Duż ym plusem jest MORZE, WSPANIAŁ E. Wady: chł odnica to problem z wodą , jedna w holu, wciskają wodę , idą kupować , ale moż na ją nalać , sł uż ba uprzejma, jak wszę dzie, uś miechnię ta i na wszystko się zgadza. Kochają pienią dze, ale pasą się nawzajem, ile ś ciskają . Jest duż o ludzi, jest duż o Arabó w, ale są spokojni, wię c jeś li nie masz wielkiej ochoty na przepychanie się , to musisz iś ć trochę pó ź niej. Wi-Fi prawie nie dział a, moż esz powiedzieć vaabsche, przeciwko kawiarni moż esz rozwią zać problem.
Ogó lnie chcę powiedzieć za taką cenę - norma! I po prostu zaczę ł y rosną ć , rosną ć , był y 2 * stał y się.3 *. Dla rodziny polecam opcję budż etową !
Hotele, w któ rych mieszkał em - lubię oceniać na punkty. Powiem tak, nie jestem rozpieszczonym turystą , nie mieszkał em w hotelach 5*, wię c moż e moje szacunki bę dą zawyż one!
Jedzenie - 4. Fajnie, ż e wł aś nie przyjechaliś my, nakarmiono nas, a potem osiedliliś my się . Jestem wybredna jeś li chodzi o jedzenie, ale nigdy nie był am gł odna! Ś niadanie z buł kami z kieł basą , buł kami z margaryną i buł kami z dż emem!
) Kolacja jest bardziej urozmaicona. Są ryż , ziemniaki, makarony, mię so, ryby. Z owocó w - melonó w i arbuzó w. Nawet jeś li zabierzesz coś do pokoju, wszyscy się o ciebie troszczą ! Jedz dla zdrowia!
Czystoś ć - 2. Sam hotel moż na ustawić na 3, ale Arabowie, któ rzy mieszkają , jak mó wią "gdzie zjeś ć , tam i sr... t", zwł aszcza przeraż enie i szok poprowadzili do toalety w pobliż u recepcji! ! ! ! ! Pokoje są w porzą dku, szafa brzydko pachnie), kafelki pod prysznicem nie są idealnie czyste, poś ciel i rę czniki to nie pierwsza ś wież oś ć . Ogó lnie wszystko jest w porzą dku!
Pokó j - 4. Pokó j duż y, przestronny balkon, dwa lustra, szafa, szafki nocne, ł awka, klimatyzacja gratis (ale poproś o kaucję.20 dni za pilota, ale nie potrzebujesz, klimatyzacja moż e po prostu wyją ć z gniazdka ?? 3 gniazdka 2 dział ał y, z 4 lamp 2 ś wiecił y, poduszki nie są wygodne, nie ma komaró w.
Nie był o problemó w z wodą , znowu chciał bym wię cej czystoś ci i ciszy, bo dyskoteka pod oknami yuhuuu co, pierwszej nocy myś lał em, ż e zasną ł em gdzieś na Ukrainie w nocnym klubie! ! ! !!
Coś w pobliż u wanny cią gle przeciekał o, wię c kał uż a był a stale, sprzą tał a pokó j co drugi dzień , ale pole w wannie nie wycierał o się . Ale balkon - co za pię kno, widok na bezkresne bł ę kitne morze! Moż esz im wszystko wybaczyć )
Terytorium Teren hotelu jest niewielki, ale jeś li jesteś „rannym ptaszkiem”, znajdziesz czyste, umyte ś cież ki, aż Arabowie się obudzą i zaś miecą , poł ó ż się na darmowych leż akach przy basenie, zjedź dwiema zjeż dż alniami, ró b zdję cia przy palmie drzewa, kwiaty, eleganckie bungalowy. Kompaktowy, ale jest miejsce na spacery i robienie dobrych zdję ć . Nie ma sklepu, wię c wieczorem nie ma doką d pó jś ć.
Lokalizacja - 4. Są zaró wno zalety, jak i wady. To najbardziej odległ y hotel w Sousse. Wię c tutaj jest spokojne, czyste morze, ale daleko do miasta.
Taksó wki rzadko przyjeż dż ają i bę dą kosztować gdzieś za 6-9 dni do centrum (odpowiednio do portu i do Medyny), moż esz dostać minibusa w 1 dzień . Po godzinie 21:00 taksó wki są o 30% droż sze.
