Ale tu wielkie rozczarowanie, odpoczywaliś my w hotelach 3* i 4 i 5. Kemal nie cią gnie nawet 3 gwiazdek.
1. Są tylko 2 mał e windy jak na ogromny hotel, ma 6 pię ter, mieszkaliś my na 4, restauracja znajduje się na 1, nie moż na korzystać z windy! Bę dziesz musiał czekać bardzo dł ugo!
2. Wifi tylko przy recepcji, ale są straszne przerwy, bo wszyscy goś cie są online, praktycznie nie ma poł ą czenia!
3. Nie wiem, tylko nam się poszczę ś cił o albo cał y hotel tak miał , sprzą tanie -1, przez 2 tygodnie pobytu ani razu nie zmienili poś cieli!!!!!! ! Sprzą taczka nigdy nie poszł a na balkon! ! ! ! Umył em podł ogę w pokoju 3 razy! Rę czniki są podarte, z plamami, 1 raz zebrał em wszystkie rę czniki, poszedł em do sprzą taczki i poprosił em o zmianę ! W cenie sprzą tanie - wyniesienie ś mieci i już!
4. W pokoju są tylko 2 gniazdka na 4 osoby.
5. Tylko jeden kosz na ś mieci w toalecie.
6.
Wypoczywaliś my w 4 osoby, w pokoju był y 2 ł ó ż ka i przywieź li ł ó ż eczko, któ re zepsuł o się na 3 dzień , został o wymienione, ale był a niespodzianka, materace był y stare, każ da sprę ż yna wbijał a się w ciał o, na 5 dzień strasznie bolał y mnie plecy.
7. Był y 2 kubki jednorazowe na 4 osoby, sprzą taczka dodawał a herbatę , kawę , wodę i kubki, podobno od nastroju, czasem wstawi, czasem nie.
Jeś li chodzi o jedzenie - tylko ś niadania są monotonne i mał y wybó r, obiady i kolacje pyszne i duż y wybó r, urozmaicone, ale nie zawsze był o miejsc na kolację , musieliś my czekać z talerzami w rę kach, aż stolik się zwolni. Naczynia są brudne i poł amane, po prostu koszmar i to 5*, weź ze sobą mokre chusteczki do wycierania talerzy, jedzenie z nich jest obrzydliwe. Kubki też są brudne.
Rozrywka niezł a, joga, aerobik w wodzie, zumba - same zaję cia, specjalne podzię kowania dla gospodarza, sł odko, aktywnie. Wieczorna rozrywka dla dzieci, jak we wszystkich hotelach, ciekawy jest ró wnież program dla dorosł ych.
Plaż a jest dobra, czasami woda był a brudna, plaż a był a rzadko czyszczona.
Ogó lnie 2* nie wię cej!!!!!!
Hotel jest odizolowany, nie ma doką d pó jś ć , jest tylko kilka sklepó w, ceny są zbyt wysokie, do wioski Kanakli nie moż na dojechać taksó wką za 10 euro w jedną stronę , nie moż na do niej dojś ć pieszo.
I musiał em znosić prawie wszę dzie: jedzenie po prostu nie da się opisać : przydroż na tawerna na autostradzie bę dzie wyglą dał a jak restauracja: pó ł produkty, brył ki, sznycle (choć wszyscy wiemy, czym magiczne mię so moż e być w Turcji ), niemrawe warzywa, marne desery, co wtedy majonezowe sał atki, puree ziemniaczane, makaron. Ogó lnie w ofercie stoł ó wki fabrycznej. Rozdają wszystko po trochu, trzeba bł agać . Ś niadaniom czę sto brakuje jajek lub masł a. To tak jak! ! ! Grillowane marchewki są rozdawane jako osobne danie! Zwykle nie jem kieł basy i sera w Turcji (no có ż , to nie jest kraj seró w i nie kieł basy), ale tutaj musiał em, bo nie był o innego wyjś cia. Chleb margarynowy, mimo ż e w Turcji ciastka mogą być po prostu boskie: te wszystkie gozleme, byureki itp. Sami Turcy za nic by nie jedli tego jedzenia. Pomyje!
Jeś li chodzi o pokoje, są cał kiem wygodne, przestronne, ś wież o wyremontowane. Ale za mał o rynkó w zbytu. Jak mogą być tylko 2 gniazdka w pokoju trzyosobowym? Za mał o puszek na ś mieci, bez szamponu, bez kapci. Sprzą tanie jest takie sobie, pomimo bakszyszu. Zlew w naszym pokoju nigdy nie był myty.
