Lokalizacja z natury i morza to 5+. Bardzo malownicze miejsce, ale z dala od gł ó wnych atrakcji, takich jak Pumacale.
Minusy:
- w rodzinnym (apartamenty dwupokojowe z jacuzzi) okna wychodzą tylko na park wodny i dyskotekę , dzień i noc krzyczy muzyka. Po kilkukrotnym narzekaniu dyskoteka koń czył a się o godzinie 12 w nocy, a nie o 2. W cią gu dnia, ze wzglę du na krzyczą cą muzykę , trudno też uś pić dziecko.
80% wczasowiczó w z dzieć mi, na dyskotece był o co najwyż ej 10 osó b, nie wiadomo do jakiej grupy odbiorcó w ukierunkowany jest hotel;
- teren hotelu jest bardzo mał y, skł ada się z trzech stref: samego budynku hotelowego, z któ rego wyjś cie jest bezpoś rednio na ulicę , po drugiej stronie ulicy, wzdł uż któ rej samochody jeż dż ą inną czę ś cią hotelu - jest jeden basen i 4 zjeż dż alnie, bar, scena i strefa dyskotekowa oraz plaż a;
- droga na plaż ę , to nawet nie druga linia, a raczej trzecia. Najpierw trzeba przejś ć ulicą , przejś ć przez jezdnię , a nastę pnie przejś ć przez tunel ś ciekó w deszczowych pod inną drogą ;
- restauracja a la carte jest cał kowicie bez smaku, w przeciwień stwie do ich zwykł ego jedzenia;
- Internet jest normalny tylko w barze w holu, nie dział ał w pokoju.
Plusy:
- przepię kne, czyste, przejrzyste morze, ale od razu gł ę bokie. Plaż a jest drobna, prawie jak piasek;
- bardzo dobre jedzenie, urozmaicone. Zawsze był o mię so, ryby, ró ż norodne warzywa, sał atki, zimne przeką ski, desery, owoce. Jest coś do nakarmienia dzieci;
- lokalny alkohol, ale dobry, gł owa mnie nigdy nie boli. Gin, rum, tequila dostę pne 24 godziny na dobę w lobby barze;
- hotel został wybudowany w 2016 roku, nasz pokó j był w doskonał ym stanie, wszystko dział ał o, sprzą tano normalnie, 1 raz w cią gu 2 dni;
- gł ó wnie odpoczywają cych Turkó w, Ukraiń có w i bardzo niewielu Rosjan!
Odpoczywaliś my z czteroosobowymi przyjació ł mi. Wszyscy doroś li. Przybył em do hotelu przed kolacją . Dostaliś my 2-pokojowy apartament z wanną z hydromasaż em (mó wili, ż e to bonus). Na 5 pię trze. Pokó j jest ś wietny. 2 ł azienki. Balkon od wschodu. Wszystko nowe, wszystko dział ał o.
Kolacja: doś ć urozmaicona nawet jak na 5 gwiazdek. Bar ma wszystko, czego chcesz. Ale rozcień czyć , jak wszę dzie. Ś niadanie moż na ró wnież wybrać dla ró ż nych gustó w. W nocy pró bowali hydromasaż u. Dział a sł abo. Woda z kranu nie jest zbyt ciepł a. Podczas masaż u moż esz zamarzną ć . Wię c nie przyniesie korzyś ci z takiego masaż u.
I jeszcze jeden minus: ś mierdzi ś ciekami.
Trzeba zakryć wszystkie otwory kanalizacyjne i zamkną ć drzwi do ł azienki, wtedy nie tak bardzo, ale nadal sł yszalne. Nie wiem, czy to tylko w naszym pokoju. Choć to dziwne, hotel jest nowy i szykują się problemy z kanalizacją.
No i plaż a po drugiej stronie drogi, na przejś ciu, kamyki, czysta woda, zachó d sł oń ca normalny, jest ponton z mostami. Ale bardzo mał y obszar plaż y tego hotelu. Cał y czas brakuje leż akó w. Ludzie dosł ownie walczą o miejsce pod sł oń cem. A my byliś my w drugiej poł owie wrześ nia. A co dzieje się w sezonie, lepiej nie wiedzieć .
