Cichy horror!!!

Pisemny: 8 czerwiec 2015
Czas podróży: 17 — 26 może 2015
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 1.0
Do hotelu dotarliś my o 15:00. Gdy tylko zbliż yli się do recepcji, byli strasznie zaskoczeni krzykami wczasowiczó w. Każ dy czegoś chciał ! Po tym, jak dostaliś my klucze do pokoju, zrozumieliś my, co się dzieje! Pokó j był cał y bielony, w oknach nie był o zasł on, telewizor był trochę wię kszy niż mó j telefon komó rkowy i nadal nie dział ał , wszę dzie sterczał y jakieś przewody, toaleta nie był a spł ukana, nie był o panelu sterowania z powietrza klimatyzacja, brak mini baru, brak telefonó w w pokoju też się nie pojawił . Oczywiś cie mó j mą ż i ja zaż ą daliś my przeniesienia do innego pokoju. Po tym, jak zaoferowano nam wybó r 4 pokoi, byliś my zszokowani tym, gdzie dotarliś my! Pokoje nie ró ż nił y się od siebie. Jakoś z czterech pokoi wykoń czyli dla nas jeden pokó j i obiecali przenieś ć się do bloku A nastę pnego dnia, nasz był blok B. Nastę pnego ranka umó wiliś my się na spotkanie z przewodnikiem (wycieczka Aneks). Pomyś leliś my, ż e pomoż e nam rozwią zać nasz problem, bo był o ich coraz wię cej! ! ! Do wszystkich okropnoś ci w „stoł ó wce” nie moż na powiedzieć inaczej, nie doś ć , ż e był o obrzydliwe, to jeszcze nie był o nikogo, kto by nas nakarmił , kucharz uciekł za niepł acenie pensji, jak nam tł umaczyli pracownicy gastronomii . Na obiad oderwaliś my sobie kolejny kawał ek ryby, a na ś niadanie poza trawą pozostał ą z czegoś sosu nie znaleź liś my chleba, chociaż przyszliś my zjeś ć o 7-30. Obiad był mniej wię cej taki sam jak ś niadanie, chociaż przynieś li też makaron, kawę i sł odycze nie wchodził y w rachubę!! ! Nigdzie nie widzieliś my takiego horroru! A najważ niejszą rzeczą , któ ra uderzył a w ten hotel, był a praca przewodnika Stanisł awa. Od samego rana obiecał , ż e przeniesie nas do innego hotelu, udawał , ż e ma do czynienia z tą sprawą . Wię c siedzieliś my w lobby hotelowym ze Stanisł awem do 16, nie zał atwiają c naszej proś by. Przez cał y ten czas prawie wszyscy goś cie pisali wię cej niż jedną skargę , ludzie urzą dzali wiec, domagali się spotkania z wł aś cicielem hotelu lub przedstawicielem wycieczki Anex, krę cili filmy o tym, co dzieje się w hotelach. A kiedy skoń czył a mi się cierpliwoś ć , zaż ą dał em od Stanisł awa, aby poł ą czył mnie bezpoś rednio z Aneksturem, zapewniają c go, ż e nie wró ci do domu, dopó ki nie zostaniemy przeniesieni do innego hotelu. O dziwo wykrę cił numer i udał o mi się porozmawiać z pracownikiem Anekstury! Po wysł uchaniu mnie nie zawahał a się zaproponować mi przeprowadzkę za dodatkową opł atą! ! ! Czy moż esz sobie wyobrazić nasz stan sł uchu! Wybraliś my ten hotel na stronie Anekstury, gdzie opisali, co powinno być w standardowym pokoju, ale nie znaleź liś my nic z 4 proponowanych pokoi, co nasuwa pytanie - dlaczego zapł aciliś my im 920 dolaró w za 9 nocy! ? Potem musiał em robić rzeczy inaczej! Wyjaś nił em, ż e mam w rę kach skargę , napisaną w dwó ch egzemplarzach i zatwierdzoną przez administrację hotelu, nagrany film o tym, co dzieje się w hotelu, a rozmowę nagrano na telefon i dopiero wtedy był em przekonany, ż e moja proś ba się speł ni. zostać rozwią zany w cią gu godziny ! ! ! Niecał e dziesię ć minut pó ź niej Stanislav ogł osił , ż e przeprowadził się do innego hotelu, proszą c tylko o nieujawnianie tego. Tak spę dziliś my 2 dni na wakacjach, choć przenieś li nas do eleganckiego hotelu, za co - dzię kujemy ! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał