, а вот нашим соотечественникам хочу сказать пару слов, это надо ж так себя не уважать, чтоб за едой, как в голодные времена, сначала сидеть, ждать, а потом по хлопку в ладоши бежать за едой, сметая все вокруг, накладывать горы еды, потом недоедать и при этом унижать персонал, причем весь, за то, что они за сущие копейки в свой кошелек, терпя унижения у себя дома, дали вам кров и еду. Друзья, вы охамели так, что мы с подругой были в шоке не от отеля, а от вас! Ваши выкрутасы вне моего понимания, вы недовольны якобы обьедками, которыми вас кормили, а вы не видели, сколько за вами выбрасывалось отходов? В турции свиней нет, скармливать остатки некому, я бы на месте персонала вообще бы вселяла только проверенных и адекватных туристов, это касается туриста Валентина, который пиво смешивал с вином, а после излияний орал на весь отель вместе с супругой Натальей, что он всех здесь поимеет и что он родственник Брежнева, это какое надо иметь терпение, чтоб не сорваться персоналу! ! ! Одной помидоров нет, идет на кухню клянчить, другая по имени Александра вообще выводила персонал из себя, каждый прием пищи с ней-это нечто, волосы распущенные сунет в общие блюда и кастюли, а после нее надо есть, или семья из Запорожья, которая на стол для четверых накладывали как будто голодали до сих пор, мне не жалко, было бы на здоровье, возьми потом еще, всего хватало, если б сами люди не брали по 6-8 мандарин и яблок на человека, а кто не успел взять много, то орал, что отель плохой и персонал жадный. Это скромный отель, с небольшим доходом и остатки пищи бьют по карману, поэтому они МОЛОДЦЫ, придумывают бдюда, а НЕ ДАЮТ ВАМ ОБЬЕДКИ, как вы пишите. А дедушка из Запорожья видео снимал, как тут плохо его кормили и как якобы персонал их обворовывает, ЭТО ВСЕ ЧУШЬ! ! ! Конечно как у любых восточных народов, у персонала есть некоторое лукавство, но не более того. У меня сложилось впечатление, что народ жрать от пуза приезжает, больше никакого интеллекта, одному не положили больше стандарта омлета, так он взял тарелку с колбасой и стал пихать под нос администратору Алесандру, при этом орать, что его кормят тухлятиной, ребята, а вы не заметили, что вся обслуга отеля, вместе с управляющим Абдуллой(извиняюсь, если неправильно) ели вместе с нами ОДНУ ПИЩУ, из общего котла, о какой тухлятине вы говорите? Горничная своего 6-ти летнего ребенка кормила общей едой, а вы как к ней относились, как к слуге? Вечно недовольны, там не помыла, здесь не поменяла, у нас почему-то нареканий не было, а вы бы улыбнулись, а не искали в номере пыль, взяли б и протерли, если чего не по вас. Писать можно долго, хочу сказать, что как вы относитесь к людям, так и они к вам, а то якобы Алесандр всем оказывает знаки внимания, так скажите спасибо что на вас еще нормальный, работящий мужик внимание обращает. Я была на 4-ех звездах, рядом в Кемалхан-бич отель, так мне пища там меньше нравилась, чем здесь и не пишите ерунду про то, что в отель еду привозят из других отелей, есть у них и кухня и повар, может скромнее, чем везде, но нам было вкусно. Кофемашина работала на износ, впечатление, что при жаре в 40 градусов, народ напитков больше не