Odpoczywaliś my z mę ż em i moim najmł odszym oś mioletnim synem, podczas jesiennych wakacji szkolnych 2018, koniec paź dziernika - począ tek listopada. .
Szukaliś my wtedy najcieplejszego miejsca na wybrzeż u Turcji. . Niech nie bę dzie najpię kniejsze, ale na pewno bę dzie ciepł o. . .
Podró ż z lotniska w Antalyi do hotelu zaję ł a okoł o 3 godzin… oczywiś cie dł ugo, ale czego nie moż na zrobić w trosce o ciepł e morze))
Do hotelu dotarliś my bliż ej 20.00, zał oż yliś my bransoletki, poszliś my na obiad, dostaliś my klucze do pokoju na drugim pię trze w prawym skrzydle.
Sam hotel robi wraż enie - nowy, czysty, wygodny. . Pokoje przestronne, wszystko cał e i nowe, ł azienka z duż ą kabiną prysznicową . . Duż y balkon z bezpieczną wysoką ś cianą zewnę trzną .
W restauracji stosunkowo czysto, jest duż o ró ż nego jedzenia. . . jest ką cik dietetyczny, jest ką cik dla dzieci z jedzeniem nie dla dzieci))).
Owoce, sł odycze -zawsze w duż ych iloś ciach. . Nabiał /kwaś no-mleko-wszystko też jest pyszne. .
Osobiś cie zakochaliś my się z mę ż em w pikantnych pikantnych sardelach...nigdzie nie mogę znaleź ć w naszym kraju))
Ogó lnie hotel, pokó j i restauracja - solidna pią tka...
Dalej jest obszar. . . Tutaj jest smutniej… jest mał y. Nie ma wystarczają co duż o terytorium dla tak duż ego hotelu...Byliś my jesienią , pod koniec sezonu, przy obł oż eniu nie wię kszym niż.30%...gdzie ludzie są umieszczani w sezonie - wcale nie jest jasne...
W pobliż u basen ze zjeż dż alniami - kilkadziesią t leż akó w, Basen kryty - to samo zdję cie. . .
Plaż a… z kolei:
Morze jest przepię kne, zachó d sł oń ca to kamienie ró ż nej wielkoś ci, woda czysta. . Najczystsza. W czasie naszego pobytu 26-27 stopni. Temperatura powietrza w cią gu dnia 25-30.
Strefa plaż y jak na taki hotel jest bardzo mał a. . . jak pisał am, w tym czasie w hotelu był o bardzo mał o ludzi, a plaż a był a zatł oczona. . .
Oznacza to, ż e latem nie bę dzie moż na tam znaleź ć miejsca - albo bę dziesz musiał przyjś ć na plaż ę o 7 rano)...Dobrze, ż e na plaż y są siedniego hotelu nie był o urlopowiczó w ( po lewej) - poszliś my popł ywać na ich poł owie))
Jest ł aź nia turecka, ł aź nia, grota solna też...Bez masaż y - wszystko za darmo.
Pokó j dziecię cy był zamknię ty.
Zjeż dż alnie są dobre - dziecko się bawił o, zawsze znalazł towarzystwo dla siebie. . Zjeż dż alnie - 5, pracował y zgodnie z harmonogramem 2 + 2 godziny, nie był o kolejek. .
Co wieczó r odbywał y się programy koncertowe, od 40 minut do godziny. . Ciekawe. . . Ale wieczory był y już bardzo fajne jak na godziny siedzenia na ulicy.
10-15 minut od hotelu, za gajem bananowym, znajdują się apteki, sklepy i kawiarnie. . Nie pojechaliś my do Alanyi - nie chciał em))
Teraz o niezgodnoś ciach z opisem hotelu na stronach…
Piszą , ż e hotel jest na 1 linii - to nieprawda. . Do morza trzeba przejś ć przez ulicę na przejś ciu dla pieszych, przejś ć obok innego hotelu i przejś ć przejś ciem podziemnym...Generalnie to 3 minut. . Zdarza się , ż e w egipskich hotelach, któ re są naprawdę na pierwszej linii, ze wzglę du na ogromne tereny od budynku do plaż y jedzie się trzy razy dł uż ej, wię cej))
.
