Добрались до отеля довольно рано, был ночной вылет и С-Пб. Заселение с 14 часов, но пришлось долго ждать и номер предложили семейный на одну ночь, других не оказалось, как выяснилось из-за компании ВИМ АВИА, были сбои и все слышали об этом. Номер из двух комнат, одна проходная и мы оказались с двумя девочками из Киева. Таких "убитых" номеров еще не встречала, если учесть, что это все-таки 4*: душ не работал, вода чуточку текла, но холодная. Ванная комната малюсенькая (передом войти и задом выйти), а если на унитазе, чуть неловко наклонитесь, то лицом в раковину)))). Телевизор допотопный. Могу подтвердить свои слова фотографиями, пока не загрузила с фотоаппарата. Матрасы тоже видали виды. Настроение сразу упало. Чемодан не могли разбирать, достали только самое необходимое. На следующий день опять ждали до ! 4 часов, предложили номер, посмотрели и отказались, опять подобное. Опять ждали обещанный очень хороший номер. Наконец заселились, в корпусе, где ресепшен 2404, свободный номер, где могли разместиться втроем, с видом на море и крепость, но дорога и для любителей ночной тишины было бы не очень комфортно спать. Вид красивый, особенно вечером. Отель довольно таки старенький, но все работало, вода из крана и душа текла нормально. Уборка оставляет желать лучшего. Белье поменяли, когда обратилась на ресепшен или оставляли S. Жидкое мыло было в контейнере на стене у раковины и в душе. Телевизор просто жуть, старый ламповый с заляпанным экраном, не отмывался, и к тому же 1 российский канал, который вдруг переключался на немецкий. Не особенно смотрели, но узнать, что в России хотелось бы. Теперь о пляже. С территории отеля по подземному переходу, близко, но лежаки без матрасов, много треснутых, зонты тоже не АХ, нужно было самим каждое утро втыкать в песок так, чтобы не сдуло. Не женское это дело...Полоса от лежаков до моря УЖАСАЮЩЕ грязная, такое впечатление, что эта ничейная полоса никогда не убирается. Бар на пляже: кофемашина и пакетики чайные, которые были в ограниченном количестве. Есть раздевалка, туалет, душ и для мытья ног от песка кран. Заход в море не очень удобный, нужно не ошибиться, так как можно попасть на камни. Волной нагнало гальку и получилось что-то в виде ступени, войти можно, а выйти из моря, да еще при волне, не у всех получалось. Море почти две недели штормило, поэтому пришлось ходить на чужой пирс и купаться с него. Теперь о питании: без излишеств, как в некоторых, но голодными не останетесь. За чаем и кофе и прочими блюдами (на ужине) приходилось ходить по территории вблизи бассейна, там же и бар. Ресторан, если его можно так назвать, не очень удобный, то сквозняк, то из кондиционера дует. Салаты, вероятно, делались из овощей, которые оставались с обеда. Мы такие не брали, но не слышали о случаях отравления. Фруктов для нас было достаточно. Бутилированную воду поставили в холодильник 2 раза, сказали, что закончилась, пришлось наливать с кулера. Теперь о персонале: все русскоговорящие и на других языках тоже. Вежливые, терпеливые - спасибо за это. До центра Алании можно дойти пешком, или доехать автобусом 1 или 101, которые останавливаются у отеля, стоит проезд 1 доллар. При входе на территорию отеля сидит секьюрити. Мое мнение: не соответствует 4*. Неудобный заход в море. Видали и лучше во всех отношениях. Фото добавлю.