Ale jeś li spojrzysz na hotele w centrum, któ re mają wspó lne plaż e z miastem, to lepiej wybrać się do tego hotelu. Pierwsza linia! ! ! !!
Internet - 3. Był ! I dobrze, ż e po prostu był . Recepcjonistka wskazał a punkt w holu, w któ rym moż na wysł ać dowolną wiadomoś ć do domu. Dział a normalnie tylko wcześ nie rano iw nocy.
Animacja - 3. To...Moż e jest bardzo sł abe w poró wnaniu do Egiptu. Z tego co widział em, poranny trening na plaż y po 10 latach, kiedy jest bardzo gorą co i odbywa się wprost na sł oń cu, na piasku. Dalej jest siatkó wka plaż owa, ró wnież w sł oń cu. Nadal grano w basenie w pobliż u siatkó wki wodnej. A o 21.00 zaczyna się czas pokazu.
Zaczyna się od standardowej dyskoteki dla dzieci, codziennie przez 45 minut dzieci tań czą to samo, raz czekał y na pokaz ognia, trwał okoł o 15 minut, nie zachwycał i był „Miss Hotel”, bo był o smutno, potem godzina zabawy i losu. A potem dyskoteka...codziennie pod oknami...i mają dobre gł oś niki! ! ! !!
Cał e wakacje tań czył a w ł ó ż ku do 24 lat. A wedł ug czasu ukraiń skiego jest godzina druga w nocy! ! ! !!
Morze - 5. Wprawdzie nie jest to zasł ugą hotelu, ale jest szykownie, czysto, niebiesko-mię towo. Ciepł o-ciepł o +26) Ale był y meduzy, malutkie, nie zauważ ysz ich, ale zmiana bę dzie palić przez co najmniej 6 lat, ś lady sprasowano w 16 godzin.
Plaż a - 4. Piasek pię kny, moż na na nim po prostu poł oż yć się na rę czniku, któ ry notabene też ze sobą zabraliś my, bo tu nie ma, albo trzeba go szukać za opł atą.
Po lewej plaż a jest bezpł atna, parasole nie wystarczają , po prawej leż aki i parasole pł atne, za miejsce pł acimy 2.5 dnia. No to kł adziemy się na naszych lampach pod pł atnymi parasolami za darmo, no có ż , to nielegalne, ale jesteś my dziewczynami.... ? ? ? ? Jeś li nie przyjrzysz się uważ nie piaskowi, to moż na powiedzieć , ż e na plaż y czysto, przynajmniej rano wyjmujemy ze ś mietnika, a sam piach nikt nie sprzą ta.
Alkohol. Nie doceniam.
Mieliś my obiadokolację (HB), alkohol, wodę , colę , soki (rano soki gratis) - wszystko za opł atą , wię c kupowaliś my w sklepie po drugiej stronie ulicy, ceny w sklepach takie same . A jeś li planujesz pić , pamię taj, ż e jest to kraj muzuł mań ski, alkohol nie jest sprzedawany w sklepach? ? ? . W centrum Sousse jest sklep wielobranż owy, jest alkohol, ale jak na nasze standardy wybó r jest sł aby.
Bezpieczeń stwo-2. Istnieje kilka kamer monitorują cych bezpieczeń stwo hotelu. Ale, jak się okazał o, nie powinniś my być chronieni przed terrorystami, ale przed zł odziejami personelu.
Wycieczki - 4.
Myś lał em, ż e wstawię.5, wszystko jest w porzą dku, punktualne, wygodne autobusy, ale obiecano nam darmową podró ż w prezencie, został a przeł oż ona, przeł oż ona, ale nigdy nie miał a szczę ś cia (Aneksur)
Personel - 1. Po napadzie wyjaś niono, ż e personel pracuje od lat, tak samo jak ktoś , kto ma zduplikowane klucze, i spokojnie, w ostatniej chwili, gdy nie ma czasu na zrozumienie - kradnie.
Schemat jest jasno okreś lony i wię kszoś ć pracownikó w jest zaangaż owana! ! ! !!