. . . I 5* UAI, nie znalazł em tych ultras szczerze - szukał em i nie znalazł em. . .
Ale hotel mi się podobał , a reszta też w nim - nawet bardzo.
Wybraliś my się na wycieczkę w bardzo atrakcyjnych cenach, co jest podwó jnie przyjemne. . . Ale latem bym na nią nie jechał a - kró lestwo to za mał o))). . . A na jesień - super! )
Zdecydowanie nie polecam hotelu.
W tej recenzji postaram się obiektywnie okreś lić wszystkie zalety i wady hotelu w oparciu o moje wł asne doś wiadczenia z pobytu w innych hotelach.
Zacznijmy od minusó w, bo moim zdaniem po tych minusach nie ma sensu czytać plusó w, a chę ć odwiedzenia tego hotelu zniknie (osobiś cie już nigdy bym tam nie pojechał i nikomu nie polecił bym) :
- Hotel nie ma terytorium. Nie ma absolutnie gdzie spę dzać czasu, nawet nie ma gdzie chodzić . Byliś my zmuszeni pojechać do pobliskiego hotelu Utopia, zapł acić.50 dolaró w za osobę za wstę p, aby spę dzić tam czas cieszą c się wspaniał ymi wakacjami. Powró t do Lumos był bardzo smutny;
- brak roś linnoś ci na terenie, z wyją tkiem kilku palm doniczkowych i mał ego ką cika przy placu zabaw;
- brak integralnoś ci hotelu.
Naprzeciw hotelu znajduje się basen ze zjeż dż alniami, plac zabaw i miejsce na wieczorne „przedstawienia”, po któ rych jeż dż ą samochody. Dostę p do plaż y jest ró wnież po drugiej stronie ulicy, przez doś ć gł upie przejś cie podziemne.
- plaż a nie jest zadbana, niestrzeż ona, z poł amanymi i brudnymi leż akami. Bardziej jak zwykł a miejska plaż a. Tabliczki z nazwą hotelu są podarte i zardzewiał e, co ś wiadczy o tym, ż e nikt nie dba o stan hotelu. W barze na plaż y z napojó w tylko woda, piwo, wino, marne podobień stwo soku, coli i tyle. Z ż ywnoś ci - podstawowe fast foody (frytki, spaghetti i smaż one dania gotowe, jabł ka lub pomarań cze). Gozleme piecze się na plaż y dwie godziny dziennie, ale jest taka kolejka, ż e szkoda spę dzić ten czas w oczekiwaniu na ciasto (znajomy stał.40 minut).
Poza tym plaż a nie jest wł aś ciwie sprzą tana, stoł y na leż akach są zastawione pustymi szklankami.
- odż ywianie. Hotel wyraź nie nie ma prawa być pozycjonowany jako 5-gwiazdkowy ultra all inclusive.
Jedzenie jest monotonne, niesmaczne. Wyglą da na to, ż e jedzenia jest stosunkowo mał o, ale wię kszoś ć z nich w rzeczywistoś ci nie jest jadalna. Niezrozumiał a ryba kostna (przez 11 dni nigdy nie był o normalnej ryby), odpadki z kurczaka z grilla (nie potrafię inaczej nazwać , nawet nie wiem, jak nazywają się te czę ś ci, ale w naszym mieś cie kupują je emeryci, któ rzy mają nie ma moż liwoś ci kupienia czegoś lepszego), wszę dzie wł aś ciwie nie ma jadalnych czę ś ci sł abo usmaż onego mię sa mielonego. Przez 11 dni normalne jedzenie to: dwa razy tł uczone ziemniaki, dwa razy grillowana cielę cina na obiad, dwa razy jagnię cina na obiad, raz grillowany indyk. Na obiad na szczycie linii znajdują się grillowane skrzydeł ka/udka z kurczaka. Jadalna zupa był a raz lub dwa razy. Jedyną dobrą rzeczą był y ś niadania i desery.