Do hotelu dotarliś my doś ć wcześ nie, był nocny lot i Petersburg. Doba hotelowa od 14, ale trzeba był o dł ugo czekać i zaproponowali pokó j rodzinny na jedną noc, innych nie był o, jak się okazał o przez firmę VIM AVIA, był y awarie i wszyscy o tym sł yszeli. Liczba dwó ch pokoi, jedno wejś cie i skoń czył y się na dwó ch dziewczynach z Kijowa. Nigdy nie spotkał em takich "zabitych" pokoi, biorą c pod uwagę , ż e jest jeszcze 4 *: prysznic nie dział ał , woda trochę pł ynę ł a, ale zimna. Ł azienka jest malutka (wejś cie przodem i wyjś cie tył em), a jeś li w toalecie, pochylić się trochę niezrę cznie, to twarzą do zlewu)))). Telewizja przedpotopowa. Swoje sł owa mogę potwierdzić zdję ciami, dopó ki nie wrzucę ich z aparatu. Materace też są zuż yte. Nastró j natychmiast opadł . Walizki nie dał o się zdemontować , wyję to tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Nastę pnego dnia znó w czekali do! 4 godzina, zaoferowali pokó j, rozejrzeli się i odmó wili, znowu to samo. Ponownie czekaliś my na obiecany bardzo dobry numer. W koń cu zamieszkał em w budynku, w któ rym recepcja jest 2404, wolny pokó j, któ ry mó gł by pomieś cić trzy, z widokiem na morze i fortecę , ale droga i dla mił oś nikó w nocnej ciszy nie był oby zbyt wygodne do spania. Widok jest pię kny, szczegó lnie wieczorem. Hotel jest doś ć stary, ale wszystko dział ał o, woda z kranu i prysznica pł ynę ł a normalnie. Sprzą tanie pozostawia wiele do ż yczenia. Poś ciel został a zmieniona, gdy skontaktował am się z recepcją lub zostawił am S. Mydł o w pł ynie był o w pojemniku na ś cianie przy zlewie i pod prysznicem. Telewizor jest po prostu okropny, stara lampa z poplamionym ekranem, nie był a myta, a poza tym 1 rosyjski kanał , któ ry nagle przeł ą czył się na niemiecki. Nie szukaliś my specjalnie, ale chcielibyś my dowiedzieć się , co chcielibyś my zobaczyć w Rosji. Teraz o plaż y. Z terenu hotelu przejś ciem podziemnym, blisko, ale leż aki bez materacy, duż o popę kane, parasole też nie są AH, musieliś my codziennie rano wbijać się w piasek, ż eby nie zdmuchną ł . To nie jest kobieca sprawa. . . Listwa od leż akó w do morza STRASZNIE brudna, wyglą da na to, ż e ta niczyja listwa nigdy nie jest czyszczona. Bar na plaż y: ekspres do kawy i torebki z herbatą , któ rych był o mał o. Jest przebieralnia, toaleta, prysznic i kran piaskowy do mycia stó p. Wejś cie do morza nie jest zbyt wygodne, nie musisz się mylić , ponieważ moż esz wejś ć na skał y. Fala wyprzedził a kamyki i okazał o się , ż e coś w formie stopnia, moż na wejś ć , ale nie każ dy mó gł wyjś ć z morza, a nawet z falą . Morze był o wzburzone przez prawie dwa tygodnie, wię c musiał em iś ć na cudze molo i z niego wypł yną ć . Teraz o jedzeniu: bez dodatkó w, jak w niektó rych, ale nie bę dziesz gł odny. Na herbatę i kawę oraz inne dania (do kolacji) musiał em spacerować po okolicy przy basenie, jest też bar. Restauracja, jeś li moż na to tak nazwać , nie jest zbyt wygodna, potem przecią g, potem wieje z klimatyzatora. Sał atki był y prawdopodobnie przyrzą dzane z warzyw, któ re pozostał y po obiedzie. Nie braliś my takich, ale nie sł yszeliś my o przypadkach zatrucia. Wystarczył y nam owoce. Woda butelkowana był a 2 razy wstawiana do lodó wki, mó wili, ż e to koniec, musiał em ją wylać z chł odni. Teraz o personelu: wszystkich mó wią cych po rosyjsku i innych ję zykach. Uprzejmy, cierpliwy - dzię kuję za to. Do centrum Alanyi moż na dojś ć pieszo lub wsią ś ć do autobusu nr 1 lub 101, któ ry zatrzymuje się pod hotelem, opł ata za przejazd wynosi 1 dolara. Przy wejś ciu do hotelu znajduje się ochroniarz. Moja opinia: nie odpowiada 4*. Niewygodne wejś cie do morza. Widziany i lepszy pod każ dym wzglę dem. Dodam zdję cie.