Я: турист непритязательный, неискушенный 5-ю звездами (отдыхал: Кемер 3* и Болгария 3*).
ОТЕЛЬ: не новый, подкрашеный, стены не облезлые, штукатурка не сыпется, как по мне, на 3* тянет.
Територия ухоженная, по утрам убирают (моют дорожки, собирают мусор из-под кустов).
Приехали мы около 14:30-15:00, заселили сразу (выселение 12:00; заселение 14:00).
НОМЕР: нам дали двухкомнатный (неожиданно, при заказе не оговаривалось) на 4 эт. блока "G".
Сначала гостинная (зала, прихожая или кому как нравится) с двумя диванами (старенькие но живые), стол и табурет пластиковые, тумбочка, холодильник, телевизор (14" кинескопный, 10 или 11 програм в плохом качестве, 2 из них русские, остальные турецкие. Настраивать не пытался т. к. весчь в нынешних реалиях бесполезная). Телик с розетки отключил и получил дополнительную свободную розетку, т. к. их здесь всего четыре на весь номер: холодильник (занята), телевизор (освободил), одна просто свободная возле стола, последняя в с/у.
Далее коридор с шкафом и с/у.
В с/у раковина, настенная мыльница с жидким мылом, зеркало с полочкой, розетка, унитаз, душ. кабина (маленькая) с настенной мыльницей с жидким мылом.
И спальня: две раздельных кровати с прикроватными тумбочками, шкаф, туалетный столик с зеркалом, фен стационарный, кондиционер, балкон.
На балконе два пластиковых стула. Вид не соседний двор с басейном (не наш) и налево вид на море.
Мебель в номере ушатанная, но живая, если использовать по назначению - то норм. Кровати хорошие.
ПЛЯЖ: да, он рядом через дорогу, но переход (наземный и подземный) направо метров 150-200, налево чуть дальше. Дойти от отеля до пляжа 10 мин. Да это не много, но в описании не указаны подробности, а я выбирал именно первую линию пляжа, а здесь такая "засада". Пляж песчаный. Вход в море галька и каменные плиты, неудобно, но не смертельно.
Лежаки и навесы бесплатно. Есть вода (холодная из бутля). Душ и раздевалка.
ПЕРСОНАЛ.
Рецепшн: вас выслушают, заявку примут, запишут (в моём случае по душу и кондиционеру), техника пришлют. Но все как-то мрачно, не приветливо, без улыбки, непонравилось.
Клининг: приятные женщины, рускоязычные, быстро и чисто.
Бармэн: норм. Но когда просят чистые спиртные напитки притворяется плохопонимающим по русски. Но чаевые снимают языковой барьер.
КУХНЯ: мясных блюд мало, за неделю раз курица, раз шаурма, раз курица с картофелем тушеная и раз люля-кебаб. Всегда была их колбаса или котлеты (вроде соя, но это не точно...). Много разных салатов из свежих овощей, разные соусы и кетчуп. На обед всегда какой-то крем-суп. На завтрак всегда были для детей разноцветные сухие завтраки с молоком. Из десертов: утром мед и варенье, в обед яблоки/сливы/апельсины, ужин арбуз.
Полудник (выделю отдельно) невкусное печенье (не сладкое, не солёное, просто безвкусное) и чай/кофе/юпи на ваше усмотрение.
Напитки на баре: чай; кофейный автомат (бесплатный) с кофе, кофе с молоком, эспрессо, капучино, горячий шоколад и кипяток; холодные "юпи" "типа апельсин" и "типа что-то ягодное" сильно разбавленные. У бармена: спрайт-кола-фанта, пиво, водка, виски, джин.
Минусы:
1) пляж дальше чем кажется;
2) Wi-Fi платный (про покрытие и качество не скажу - пользовался мобильным);
3) кондиционер ПО РАСПИСАНИЮ (12:30-16:30 и 23:00-4:00), но иногда не работал когда должен и работал когда не должен;
4) на пляже много поломанных лежаков;
Плюсы:
1) уборка каждый день;
2) замена постели через 3-4 дня;
3) море;
Итоги:
Отдыхом доволен, т. к. ехал отдыхать на Средиземное море а не в номере/баре/басейне/столовой проводить время. По соотношению цена-результат это лутше чем "под Одессой" (затока и прочее): условия и цена схожие, а море-погода в разы лутше.
Печалит не скудный выбор еды, не кондиционер по расписанию а наши соотечественники:
-покурил на пляже - бычок в песок;
-съел кукурузку - качан под топчан;
-в басейне 4-6 человек а лежаки вокруг басейна пустые, застеленные
полотенцем/подстилкой/майкой/шапкой/шортами а народ хрен-знает-где, но место заняли (жлобство высшей категории);
-на троих взять в столовой 6-7 тарелок еды и не сьесть даже трети (но этим и турки страдают, были у нас отдыхающие и местные).
Ja: bezpretensjonalny turysta, niedoś wiadczony z 5 gwiazdkami (wypoczę ty: Kemer 3* i Buł garia 3*).
HOTEL: nie nowy, podbarwiony, ś ciany nie odrapane, tynk nie kruszy się , jak dla mnie cią gnie za 3*.
Terytorium jest zadbane, rano sprzą tają (myją ś cież ki, zbierają ś mieci spod krzakó w).
Przyjechaliś my okoł o 14:30-15:00, rozliczyliś my się od razu (wymeldowanie 12:00; zameldowanie 14:00).
POKÓ J: dostaliś my mieszkanie dwupokojowe (niespodziewanie nie został o to okreś lone w zamó wieniu) na 4 pię trze. blok „G”.