Personel - 4. Wszyscy mili ludzie, starajcie się w miejscu pracy, grzeczni, starajcie się zaprzyjaź nić ze skó rą . Lub po prostu dbają o Ciebie! Tylko mł oda dziewczyna, któ ra ma być „twarzą ” instytucji lub nie zna ż adnego ję zyka, a raczej udaje, ż e nie mó wi po rosyjsku lub angielsku.
I znowu jest to hotel 2*, jedź i nie poró wnuj z 4*! Co za opł ata, co za cena.
Powiem tak, na Ukrainie na morzach mieszkał em w takich miejscach, ż e po przejś ciu tej szkoł y przetrwania w naszych był ych sowieckich hostelach wyglą da nieź le.
Ogó lne wraż enie 4. Z Tunezji - super, ale brudno i co najważ niejsze kradną tu czę sto i wszę dzie! Tego dnia w hotelu 5* wł amano się do sejfó w i wszystko został o skradzione. Wię c nawet sejf cię nie uratuje!
Przyjechaliś my na lotnisko, touroperator - rosyjscy mł odzi chł opcy i dziewczę ta, z któ rymi przyjemnie się rozmawia. Po przybyciu do hotelu nasze samopoczucie gwał townie się pogorszył o na widok rozwś cieczonej liczby Arabó w lub Algierczykó w (lub obu) oraz zapach kanalizacji w pobliż u hotelu. Ale mimo to zameldowali się w hotelu zgodnie z oczekiwaniami i dali nam klucz. Numer to osobna historia, któ ra po prostu od razu zadecydował a o cał ym naszym przyszł ym losie. Toaleta (muszla klozetowa) nie był a spł ukiwana, w któ rej pł ywał y odchody był ych goś ci.
W kranie prawie nie był o wody (pł ynę ł a mał a struż ka), zlew był cał kowicie zatkany, prysznic nawet nie chciał się wł ą czyć . W ogó le nie ma rę cznikó w ani kosmetykó w. W pokoju 3 ł ó ż ka są zsunię te razem i pokryte szarą poś cielą i nie był o dla nas ani jednej poduszki. Spali wię c prawie na goł ym ł ó ż ku z najmł odszą có rką , ale najstarsza „wstydził a się ” nawet iś ć spać . Wszystkie nasze starania o zamianę pokoju czy hotelu na przedstawiciela biura podró ż y, któ ry stale siedzi w hotelowym lobby i personel hotelowy w recepcji, poszł y na marne. Po prostu odmó wiono nam naszego problemu, tł umaczą c, ż e wszystkie hotele są przepeł nione, w naszym hotelu w ogó le nie ma pokoi, a oni nie mogą nam w ż aden sposó b pomó c i nawet nie zapewnili nas, ż e mogą rozwią zać problem w pierwsza okazja. Zdecydowaliś my się na obiad z dzieć mi, ale był o strasznie - kompletnie niehigieniczne warunki w restauracji, któ rą trudno nazwać restauracją.
Przyjrzeliś my się pustym tacom, któ re w cią gu jednej sekundy został y zmiecione przez odwiedzają cych w tym czasie Arabó w. Wyszli gł odni. Poszliś my na spacer po hotelu i popatrzyliś my na morze. Tak, to bardzo pię kne czyste morze z daleka, ale przy wejś ciu do niego był straż nik z karabinem maszynowym, któ rego baliś my się , ponieważ nie od razu zrozumieliś my, ż e to w ogó le bezpieczeń stwo (((Ogó lnie , otrzymaliś my wiele negatywnych emocji i zdecydowaliś my, ż e bez toalety i nie wytrzymamy tygodnia dla duszy, a takż e normalnego jedzenia. Kupiliś my bilety na kolejny czarter i wł aś nie uciekliś my z Tunezji, tracą c wszystkie pienią dze na resztę i nawet wię cej niż to, a takż e został em bez urlopu. Obsł uga nie moż e powiedzieć , ż e jest uprzejma, zwł aszcza dziewczyna w recepcji Nadine (chyba tak miał a na imię ), któ ra rzucał a kluczami i podnosił a gł os. Animacja był o już pierwszego dnia naszego przyjazdu, ale dla swoich "zaproszonych" goś ci, nastę pnego dnia wię kszoś ć z nich wyjechał a, a w hotelu panował a cisza bez muzyki, animacji i arabskiego zł ota.
