Назвать Mikado Beach Hotel отелем НЕЛЬЗЯ. Это отель - "минус три звезды". При заселении предлагают номера на первом этаже, в которых общая лоджия на все семь комнат, причем из номера в номер можно гулять свободно, т. к. двери не закрываются. Мы отказались от этих номеров, нам предложили другие, Из трех номеров, которые мы занимали, ни один не был нормальным, холодильник был только в одном и ели-ели морозил. В одном из номеров кондиционер не работал и никому до этого нет дела, Постельное белье внешне, как будто кто-то на нем спал. На трех человек только два полотенца - у них это норма. На все ответ: "Будет завтра".
Туалетной бумаги нет и никто не принесет, если сам не побеспокоишься, мыло - на дне, шампунь у них отсутствует совсем, хотя висит на стене дозатор-коробка для шампуня. Из горячего крана течет тепленькая водичка, а после ужина уже холодная. Телевизоры во всех номерах только для мебели. Интернет платный 3 доллара/сутки - слабый и берет только на ресепшене. Шторы в номере оборваны, солнце полностью не закрыть. Поправила бы сама, но высокие потолки. За неделю нашего отдыха ни разу не было уборки и смены белья, даже мусор из номера в отеле вынести НЕКОМУ.
Из 7 дней отдыха два дня в обед и после 21 часа рабочие включают электродрель и перфоратор и плевать, что у меня ребенок от этих звуков просыпается и плачет.
Что касается питания, то система шведский стол здесь ОТСУТСТВУЕТ. Это пансионат. Выбор отсутствует СОВСЕМ - что насыпали в тарелку, то и ешь. Для детей просили хоть литр молока и пачку мюслей на всех, но для отеля это не возможно. Из напитков чай и растворимый кофейный напиток.
Хорошее здесь все за пределами отеля - это теплое море, чистый пляж с бесплатными шезлонгами и зонтами, детская игровая площадка с игрушками под навесом и остановка автобуса возле отеля.
Инфраструктуры рядом нет никакой. Нужно ехать на автобусе или в Махмултар или в Аланью.
NIE jest moż liwe nazwanie hotelu Mikado Beach hotelem. To minus trzygwiazdkowy hotel. Kiedy się zameldujesz, oferują pokoje na pierwszym pię trze, w któ rym jest wspó lna loggia dla wszystkich siedmiu pokoi i moż esz swobodnie chodzić z pokoju do pokoju, ponieważ . drzwi się nie zamykają . Odmó wiliś my tych pokoi, zaoferowano nam inne. Z trzech pokoi, któ re zajmowaliś my, ż aden nie był normalny, tylko w jednym był a lodó wka i jadł em i zamarzał em. W jednym z pokoi klimatyzacja nie dział ał a i nikt się tym nie przejmuje. Poś ciel wyglą da jakby ktoś na niej spał . Na trzy osoby tylko dwa rę czniki - mają tę normę . Na cał ą odpowiedź : „To bę dzie jutro”.
Nie ma papieru toaletowego i nikt go nie przyniesie, jeś li sobie nie zawracasz gł owy, mydł o jest na dole, szamponu w ogó le nie mają , chociaż na ś cianie wisi pudeł ko z dozownikiem szamponu. Z gorą cego kranu pł ynie ciepł a woda, a po obiedzie jest już zimna. Telewizory we wszystkich pokojach są tylko do mebli. Internet pł atny 3 dolary/dobę - sł aby i pobiera się tylko w recepcji. Zasł ony w pokoju są podarte, sł oń ce nie jest cał kowicie zasł onię te. Naprawił bym to sam, ale wysokie sufity. W tygodniu naszych wakacji nigdy nie był o sprzą tania i zmiany poś cieli, nawet KOGOŚ , któ ry wynió sł ś mieci z pokoju hotelowego.
Z 7 dni odpoczynku, dwó ch dni w porze lunchu i po 21:00 pracownicy wł ą czają wiertarkę elektryczną i dziurkacz, a mnie nie obchodzi, ż e moje dziecko budzi się i pł acze z tych dź wię kó w.
Jeś li chodzi o jedzenie, nie ma tu systemu bufetowego. To jest pensjonat. Nie ma absolutnie ż adnego wyboru - co wkł adasz na talerz, to jesz. W przypadku dzieci prosili o przynajmniej litr mleka i paczkę musli dla wszystkich, ale w przypadku hotelu nie jest to moż liwe. Od napojó w herbaty i kawy rozpuszczalnej.
Tu poza hotelem wszystko fajnie - to ciepł e morze, czysta plaż a z bezpł atnymi leż akami i parasolami, plac zabaw dla dzieci z zabawkami pod baldachimem i przystanek autobusowy w pobliż u hotelu.
W pobliż u nie ma infrastruktury. Musisz jechać autobusem lub do Mahmultaru lub Alanyi.