Najpierw pokó j dzienny (przedpokó j, korytarz, czy co tam) z dwiema sofami (starymi ale ż ywymi), plastikowym stoł em i taboretem, szafką nocną , lodó wką , telewizorem (kineskop 14", 10 lub 11 programó w w kiepskich jakoś ci, 2 z nich są rosyjskie, reszta tureckie Nie pró bował em tego ustawiać , bo w obecnych realiach wszystko jest bezuż yteczne. ) Telewizor został wył ą czony z gniazdka i dostał dodatkowe bezpł atne gniazdko, ponieważ są tylko cztery z nich na cał y pokó j: lodó wka (zaję ta), telewizor (zwolniony), jeden jest wolny tylko przy stole, ostatni jest w ł azience.
Dalszy korytarz z garderobą i ł azienką .
W ł azience umywalka, mydelniczka ś cienna z mydł em w pł ynie, lustro z pó ł ką , gniazdko elektryczne, muszla klozetowa, kabina prysznicowa (mał a) z mydelniczką ś cienną z mydł em w pł ynie.
Oraz sypialnia: dwa osobne ł ó ż ka z szafkami nocnymi, szafa, toaletka z lustrem, stacjonarna suszarka do wł osó w, klimatyzacja, balkon.
Na balkonie stoją dwa plastikowe krzesł a. Widok nie jest są siednim dziedziń cem z basenem (nie naszym), a po lewej stronie widok na morze.
Meble w pokoju są odrapane, ale ż ywe, jeś li są uż ywane zgodnie z przeznaczeniem, to normalne. Ł ó ż ka są dobre.
PLAŻ A: tak, jest niedaleko, po drugiej stronie ulicy, ale przejś cie (naziemne i podziemne) to 150-200 metró w w prawo, trochę dalej w lewo. Spacer z hotelu na plaż ę.10 minut. Tak, to niewiele, ale w opisie nie podano szczegó ł ó w, a ja wybrał em pierwszą linię plaż y, a tu taka „zasadzka”. Plaż a jest piaszczysta. Wejś cie do morza to kamyki i kamienne pł yty, niewygodne, ale nie ś miertelne.
Leż aki i markizy bezpł atnie. Jest woda (zimna z butelki). Prysznic i garderoba.
PERSONEL.
Recepcjonistka: wysł uchają , przyjmą zgł oszenie, napiszą (w moim przypadku na duszę i klimatyzację ), przyś lą sprzę t. Ale wszystko jest jakoś ponure, nieprzyjazne, bez uś miechu, nie podobał o mi się .
Sprzą tanie: ł adne kobiety, rosyjskoję zyczne, szybko i czysto.
Barman: OK. Ale kiedy proszą o czysty alkohol, udaje, ż e sł abo rozumie rosyjski. Ale wskazó wki usuwają barierę ję zykową .
KUCHNIA: kilka dań mię snych, raz w tygodniu kurczak, raz shawarma, raz duszony kurczak z ziemniakami i raz kebab. Zawsze był a ich kieł basa lub kotlety (jak soja, ale to nie jest dokł adne...). Wiele ró ż nych sał atek ze ś wież ych warzyw, ró ż nych sosó w i ketchupu. Na obiad zawsze jest jakaś zupa-krem. Na ś niadanie zawsze był y wielokolorowe wytrawne ś niadania z mlekiem dla dzieci. Z deseró w: rano mió d i dż em, po poł udniu jabł ka/ś liwki/pomarań cze, obiad arbuzowy.
Popoł udniowe (wyró ż nię osobno) bezsmakowe ciasteczka (nie sł odkie, nie sł one, po prostu bez smaku) oraz herbata/kawa/UPI wedł ug wł asnego uznania.
Napoje w barze: herbata; ekspres do kawy (bezpł atnie) z kawą , kawą z mlekiem, espresso, cappuccino, gorą cą czekoladą i gorą cą wodą ; zimne „yupi” „jak pomarań cza” i „jak jagoda” są bardzo rozcień czone. U barmana: sprite-cola-fanta, piwo, wó dka, whisky, gin.
Minusy:
1) plaż a jest dalej niż się wydaje;
2) Wi-Fi jest pł atne (nie powiem o zasię gu i jakoś ci - korzystał em z telefonu komó rkowego);
3) klimatyzacja NA HARMONOGRAMIE (12:30-16:30 i 23:00-4:00), ale czasami nie dział ał a kiedy powinna i dział ał a kiedy nie powinna;
4) na plaż y jest duż o zepsutych leż akó w;
Plusy:
1) codzienne sprzą tanie;
2) zmiana ł ó ż ka po 3-4 dniach;
3) morze;
Wyniki:
Z reszty jestem zadowolona, bo poszedł em odpoczą ć nad Morzem Ś ró dziemnym a nie w pokoju/barze/basenie/jadalni spę dzać czas. Pod wzglę dem stosunku ceny do wyniku jest to lepsze niż „pod Odessą ” (dopł yw itp. ): warunki i cena są podobne, a pogoda na morzu wielokrotnie lepsza.
To nie ską py wybó r jedzenia, nie planowana klimatyzacja, ale nasi rodacy:
-palona na plaż y - babka w piasku;
-jeś ć kukurydzę - kakan pod kozł em;
- w basenie jest 4-6 osó b, a leż aki wokó ł basenu są puste, zadaszone?
rę cznik / poś ciel / koszulka / czapka / spodenki i ludzie, któ rzy wiedzą gdzie, ale zaję li miejsce (wieś niak najwyż szej kategorii);
- na trzy osoby weź.6-7 talerzy jedzenia w jadalni i nie jedz nawet jednej trzeciej (ale Turcy cierpią z tego powodu, mieliś my wczasowiczó w i miejscowych).