Ale warunki pobytu niestety się nie zmienił y (swoją drogą pró bowaliś my iś ć na ś niadanie, ale też bezskutecznie, wyszliś my gł odni. Ledwo zdą ż yliś my na obiad - musieliś my zjeś ć chociaż zimny makaron i ziemniaki , zjadł em arbuza.
Co do jedzenia - jeś li nie ma "ALL INCLUSIVE", to nie ma ż adnych napojó w, tylko wodę , na ś niadanie - herbatę . I nie ma innych korzyś ci z peł nego wyż ywienia.
Trochę wię cej o pokojach - wszystkie pokoje są okropne, spleś niał e, pleś ń wisi na suficie nad ł ó ż kiem, pachnie ś ciekami, nie ma sprzą tania, kurz nie jest wycierany. Generalnie moż na duż o mó wić i wszystko jest tylko zł e. Jeden plus to wybrzeż e (biał y piasek) i turkusowe morze)))
Kantor: lepiej przesią ś ć się na lotnisku, bo w hotelu kurs nie jest korzystny i nie dają paragonu, abyś mó gł zwró cić niewydane pienią dze przy wyjeź dzie. Taksó wki ł amią cenę , a jazda nocą nie jest bezpieczna!
Hotel wyglą da na nieco opuszczony, wszę dzie są „resztki dawnego luksusu”, teraz popadł y w ruinę . Na przykł ad jeden z dwó ch basenó w dział a, centrum fitness nie dział a, nie ma wystarczają cej liczby pracownikó w, aby utrzymać terytorium i sam hotel w czystoś ci. Rury ciekną w pokojach, mró wki biegają dookoł a. . . Ostrzegano nas, ż e w pokojach też jest kradzież , zachowaliś my ś rodki ostroż noś ci i pozostaliś my bezpieczni i zdrowi.
ALE! Ale cudowna plaż a z mię kkim czystym piaskiem, cudowne morze, pię kna roś linnoś ć , spokojne miejsce z dala od centrum miasta. Ś wietnie się bawiliś my za bardzo rozsą dną cenę !
2. Odprawa: nikt nie bę dzie cią gną ł walizki, jeś li 4 pię tro (pracownicy recepcji)) ma szczegó lnie wą sy! Na ogó ł lubi zawierać barana! Twarze wszystkich są niezadowolone, z wyją tkiem pozytywnego DJ-a), w drodze powrotnej dał em dinara wą satemu ł ajdakowi do autobusu! Muszę od razu powiedzieć , ż e wszystkie mankamenty pokoju sprawdzasz od razu i na miejscu. . . czy to w dzień , czy w nocy! Moż liwe, ż e w moim pokoju w ogó le nie był o ciepł ej wody -425! ale w zasadzie nie wywoł ywał o to u mnie frustracji...pł ukał em wokó ł basenu...przez 7 dni to normalne...
3. Czystoś ć i umeblowanie: Znoś ne, ale duż o sfatygowane . . pokó j był codziennie sprzą tany, nic z mojego nie został o przeniesione! Nie ma też popielniczek, szklanek i dzbankó w. . .
4. Jedzenie: dla bezpretensjonalnych i dbają cych o sylwetkę zdepczesz. . . nie umrzesz z gł odu. . . dla smakoszy: do bani! nie dają sł odyczy. . . ale owoce na co dzień
5. Animacja: po prostu nie istnieje. . jest rozrywka DJ-ska dla dzieci algierskich i libań skich! nuda na ś mierć wieczorem! .
6 Morze i plaż a . . morze jest brudne...nikt nie spieszy się na przykł ad z wycią ganiem paczek...leż aki są pł atne i bespontovye.... personel jest denerwują cy i denerwują cy!
i tak kto doszedł do pozytywó w. . bę dzie go wszę dzie szukał ! .
2. Brak telewizji kablowej
3. Wielu mieszkań có w (Arabó w, Algierczykó w)
4. Pł atne leż aki i niezbyt dobry stan
5. Animacja (codziennie to samo)
6. Brak internetu i Wi-fi, dostę pne na parterze, ale bardzo drogie
Plaż a:
4.9 / 5
Ocena wynika z tego, ż e morze jest czyste i plaż a też cał kiem czysta, każ dego ranka goś ć z duż ą grabią zbiera z piasku duż e gruzy i glony! Chociaż w Port el Kantaoui duż o ś mieci w morzu! ! ! ! ! I -0.1 za to, ż e niedopał ki papierosó w, z któ rych zaró wno miejscowi jak i turyś ci leż ą na piasku...Zwł aszcza ja nie palę i jestem do tego zniesmaczony!