Hotel nie ma terytorium. Plaż a też prawie nie istnieje. Toczy się nieustanna walka o leż aki, nieprzyzwoicie stare, nę dzne, tanie. Wejś cie do morza jest niebezpieczne - kamienne pł yty i pojedyncze kamienie są wszę dzie pod wodą .
Muzyka rozbrzmiewa od 11:00 do 11:00. I jeden przy hotelowym basenie, drugi w barze na plaż y są siedniego hotelu, któ ry jest gł oś niejszy: ciesz się drodzy goś cie.
W cał ym doś ć duż ym budynku hotelu w jednym miejscu znajdują się.2 windy. Jest też kolejka do windy, a takż e do kiepskiego jedzenia.
Na terenie zamiast ogrodu, trawnika, znajduje się biedna torshovlishka. Ś mieci na rynku, pamią tki, alkohol, salon tatuaż u, fryzjer itp.
Personel jest dziki: zamiast pomagać i rozwią zywać problem, piszczy i mó wi zę bami. Po prostu gł upcy w recepcji. Niewykwalifikowanych, nieprofesjonalnych, nieskrę powanych.
Ogó lnie rzecz biorą c, dla mnie wcale nie jest jasne, dlaczego ten gó wniany hotel ma tak wiele pozytywnych recenzji. Nie polecał bym wrogowi.
W Alanyi nie trać czasu na szukanie zakupó w i prezentó w lub Centrum Alanium, nic specjalnego, takie same szmaty jak wszę dzie indziej. Na zakupy udaliś my się do wioski Canakle, któ ra znajduje się w przeciwnym kierunku od Alanyi, przeszliś my przez przejś cie podziemne, stanę liś my na drodze i lokalny autobus odbierze Was też.1$ od osoby, rynek duż o lepszy niż w Alanyi , kupowaliś my tu tekstylia i prezenty.
Moż na odbyć wycieczki, przejdziesz ró wnież podziemnym tunelem i zobaczysz biuro wycieczki Polat Calibri. Wzię liś my wycieczki statkiem i masaż e. Pragnę wyrazić moją gł ę boką wdzię cznoś ć Polatowi. Z wyjazdu mam niezapomniane wraż enia.
Cena jest niż sza - dokonaj wyboru!
Mam nadzieję , ż e moja rada pomoż e Ci w peł ni wykorzystać te wakacje, przyjemne wakacje dla wszystkich.
Animacja super, chł opaki zaangaż ują wszystkich, pił ka wodna, rzutki, aqua aerobik, tań ce przy basenie, dyskoteka dla dzieci, jest mini klub, wieczorem mał e programy dla dorosł ych! Personel jest bardzo przyjazny i wesoł y! Morze 1 linia, zachó d sł oń ca jest doskonał y, jest wystarczają co duż o leż akó w, plaż a jest czyszczona! Ł adny widok na gó ry, jeś li 10 min. spacer wzdł uż plaż y, moż na znaleź ć bardzo pię kne skał y, huś tawki nad morzem! W jadalni panuje porzą dek, jest duż o ludzi, ale chł opaki pró bowali, jedzenia jest duż o, na pewno nie bę dziecie gł odni (na każ dy gust, coś smaczniejszego, coś mniej), byliś my zadowoleni z jedzenie! Jest bar z przeką skami, w któ rym moż na coś przeką sić (burgery, pizza, krą ż ki cebulowe. . . )
Jest plac zabaw bardzo fajny, bary z napojami! W pobliż u hotelu znajduje się dyskoteka, jest pł atna, ale jeś li chcesz tań czyć , nie musisz jechać daleko! Wi-Fi jest dostę pne na terenie, nie ł apie się w pokoju, ale na wakacjach nie jest tak naprawdę potrzebne! Ś wietny hotel, dzię ki za goś cinę !