Nie daj się zwieś ć pię knym zdję ciom na Instagramie z owocami morza, krewetkami, krabami. Tam to się nie dzieje. Chociaż moż e się zdarzyć . Na przykł ad raz w roku.
- brak jedzenia dla dzieci.
Jeś li podró ż ujesz z dzieckiem, ten hotel zdecydowanie nie jest dla Ciebie. Pierwsze dni po prostu wpadł em w panikę i zaatakowaliś my przewodnika, aby przenió sł nas do innego hotelu. Tak wię c menu dla dzieci to tylko kolacja i zawiera frytki, spaghetti, smaż one kieł baski lub nuggetsy. Wszystko. Ze wspó lnego stoł u: na ś niadanie każ dego dnia jedyną owsianką jest mleko ryż owe. Na obiad zupy wyraź nie nie są dla dzieci - grzybowa i pomidorowa z wermiszelem. Kiedyś był o warzywo, ale był o tak straszne, ż e dziecko kategorycznie odmó wił o jedzenia. Tak i my też . Dziecko jadł o spaghetti z gotowanym kurczakiem przez cał y dzień na obiad i kolację , ponieważ w ogó le nie był o nic do jedzenia.
- drinki. Oto osobna kwestia. Co to jest ultra all inclusive wedł ug mię dzynarodowych standardó w? Wtedy czę ś ć importowanych napojó w jest wliczona w cenę wycieczki. Tutaj sytuacja jest inna. Opró cz tego, ż e koncepcja hotelu obejmuje tylko lokalne napoje, są one albo robione losowo, albo mniej lub wię cej drinkó w brakuje na trzy dni.
Wino jest najczę stszym tanim winem stoł owym. W lobby barze jest szampan, ale bardziej przypomina lemoniadę z wó dką i trudno go wypić . Ale nawet tego napoju brakował o przez trzy dni. Lokalna whisky pozostawia wiele do ż yczenia. Osobno o koktajlach. Kiedy zdał em sobie sprawę , ż e nie mam nic do picia, zdecydował em się na koktajl. Ale to, co nam zrobili, sprawił o, ż e zostawiliś my to nietknię te na stole. Tak wię c koktajl Mojito powstał przez zmieszanie w szklance dwó ch zielonych i biał ych pł ynó w oraz jednego kawał ka cytryny. Coś takiego. Ale nawet nie zawracali sobie gł owy lokalnymi martini, baileys itp. Jedyną rzeczą , któ ra sprawiał a, ż e lobby-bar wyglą dał jak lobby-bar, był a kawa po turecku. Wszystko.
- Straszne sprzą tanie. Po czyszczeniu pozostaje kurz i brud. Mama miał a balkon w pokoju, nikt go nigdy nie mył , podł oga był a po prostu czarna. Przez trzy dni w ogó le nas nie posprzą tali, chociaż wł ą czyliś my napis „sprzą taj pokó j”.
- w hotelu strasznie duszno.
W cał ym hotelu nie ma czym oddychać , po prostu nie ma klimatyzacji lub nie pracują . Jedyne miejsce, w któ rym moż na odetchną ć od upał u, to lobby - bar, przy klimatyzatorze w restauracji gł ó wnej oraz w pokoju, jeś li robi się zimno.
- brak animacji i rozrywki. Od animacji - skromne, monotonne, podstawowe wieczorne wystę py. Wieczorami po prostu nie ma co robić - nie ma animacji, nie ma terenu, wszę dzie jest duszno (ze wzglę du na brak zieleni i biorą c pod uwagę fakt, ż e basen otoczony jest budynkiem hotelowym, któ ry nagrzewa się podczas dzień i wszystko, nawet na ulicy przy basenie jest niemoż liwe, bardzo duszno i ciasno). Tak naprawdę nie ma nawet ż adnych kawiarni, a przynajmniej mał ego skromnego parku, alejki.
