Хуже отдыха за 5 лет посещения Турции у нас не было!
Если по порядку, то:
Вчера вернулись из отпуска и, пока свежи впечатления, сразу пишу. Взяли тур исходя, в основном, из относительно невысокой цены и нескольких положительных отзывов на форумах (как потом оказалось — совсем необъективных или написанных персоналом отеля). Прибыли в Анталью рано утром 16-го, индивидуальным трансфером (мало ли кто в общем автобусе окажется, сиди потом в карантине) около 9-ти были в отеле. Как и ожидалось, свободных номеров под заселение не было и мы приготовились ждать до положенных 14.00. Однако, когда на рецепции поменялся менеджер и заступил толстячок похожий на казаха, то за 20 баксов проблема была решена и в 10.30 мы заселились.
НОМЕР. Номер попался на 3-м этаже и со старта неприятно удивил — замок на балконной двери поломан, простыни в дырах, унитаз подтекает, телевизор (на котором всего 3(!!! ) канала, из которых 2 турецких) не показывает, пульта к ТВ нет, холодильник внутри грязный, крышки лючков на сливах в полу душевой не закреплены, поэтому можно легко пораниться, зеркала в пятнах, шнур на фене грозит оторваться (фото прилагаются). Пошел на рецепцию ругаться, на что казах мне ответил, что это еще нам достался номер из лучших вариантов))). Направил человека, который наладил телевизор и балконную дверь. Сейф в номере отсутствует, поэтому пришлось за 2 долл. /день арендовать сейф в комнате хранения багажа возле рецепции. Очень странная система уборки номеров — по словам все того же рецепциониста для уборки номера в нем должен находиться кто-то из постояльцев, т. к. универсальных ключей у горничных нет. В результате номер за 10 дней убирался 1 раз (и то после пенделя на рецепции), а за туалетной бумагой мы ходили сами к нашему казахскому другу. Кроме этого, из 10 дней отдыха 3 дня отсутствовала вода в кране. Интернет платный — 2 долл/день. Из плюсов номера - тихо и продуктивно работающий кондиционер.
ПИТАНИЕ. Меню в так называемом ресторане очень скудное — из мяса только курица, пару раз давали что-то похожее на индейку и постоянно полуфабрикатные котлеты из непонятного фарша. Из рыбы только филе скумбрии, но приготовлено так, что очень на любителя. Несмотря на карантинные меры каждый турист накладывает еду себе сам. Но столовые приборы( и перец с солью в пакетиках))) выдает специальная сотрудница за стеклом. Бред какой-то!! Она же выдает запакованный в пластиковые пакеты хлеб, которого здесь только один вид на все приемы пищи. Традиционной турецкой утренней или вечерней выпечки здесь нет вообще. Из напитков только порошковые соки, вода из кулера, водянистое пиво (в стаканчики по 200 мл), ужасное вино (привет, изжога!! ), растворимый кофе. Все напитки кроме воды выдают бармены, постоянно стоят очереди. Пиво приходилось покупать самим, как, впрочем, и ужинать в последние дни за территорией отеля в ресторанчике.
ИНФРАСТРУКТУРА. Большая территория засаженная пальмами и ливанским кедром (аллергикам обратить внимание! ). 3 бассейна, один из которых совсем лягушатник. Возле бассейна лоток с платным мороженым и фрешами (2 шарика — 1 долл. ) Лежаки у бассейнов нужно занимать с раннего утра, поскольку их мало, а желающих много. Большинство лежаков как у бассейна, так и на пляже поломаны. Матрацев на лежаках нет. На пляже песок, в море на дне камни и галька, поэтому коралки очень выручали. Бара на пляже нет, поэтому напитки нужно приносить с собой. Анимация никакая — аквааэробика в бассейне и волейбол на пляже (в описании отеля ложь про команду из 10 аниматоров). Очень выручили экскурсии, которые мы брали за территорией в бюро справа от выхода из отеля (как обычно существенно дешевле, чем у отельного гида). Контингент отдыхающих — 60% турков, остальные украинцы, россияне, немного белорусов. Мы попали как раз на празднование Курбан-Байрама, поэтому отель под завязку был забит местными отдыхающими. Я далеко не ксенофоб, но впечатления еще те(( Отношение персонала к землякам приоритетное.
Как по секрету сообщил нам один из сотрудников — подобный бардак здесь начался только в этом году (в прошлом из-за пандемии отель не работал), так как в руководстве возникли конфликты, связанные с переделом собственности. В результате все это отражается на отдыхающих.
В общем, подводя итоги, соглашусь с одной отдыхающей, которая сказала, что если ехать в Турцию, то только в 5-ку. От себя добавлю — и ни в коем случае не в Bayar Garden Holiday Village!!!
Nie mieliś my gorszych wakacji od 5 lat zwiedzania Turcji!
Jeś li w porzą dku, to:
Wczoraj wró cił am z wakacji i choć moje wraż enia są ś wież e, od razu piszę . Wybraliś my się na wycieczkę opartą gł ó wnie na stosunkowo niskiej cenie i kilku pozytywnych recenzjach na forach (jak się pó ź niej okazał o, cał kowicie stronniczych lub napisanych przez personel hotelu). Przyjechaliś my do Antalyi wcześ nie rano 16-go, indywidualnym transferem (nigdy nie wiadomo, kto bę dzie we wspó lnym autobusie, a potem siedzieć w kwarantannie) okoł o 9 był o w hotelu. Zgodnie z oczekiwaniami nie był o wolnych pokoi do zameldowania i przygotowaliś my się do czekania do godziny 14.00. Kiedy jednak kierownik zmienił się w recepcji i wkroczył grubas, któ ry wyglą dał jak Kazach, problem został rozwią zany za 20 dolcó w i o 10.30 zadomowiliś my się.