знает и у себя дома его не пьет. А свои недостатки они и сами знают и со временем исправят, а вы бы, все недовольные, ехали б на дельфины, ботаники и т. д. и там уже искали верх совершенства! ! ! Ну а теперь свои ощущения, номер хоть и небольшой, но для двоих отлично, вид шикарный, кондиционер, телек показывал не очень, но его и смотреть было некогда, мы со скромным достатком ездили на автобусе по округе, бродили по улочкам Алании, ездили на Димчай, просто посмотреть, в жару ходили по магазинам, рядом был базар, покупали обалденные персики по 4-5 лир, клубнику по 10 лир, арбузы по 1.5 лиры, все ароматное и вкусное. Про базар отдельная песня, вот там мне не очень понравилось, по причине наглого обращения продавцов, по моему мнению выходцев из бывшего СНГ. Море не омрачали даже плиты, все гармонично. Туроператор предостиригал нас от поездки в этот отель по причине плохих отзывов, но мы не послушались и ни капли об этом не жалеем. И напоследок хочу написать, люди-будьте людьми, вы же на отдыхе, больше улыбайтесь. ПЕРСОНАЛУ-ПРОЦВЕТАНИЯ В ИХ НЕЛЕГКОМ БИЗНЕСЕ, ТОСМУРУ-ПРИВЕТ, МЫ ЛЮБИМ АЛАНИЮ, ЕСЛИ ПОЛУЧИТСЯ, ТО ЖДИТЕ В ГОСТИ В 2019 ГОДУ!!! ! !
odpoczywaliś my z przyjacielem od 16 do 26 wrześ nia, zgodnie z opcją budż etową w mał ym, ale bardzo wygodnym hotelu, z widokiem na morze i Alanyę , pokó j 303. opinie o hotelu są tylko pozytywne, chcę od razu powiedzieć , ż e nie mamy krewni w Turcji i nikt nie kazał nam pisać dobrych recenzji. Dzię ki obsł udze i ukł onie za goś cinę , ale chcę powiedzieć kilka sł ó w do naszych rodakó w, trzeba nie szanować siebie tak bardzo, ż eby na jedzenie, jak w czasach gł odu, najpierw siedzieć , czekać , i potem biegnij klaskać po jedzenie, zmiatają c wszystko dookoł a, narzucają c gó ry jedzenia, potem niedoż ywiaj i jednocześ nie poniż aj personel i wszystkich za to, ż e są tylko groszami w portfelu, znoszą c upokorzenie w domu, dał a ci schronienie i jedzenie. Przyjaciele, oszaleliś cie, wię c mó j przyjaciel i ja byliś my zszokowani nie hotelem, ale przez was! Twoje fanaberie są poza moim zrozumieniem, podobno jesteś niezadowolony z resztek, któ re cię nakarmiono, ale nie widział eś , ile odpadó w został o wyrzuconych za tobą ? W Turcji nie ma ś wiń , nie ma komu nakarmić resztkami, gdybym był personelem, to w ogó le bym wpajał tylko sprawdzonych i odpowiednich turystó w, dotyczy to turysty Valentina, któ ry mieszał piwo z winem, a po wylaniu wrzeszczał na cał y hotel wraz z ż oną Natalią , ż e on tu był , kurwa, i ż e jest krewnym Breż niewa, to jest taka cierpliwoś ć , jakiej potrzebujesz, aby nie zł amać personelu ! ! ! Jedna z nich nie ma pomidoró w, idzie do kuchni ż ebrać , druga o imieniu Aleksandra generalnie wkurzył a personel, każ dy posił ek z nią to coś , rozpuszczone wł osy wkł ada do zwykł ych naczyń i garnkó w, a po tym trzeba jedz, albo rodzina z Zaporoż a, któ rej stó ł dla czterech osó b był zastawiony tak, jakby jeszcze gł odowali, nie ż al mi, to by był o dla ciebie dobre, weź wię cej pó ź niej, wszystko wystarczył o, gdyby sami ludzie nie bierz 6-8 mandarynek i jabł ek na osobę , a kto nie miał czasu na duż o, wtedy krzykną ł , ż