JEDZENIE JEST BARDZO PYSZNE I RÓ Ż NORODNE! PRZYJEMNE truskawki, wiś nie, melony, figi, ś liwki, brzoskwinie. Personel na poziomie (pomoc, usuń , dodaj, zastą p). Personel. Zgodnie z oczekiwaniami uś miechnię ty))). Teren jako cał oś ć , wszystko zgodnie z opisem. Od „'-”: nie ma wystarczają cej liczby leż akó w. Ponownie, jest to hotel rodzinny. Ż yczymy wszystkim mił ego wypoczynku. (recenzja nie jest zrobiona na zamó wienie...jeś li w ogó le))))
Z! ! ! ! ! duż e wady! ! ! ! ! to jest recepcja! ! ! ! ! Do hotelu dotarliś my o 10 rano, spę dziliś my prawie dzień w trasie, byliś my zmę czeni i chcieliś my szybciej odpoczą ć . Zabrano nas do oddzielnego budynku na koń cu hotelu i dano nam pokó j na samym koń cu budynku; jeszcze gorsza liczba niż kiedykolwiek! Poprosiliś my o natychmiastową zmianę numeru, ponieważ nie chcieliś my tam być ! Dlaczego zostawił nas z walizkami i powiedział , ż ebyś my poszli do recepcji i rozwią zali wł asne problemy, i uciekł ! Trudno był o wró cić do hotelu z walizkami i dzieckiem, bo musieliś my przechodzić przez labirynty!
Wracają c do recepcji, wyjaś niliś my, dlaczego nam się nie podoba, i powiedzieliś my, ż e chcemy inny pokó j, ale wkró tce się zmę czyliś my. W odpowiedzi na co turecka dziewczyna był a wobec nas niegrzeczna i pokazał a na kartce, ż e przy zameldowaniu o godzinie 14:00 powiedziane był o czekać . Nie obchodził o ją , ż e ma dziecko!
Okoł o 12:00 poprosiliś my ponownie o rozliczenie, bo cię ż ko jest czekać , co po prostu niegrzecznie i wysł aliś my, aby poczekać do 14:00.
O 14:00 podeszliś my i powiedzieliś my, ż e czas się zadomowić , zaprowadzono nas do pokoju, z któ rego widok jest tuż na wzgó rze. Przyjechaliś my zapytać , czy nie ma lepszego, a w razie potrzeby dopł acimy. Za to wszystko dziewczyna-administratorka nazwał a mnie histeryczką i po prostu niegrzeczną w otwartej formie! ! ! ! ! Zaż ą dał a też , ż eby mó wił a po angielsku, bo nie rozumiał a rosyjskiego. Kiedy przeszliś my na angielski, ona przeszł a na turecki i zaczę ł a mó wić swojemu partnerowi, ż e już go otrzymaliś my.
W koń cu wszystkie 3, hotel nie speł nia swoich 5*! ! ! !!
Hotel ma dobrą lokalizację , pię kną plaż ę z piaskiem i ł agodnym zachodem sł oń ca. Jest jeden basen dla dorosł ych i jeden dla dzieci z 2 zjeż dż alniami. Na plaż y i przy basenie jest kilka miejsc, jeś li chcesz wzią ć leż ak, musisz wstać wcześ nie.
Jedzenie nie jest zł e, ale nie urozmaicone; jeden powiedzieć „produkcja bezodpadowa”, czyli to, co był o na ś niadanie i wyszł o, zobaczysz na obiad, a z obiadu resztki bę dą w kolacji, tuż pod przykrywką innego dania. Jeś li kochasz dobre jedzenie, nie znajdziesz go! Szatnia jest kiepska, dodam zdję cie moich skarpetek, po 5 minutach chodzenia po pokoju! Klimatyzacja sł abo dział a, a lodó wka w pokoju niczego nie chł odzi!
Wi-fi dział a sł abo i tylko w holu.
Dlatego nie polecam hotelu, nie trać cie pienię dzy i czasu!
Rę czniki wydawane są jednorazowo, a wymiana kosztuje 1 euro za sztukę . Kontyngent Europejczykó w mnie zdumiewał , dookoł a jest jeden wieś niak, Niemcy pozwalają dzieciom ś winie gdziekolwiek i wrzucać opakowania do morza (Macedoń czycy i Serbowie kradną rzeczy i rę czniki. Są nagrania, jak pewna rodzina z Macedonii ukradł a rę cznik i okulary, po poproszeniu nas o zwrot naszych rzeczy, kobieta zaczę ł a się spieszyć z pię ś ciami i obelgami. Administracja hotelu nie zadzwonił a do ż andarma, ż eby nie był o rozgł osu i dał a nam dodatkową kartę za skradziony rę cznik...jako w efekcie wieczorem nasz rę cznik leż ał w dziecię cych odchodach z wś ciekł ej rodziny i spalony przez byki, na piasku. . .
Kuchnia nie jest zł a, ale kolejki są bardzo dł ugie i nie ma absolutnie ż adnych miejsc (
Pracownicy hotelu biegają dookoł a, bardzo się starają , animacja dla dzieci jest dobra, ale pł acenie za darmową koszulkę , któ rą Twoje dziecko ozdobi, to 7 euro, to szaleń stwo...Pró bują ż ebrać o pienią dze ze wszystkiego, a nawet tak nachalnie , aż do nudnoś ci!
