Отдыхали две ночи с 18 на 19 июля 2012 г. - и то потому что не смогли в первый же день уехать из этого отстоя! Раковина разбита, душевая кабинка 40х40см (узкая и ломаная), еда по выдаче, везде грязь. В кулере вода из-под крана, пиво разбавлено этой же водопроводной водой. Вино кислое - даже гнилое какое-то, более крепкие напитки пить не рискнул. Еда не съедобная - выбора нет - есть страшно. Есть можно только с разрешения администратора - по выдаче - он на каждый прием пищи встает у своих грязных тазиков с "едой" и накладывает всем лично в тарелки - если кто посмеет сам взять себе что-то из тазика, то администратор обрушивает на его несчастную голову кучу претензий на турецком и очень злобно возмущается и вращает своими глазами - в общем сумасшедший человек. В бассейне воняет хлоркой и все той же водопроводной водой. Территория очень маленькая. Грязь просто везде - на барную стойку у бассена невозможно облокотиться - противно! В баре стоит батарея пустых бутылок от какого-то ликера - одного вида. В номере русских каналов нет - пульта нет (над кроватью встроенная в стену система дистанционного управления - можете посмотреть на фото - слов описать это устройство у меня нет). В общем в качестве резюме могу сказать, что такого отстоя ранее никогда не видел - этот отель надо сравнять с землей и забыть о его существовании - он портит все прекрасное, что есть в Турции.
Odpoczywaliś my przez dwie noce od 18 do 19 lipca 2012 - a to dlatego, ż e nie mogliś my zostawić tego szlamu już pierwszego dnia! Zlew jest zepsuty, kabina prysznicowa ma wymiary 40x40cm (wą ska i poł amana), jedzenie jest rozdawane, wszę dzie jest brud. W chł odnicy jest woda z kranu, piwo rozcień cza się tą samą wodą z kranu. Wino jest kwaś ne - nawet jakiś zgnił y nie odważ ył się wypić mocniejszych trunkó w. Jedzenie nie jest jadalne - nie ma wyboru - straszne jest jedzenie. Moż na jeś ć tylko za zgodą administratora - po wydaniu - na każ dy posił ek wstaje przy swoich brudnych misach z "jedzeniem" i osobiś cie kł adzie je na wszystkich talerzach - jeś li ktoś odważ y się sam coś z miski zabrać , to administrator sprowadza na swoją nieszczę sną gł owę garś ć twierdzeń po turecku i jest bardzo gniewnie oburzony i przewraca oczami - w ogó le szalony czł owiek. Basen ś mierdzi chlorem i tą samą wodą z kranu. Terytorium jest bardzo mał e. Brud jest po prostu wszę dzie - nie moż na oprzeć się o bar przy basenie - obrzydliwe! W barze jest bateria pustych butelek po jakimś trunku - jeden rodzaj. W pokoju nie ma rosyjskich kanał ó w - nie ma pilota (system zdalnego sterowania jest wbudowany w ś cianę nad ł ó ż kiem - moż esz spojrzeć na zdję cie - nie mam sł ó w, aby opisać to urzą dzenie). Ogó lnie jako podsumowanie mogę powiedzieć , ż e nigdy wcześ niej nie widział em takiego szlamu - ten hotel należ y zró wnać z ziemią i zapomnieć o jego istnieniu - psuje wszystko, co pię kne, co w Turcji.