Не вздумайте заехать в него, это просто подсобное помещение отеля КaRaT HOTEL, за шесть ночей номер не убирался, в коридорах грязь, бардак, вайфай отсутствует, бассейн не работает, вобщем все находится в соседнем (через дорогу)здании, даже за водой из куллера надо бежать через дорогу, так же и вайфай через дорогу, на рецепшен никогда никого нет , то есть-охрана ноль, а если говорить о напитках - это мрак, разводят не только водку, но и белое вино, а красного никогда нет, в общем не бар , а отстой, приходилось покупать красное вино в магазине, и это называется все включено. А в моем номере 305 с потолка постоянно шесть ночей капала вода, в результате штукатурка около 2-х кв. метров обвалилась и никому нет дела, а кому говорить если персонал только в соседнем здании, когда им сказал через 2 дня принесли полотенце и постелили на пол. Но питались в соседнем отеля, честно скажу очень хорошо кормили и пиво вкусное.
Nawet nie myś l o zatrzymaniu się , to tylko zaplecze HOTELU KARAT, pokó j nie sprzą tany od sześ ciu nocy, brud na korytarzach, bał agan, nie ma Wi-Fi, nie ma basenu praca, w ogó le wszystko jest w są siednim (po drugiej stronie ulicy) budynku, nawet po wodę z chł odni trzeba biec przez jezdnię , wię c wifi po drugiej stronie, w recepcji nigdy nie ma nikogo, czyli ochrona jest zero, a jak mó wimy o napojach, to ciemno, robią nie tylko wó dkę , ale też biał e wino, ale nigdy nie ma czerwonego, w ogó le nie batonika, ale do bani, czerwone wino musiał em kupić w sklepie, a to nazywa się all inclusive. A w moim pokoju 305 woda cał y czas kapał a z sufitu przez sześ ć nocy w efekcie zawalił się tynk okoł o 2m2 i nikogo to nie obchodzi, ale kto mó wić jeś li obsł uga jest tylko w są siednim budynku , gdy powiedziano im, ż e po 2 dniach przynieś li rę cznik i poł oż yli go na podł odze. Ale jedliś my w pobliskim hotelu, szczerze mó wią c, jedzenie był o bardzo dobre, a piwo pyszne.