e hotel jest zł y, a personel jest chciwy. To skromny hotel, z mał ymi dochodami i resztkami jedzenia trafiają do kieszeni, wię c są DOBRZY, wymyś lają posił ki i NIE DAJĄ CI OBIADÓ W, jak piszesz. A dziadek z Zaporoż a nakrę cił film o tym, jak ź le go tu nakarmiono i jak personel podobno ich okrada, TO WSZYSTKIE BEZPOŚ REDNIE BEZPIECZEŃ STWO! ! ! Oczywiś cie, jak każ dy lud wschodni, personel ma trochę sprytu, ale nic wię cej. Odniosł em wraż enie, ż e ludzie przychodzą jeś ć z brzucha, nie ma już inteligencji, nie wł oż yli wię cej niż standard omleta na jednego, wię c wzią ł talerz kieł basy i zaczą ł wpychać Alesandrę pod nos administratora, podczas gdy wrzeszczą c, ż e jest karmiony zgnił ym mię sem, chł opaki, a nie zauważ yliś cie, ż e cał a obsł uga hotelu wraz z kierownikiem Abdullahem (przepraszam, jeś li to ź le) zjedli z nami JEDNO JEDZENIE, ze wspó lnej kotł owni, jakie zgnił ego mię sa, o któ rym mó wisz? Pokojó wka karmił a swoje 6-letnie dziecko zwykł ym jedzeniem, a jak traktował eś ją jak sł uż ą cą ? Zawsze niezadowolony, nie mył em tam, nie zmieniał em tutaj, z jakiegoś powodu nie mieliś my ż adnych skarg, ale byś się uś miechną ł i nie szukał kurzu w pokoju, zabraliby go i wytarł em, jeś li coś nie był o dla ciebie. Moż esz dł ugo pisać , chcę powiedzieć , ż e jak traktujesz ludzi, tak oni traktują ciebie, inaczej Alesander podobno pokazuje wszystkim oznaki uwagi, wię c podzię kuj, ż e nadal jesteś normalnym, pracowitym czł owiekiem. Był em na 4 gwiazdkach, obok hotelu Kemalhan Beach, wię c jedzenie tam smakował o mi mniej niż tutaj i nie pisz bzdur o tym, ż e jedzenie jest sprowadzane do hotelu z innych hoteli, mają kuchnię i kucharza, moż e skromniej niż gdziekolwiek indziej, ale dla nas był o pyszne. Ekspres dział ał na zuż ycie, wraż enie, ż e w 40-stopniowym upale ludzie nie znają już napojó w i nie piją ich w domu. A oni sami znają swoje wady i z czasem je naprawią , a wy wszyscy niezadowoleni poszlibyś cie do delfinó w, botanikó w itp. . i tam już szukali szczytu perfekcji ! ! ! Có ż , teraz moje odczucia, pokó j, choć mał y, ale ś wietny dla dwojga, widok przepię kny, klimatyzacja, telewizor nie wyś wietlał zbyt dobrze, ale nie był o czasu na oglą danie, jeź dziliś my autobusem po dzielnicy ze skromnymi dochodami wę drowaliś my ulicami Alanyi, pojechaliś my do Dimchai, tylko po to, ż eby zobaczyć , w upale poszliś my na zakupy, w pobliż u był targ, kupiliś my niesamowite brzoskwinie za 4-5 lir, truskawki za 10 lir, arbuzy za 1.5 lira, wszystko pachną ce i smaczne. O bazarze jest osobna piosenka, nie bardzo mi się tam podobał o, ze wzglę du na bezczelne traktowanie sprzedawcó w, moim zdaniem, ludzi z był ej WNP. Morze nie był o przyć mione nawet przez talerze, wszystko jest harmonijne. Organizator wycieczki ostrzegł nas przed wyjazdem do tego hotelu ze wzglę du na zł e recenzje, ale nie sł uchaliś my i ani trochę nie ż ał ujemy. I wreszcie chcę pisać , ludzie, być ludź mi, jesteś na wakacjach, wię cej się uś miechaj. DO DOBROBYTU PRACOWNIKÓ W W ICH TRUDNYM BIZNESIE, TOSMUR-WITAJ, UWIELBIAMY ALANYĘ , JEŚ LI TO MOŻ LIWE, CZEKAJ NA WIZYTĘ W 2019 ROKU!!! ! !