Ł adny basen, któ ry nie pachnie chlorem, ale znowu kilka leż akó w. Europejczycy walczą o miejsca w sensie dosł ownym, kontyngent wieś niakó w uderzył , Rosjanie zachowywali się zaskakują co kulturalnie. Niemiecka rodzina, siedzą ca przy stole w bufecie podczas posił ku, puszczał a bą ki, bekał a i rż ał a jak konie. . . moż e to jest ich kolejnoś ć .
Przez pierwsze trzy dni morze był o czyste, po napł ywie turystó w opakowania po papierosach, patyczki do lodó w, kubki i wiele ró ż nych drobnych ś mieci pł ywał o w morzu (
Niestety nie mieliś my szczę ś cia z hotelem, daleko mu do pię ciu gwiazdek. . . Nie wró cimy tu ponownie!
+ Od razu nas usadowili, w paszporcie mał y komplement i dostaliś my ogromny pokó j (gdy postawili trzecie ł ó ż ko dla najmł odszego syna, był a zagubiona w przestrzeni))) z widokiem na morze, dobrym balkonem, był o przytulnie, nie gorą co, wygodnie, pokó j był bardzo dobrze posprzą tany, woda był a codziennie gazowana, nie gazowana;
+ Kuchnia, nie był o wystarczają cego wyboru menu dla dzieci, a wię c godne i smaczne. Sł odycze są ś wietne!!! !
+ Personel jest dobry.
- Kolejka w restauracji.
- Za mał o leż akó w.
Byliś my zadowoleni. Dzię kuję wszystkim!! ! !
W POKOJU znajduje się konder, jedno ł ó ż ko mał ż eń skie i pó ł tora, suszarka do wł osó w, czajnik + kawa i herbata, woda w lodó wce, sejf za opł atą - nie korzystał em. Nie wspinał em się pod ł ó ż ko - celowo nie szukał em kurzu. W ł azience kabina dział ał a, podobnie jak z toaletą , nie był o problemó w, jedyne, ż e nie był o kaptura i odpowiednio lustro się pocił o. Normalnie sprzą tane, a podł oga myta, rę czniki nie są proste ś nież nobiał e - ale biał e i bez plam. Był y raz zmieniane, ale poś ciel nie był a zmieniana, ale przez 7 nocy był o normalnie. Poł oż ył em się.2 razy na tabliczkę czekolady, ale nawet bez niej normy został y usunię te.
JEDZENIE: OWOCE - stale pomarań cze, arbuz, melon, jabł ka, + lub nektarynki lub wiś nie lub brzoskwinie dla nich, nie koń czył y się , cią gle krojone, nawet gdy "nasi kulturalni" zał adowali pó ł arbuza na talerz, a potem nie jedli to wszystko, ale ugryziony. MIĘ SO: gulasz woł owo-jagnię cy 4 rw 7 dni, kaczki krojone w cał oś ci - 1 r, filet z kaczki w sosach i faszerowany - 5 r, grillowana ryba i filet w sosie - każ dy posił ek opró cz ś niadania, kurczak w ró ż nych interpretacjach - prawie do każ dego posił ku grillowane kotlety i kieł baski - lula kebab - 6 razy, a w turecki wieczó r na grillu, jak shawarma, szaszł yk z mię sa - kurczaka, cielę ciny, jagnię ciny. Czyli na przykł ad podczas kolacji do wyboru co najmniej 3-5 dań mię snych, nie mó wią c już o wę dlinach - przeką skach. Ciemnoś ć zieleni, 20 sztuk salaterek, nawet nie wiedział am co to za zieleń . Jest menu dla dzieci z warzywami na parze, przystawkami, owsianką mleczną , a jednocześ nie zawsze jest kilka rodzajó w makaronó w bez sosó w. Był y pasztety, grillowana makrela. smaż one w gł ę bokim tł uszczu krą ż ki cebulowe, frytki, pizza, tortille, rodzaje seró w 7. SŁ ODKIE - pró bował am wszystkich deseró w, ale w 7 dni nie najadł am się i spró bował am wszystkiego, są boskie i są normalne . Stoł y był y obsł ugiwane bardzo szybko przez kelneró w. Zawsze przychodziliś my godzinę po starcie i siadaliś my bez ż adnych problemó w i po prostu gotowaliś my wszystko od nowa. Do grilla był a kolejka 5 osó b, ale to jest logiczne, bo gotuje się na WAS! A gł odują cy ludzie ł adują się na talerze prawie nogami! - Takich ludzi jest okoł o 10 procent. Widział em kilka wyszczerbionych talerzy. Mycie naczyń DOSKONAŁ E!