- Cał kowity brak dź wię koszczelnoś ci w pokojach. Nawet przy zamknię tym balkonie bardzo trudno jest zasną ć . Kiedy przed jedenastą w nocy, kiedy przed 4 rano. Ale jest tylko jeden fakt - muzyka w pokoju przy zamknię tym balkonie jest taka sama jak na otwartym, sł ychać ją bardzo gł oś no.
- niektó re pokoje wychodzą na jezdnię (te z widokiem na morze, ale morza nie widać ) z widokiem na sklepy i kosze na ś mieci i przez cał ą noc sł ychać odgł os przejeż dż ają cych cię ż aró wek, cię ż aró wek i motoroweró w , a takż e pobliską dyskotekę . Kiedy dostaliś my taki numer, chciał em rano spakować swoje rzeczy i przynajmniej gdzieś uciec. Ale na szczę ś cie przeniesiono nas do innego pokoju.
- brak rozrywek i animacji dla dzieci, z wyją tkiem placu zabaw przy jezdni w sł oń cu i pokoju dziecię cego (w pomieszczeniu) o powierzchni 18 metró w kwadratowych, gdzie po prostu nie ma co robić . Nawet w najbardziej beznadziejnej sytuacji nie posł ał em tam swojego dziecka. Mini disco prymitywne i na co dzień to samo.
Jest też sala z pł atnymi rozrywkami, takimi jak cymbergaj. Ale tam nie pojechaliś my.
- niski poziom obsł ugi. Mieliś my dwa bony - dla mę ż a i dla mnie i dla dziecka oraz osobno dla niepeł nosprawnej mamy.
Nawet z Charkowa poprosiliś my, aby dali nam ciche pokoje i W POBLIŻ U, ponieważ moja mama jest niepeł nosprawna. Kiedy przyjechaliś my, osiedliliś my się w ró ż nych blokach, do któ rych wchodził o się nawet z ró ż nych czę ś ci budynku. Poza tym moja mama miał a pokó j, w któ rym do czwartej nad ranem był a dyskoteka w pobliż u. I dostaliś my pokó j, jak powiedział em, z widokiem na jezdnię i kontenery na ś mieci (pierwsze pię tro).
Poza tym jechaliś my na rocznicę ś lubu i jeszcze dwa tygodnie ostrzegł em przed tym hotel, ż ebyś my mogli udekorować pokó j, jak to zwykle robię w normalnych hotelach. Ale niestety tego dnia to nie był o tak, ż e pokó j nie był dla nas udekorowany, nawet nie został posprzą tany. Jedyne, co przynieś li, to talerz owocó w, któ ry jest już wszę dzie.
- hotel nie jest inwestowany po zał oż eniu. Tak, budynek hotelu jest pię kny. Ale w okresie jego istnienia coś zepsuł o się i nikt nic na to nie robi (podarte skó rzane sofy w Patisari, znaki nad morzem są brudne i podarte, leż aki poł amane itp. ).
Jest o wiele wię cej do wymienienia, ale myś lę , ż e to wystarczy.
Od profesjonalistó w:
- pię kne wnę trze samego hotelu;
- dobrze wyposaż one i pię kne pokoje;
- przyjacielska relacja Ekaterina i przedstawicielka Spa - Marina (być moż e są to jedyne przyjazne osoby z personelu, któ re są gotowe coś wyjaś nić lub w jakiś sposó b pomó c);
- szybko reagują cy i dobrzy ratownicy (osobiś cie uratował em na moich oczach dwie osoby, gdy był a burza);
- pię kne morze (ale to nie zasł uga hotelu);
- dobre ś niadania;
- pyszne sł odycze.
Na tym koń czy się lista pozytywó w.
Ogó lnie za te pienią dze moż na znaleź ć znacznie lepszy hotel.
Mam nadzieję , ż e moja recenzja się komuś przyda.
REZULTAT: Polecam hotel na wakacje bez dzieci. Zjeż dż alnie wodne i plac zabaw po drugiej stronie ulicy (samochody rzadko jeż dż ą , ale tak). Droga do morza przechodzi ró wnież przez drogę , na któ rej ruch jest bardziej aktywny. Wejś cie do wody dla dzieci jest cię ż kie i prawie od razu nie pł ytkie.