POKÓ J. Dostał am pokó j na 3 pię trze i od począ tku był am niemile zaskoczona - zamek w drzwiach balkonowych był zepsuty, poś ciel był a dziurawa, toaleta przeciekał a, telewizor (na któ rym był y tylko 3 (!!! )!!!
) kanał y, z czego 2 tureckie) nie pokazuje, nie ma pilota do telewizora, lodó wka jest brudna w ś rodku, pokrywy wł azó w na odpł ywach w podł odze prysznica nie są zamocowane, wię c ł atwo moż na się zranić , lusterka są poplamiony, przewó d na suszarce grozi oderwaniem (zdję cie w zał ą czeniu). Poszedł em na recepcję przeklinać , na co Kazachczyk odpowiedział , ż e dostaliś my też pokó j z najlepszych opcji))). Wysł ał czł owieka, któ ry naprawił telewizor i drzwi balkonowe. W pokoju nie ma sejfu, wię c musiał em wynają ć sejf w przechowalni bagaż u przy recepcji za 2 USD/dzień . Bardzo dziwny system sprzą tania pokoi - wedł ug tej samej recepcjonistki, jeden z goś ci musi w nim być , ż eby posprzą tać pokó j, bo pokojó wki nie mają uniwersalnych kluczy. W rezultacie pokó j był sprzą tany 1 raz w cią gu 10 dni (a potem po pendel w recepcji) i poszliś my do naszego kazachskiego przyjaciela po papier toaletowy. Ponadto na 10 dni odpoczynku przez 3 dni nie był o wody w kranie.
Internet jest pł atny - 2 USD / dzień . Z plusó w pokoju - cicha i wydajnie dział ają ca klimatyzacja.
ODŻ YWIANIE. Menu w tak zwanej restauracji jest bardzo skromne - tylko kurczak z mię sa, kilka razy dali coś podobnego do indyka i stale pó ł produkty kotletó w z niezrozumiał ego mię sa mielonego. Z ryb tylko filet z makreli, ale ugotowany w taki sposó b, ż e jest bardzo amatorski. Mimo ś rodkó w kwarantanny każ dy turysta sam nakł ada jedzenie. Ale sztuć ce (oraz pieprz i só l w torebkach))) wydaje specjalny pracownik za szkł em. To jakiś nonsens! ! Rozdaje też chleb zapakowany w plastikowe torby, z któ rych na wszystkie posił ki jest tylko jeden rodzaj. W ogó le nie ma tu tradycyjnych tureckich wypiekó w porannych ani wieczornych. Z napojó w tylko soki w proszku, woda z chł odziarki, wodniste piwo (w szklankach 200 ml), okropne wino (cześ ć , zgaga!! ), kawa rozpuszczalna. Wszystkie napoje poza wodą wydawane są przez barmanó w, zawsze są kolejki.
Musieliś my sami kupować piwo, bo rzeczywiś cie w ostatnich dniach zjeś ć obiad poza hotelem w restauracji.
INFRASTRUKTURA. Duż y teren obsadzony palmami i cedrem libań skim (uwaga alergicy! ). 3 baseny, z któ rych jeden jest doś ć brodzikiem. Przy basenie znajduje się taca z pł atnymi lodami i ś wież ymi sokami (2 kulki - $1). Leż aki przy basenach trzeba zajmować od wczesnych godzin porannych, bo jest ich mał o, a chę tnych jest wielu. Wię kszoś ć leż akó w zaró wno przy basenie, jak i na plaż y jest zepsuta. Na ł ó ż kach nie ma materacy. Na plaż y jest piasek, w morzu kamienie i kamyki na dnie, wię c koralowce bardzo pomogł y. Na plaż y nie ma baru, wię c musisz przynieś ć wł asne napoje. Brak animacji - aerobik w wodzie w basenie i siatkó wka na plaż y (w opisie hotelu kł amstwo o zespole 10 animatoró w). Bardzo pomocne był y wycieczki, któ re odbyliś my poza terytorium w biurze na prawo od wyjś cia z hotelu (jak zwykle znacznie tań sze niż z przewodnikiem hotelowym).
Kontyngent urlopowiczó w to 60% Turkó w, reszta to Ukraiń cy, Rosjanie, kilku Biał orusinó w. Dotarliś my w samą porę na obchody Id al-Adha, wię c hotel był wypeł niony po brzegi miejscowymi wczasowiczami. Daleko mi do ksenofoba, ale wraż enia są wcią ż takie same ((Stosunek sztabó w do rodakó w jest priorytetem.
Jak powiedział nam potajemnie jeden z pracownikó w, taki bał agan zaczą ł się tu dopiero w tym roku (w przeszł oś ci hotel nie dział ał z powodu pandemii), bo w zarzą dzie pojawił y się konflikty zwią zane z redystrybucją mają tku. W rezultacie wszystko to znajduje odzwierciedlenie w urlopowiczach.
Generalnie podsumowują c, zgadzam się z jednym wczasowiczem, któ ry powiedział , ż e jeś li jedziesz do Turcji, to tylko w pierwszej pią tce. Dodam od siebie - i wcale nie w Bayar Garden Holiday Village !! !