BARY: nad morzem - z alkoholi tylko piwo, napoje gazowane i przeką ski - burgery, pizza, ziemniaki, tortille i nie tylko w godzinach 12-17:00. Na basenie - piwo, gin, raki, wino - szklanki po 0.3 i 0.5 szklanki lub bardzo gę sty plastik wielokrotnego uż ytku. Na Tarasie 2 pię tro nad restauracją - piwo, whisky, wino, gin, raki, polewy i likiery do koktajli, bacardi, martini.
MORZE: mał e kamyczki, o koralowcach nawet nie chcę sł yszeć , wszyscy chodzili normalnie. Woda jest przejrzysta, na gł ę bokoś ci powyż ej klatki piersiowej na dnie zaczynają się wię ksze kamienie - są doskonale widoczne. Kilka razy, z powodu są siedniej gó ry, kubki i worki w wodzie przyniosł y ś mieci - potem zł apał je robotnik. LOUNGES - có ż , tutaj nie moż na się obejś ć bez maty, „szczegó lnie sprytni” rano rozkł adają szmaty, a wieczorem co najwyż ej wypeł zają po nich z podgryzaczem, ale zawsze we dwoje znalazł em kilka darmowych. Ł ó ż ka kozł y z materacem są darmowe, ale trzeba dodać kilka rzę dó w lub dać lekcję z „wielkiej mocy” - zbierz wszystko i oddaj do ł aź ni tureckiej, aby za zgubienie rę cznikó w zapł acili grzywnę . Ponieważ wszystkie kraje zachowywał y się normalnie, z wyją tkiem tych. Zmę czone rę czniki, wymiana 1 dol. Są poł amane ł ó ż ka kozł owe, ale niewiele, jeś li przyjrzysz się ludziom i ich dzieciom, natychmiast staje się jasne, dlaczego. Ale MORZE jest DOSKONAŁ E, podobnie jak wejś cie do morza! Dla mnie 20 stopni to za mał o, ale i tak codziennie ką pał am się , ale nie na dł ugo. Sami Turcy są zszokowani, ż e morze jeszcze się nie nagrzał o. 13-go pogoda zaczę ł a się dostosowywać !
BASENY: woda jak ś wież e mleko, + dwa brodziki dla dzieci ze zjeż dż alniami. Sł ychać chlor.
Po prawej stronie wzdł uż plaż y w kierunku są siedniego hotelu kupili pamią tki, okazali się tań si niż wyjechanie z hotelu na taranowanie w poprzek drogi. Ale jakie są pamią tkowe zestawy sł odyczy - w ś rodku są tak naprawdę.4 kostki tureckiej rozkoszy, a chał wa też to gram, a wokó ł jest tylko karton, czyli to, co widzisz w oknie - to wszystko! Waga 1 kg - 7 dolcó w, och, i pyszne, nie moż na ich poró wnać z pamią tkami. + Na ulicy Turcja przeszł a na euro, a nie na dolara, któ ry jest droż szy.
ANIMACJA: wieczorem okoł o 22:00 para hotelu, odgadną ć melodię , tań ce orientalne, akrobaci afrykań scy a na spektaklu - dyskoteka przy basenie w sobotę nie dostaliś my. Od 21:00 tań ce i animacje dla dzieci. W dzień zumba, joga, polo i jeszcze coś przy basenie.
WIFI: jak wszyscy wspinali się wieczorem po kolacji - trochę ciasno, wyrzucił em to po 10 minutach. Zł apał em go nawet na plaż y - na lewo od molo, gdzie podczas jednego rzę du parasoli przy barze na plaż y jest dzień . To znaczy, odpowiednio, jeś li pokoje znajdują się na pierwszym pię trze w pobliż u basenu - myś lę , ż e zł apie się w pokojach.
Nie był o zatruć . Wszystko jest wspaniał e. Nie zapominaj, ż e jest to niedrogi hotel. I nie krę puj się iś ć . To nie jest luksusowy hotel, ale też nie jest to miejsce dla bezdomnych! Normalny odpoczynek jest zapewniony, jeś li nie chodzisz i nie zaglą dasz pod ł ó ż ko ani nigdzie indziej w poszukiwaniu kurzu. Był y komary, zabrali raptora.