Ż ywnoś ć:
3.9 / 5
Na pewno nie bę dziesz tam gł odny! Ż ywią się jak w normalnej, dobrej jadalni!
Ś niadanie: ciasta i sał atki! Zwł aszcza nie przepadam za sał atką ś niadaniową z warzywami, któ re smakują trochę inaczej niż te, do któ rych przywykł am, ale wybó r wypiekó w jest spory, wyobraź nia bę dzie miał a po czym pobiec! Dwa rodzaje dż emó w i masł a jako dodatki do pieczenia.
Mó wią , ż e dają wię cej jajek na twardo, ale ja osobiś cie za nimi nie gonił em, nasi wczasowicze (Ukraiń cy) powiedzieli, ż e jak przyjdziesz i poprosisz, to dadzą jajka na ś niadanie, ale to musiał o dojś ć do jakiegoś zaką tka jadalni . Nie przejmował am się zbytnio i upiekł am sobie kilka ciastek. Pij kakao, kawę , mleko, herbatę , napoje typu „pomarań czowy” i prawdopodobnie „cytrynowy”. Napoje mi się nie podobał y, ale kakao, kawa z mlekiem i herbata był y cał kiem smaczne.
Obiad: bardzo obfity i obfity, odmiana zadowoli zaró wno mię soż ercó w, jak i wegetarian. Napoje dostę pne są w barze ALL INCLUSIVE z lokalną Kolą i Fantą , a takż e rozcień czone wino. NV moż e pić tylko bezpł atną wodę do obiadu w jadalni.
Kolacja: ró wnież duż y wybó r dań na ciepł o. menu jest trochę inne niż lunch, ale skala nie jest gorsza od lunchu.
Każ dego dnia menu nieco się zmienia, zmienia się dodatki, niektó re wę dliny itp.
Arbuzy podaje się tylko na obiad i kolację , czasem pyszne, godziny, nie)
Usł uga:
1/5
Tam stosunek do naszego brata jest bardzo zł y, ale chyba do wszystkich wczasowiczó w. Przybywają c do hotelu, po 3-godzinnej kolejce przy odprawie paszportowej lotniska Enfidha (i samolotó w), pró bował em poprosić o filiż ankę herbaty (był o ALL INC. ) po angielsku, co w zamian otrzymał em potrzą sają c gł ową i trochę niezrozumiał e ję ki. Nie wszyscy w recepcji mó wią po angielsku. ALE CHCĘ wyró ż nić spoś ró d cał ej tej „pracownicy” tych, któ rzy pracują w jadalni, muszą stawiać pomniki, zawsze spokojni i zró wnoważ eni, szybcy i zwinni, bardzo wprawni. W każ dej sytuacji awaryjnej wszystko zał atwiają w cią gu kró tkiej godziny. Jako jedyni zasł ugują na ocenę.5, wszyscy inni po prostu „liczą się ” dla personelu, wykonują c swoją pracę jak ś pią ce muchy.
Naró d:
2/5
Uzgodniono z dziewczyną , ż e są to naró d zwykł ych Cyganó w, któ rzy chcą tylko oszukiwać , aby zdobyć pienią dze bez nadmiernego wysił ku. Są nieprzyjazni (Arabowie na urlopie w Klubie Turgei), bezczelni, wył amują się z szeregu, jakby z gł odnej ziemi. Polecam wybrać się tam w czasie Ramadanu, gdyż do Tunezji przyjechał em, gdy już się skoń czył i horda gł odnych Arabó w zalał a hotele. Ale są też cał kiem dobrzy ludzie, zwykle mł odzi chł opcy i dziewczę ta są odpowiedni (ale jest pewien wzó r normalnych mieszkają cych w duż ych miastach czy w stolicy). Szczegó lnie duż o grał em w Ping Pogna, któ re jest tam bezpł atne i poznał em wspaniał ych facetó w.
Port el-Kantawi:
Radzę udać się tam w mał ej grupie. Ja osobiś cie pojechał em tam minibusem w cenie 1 dinar na osobę (dla turystó w) i 600 milimetró w na osobę dla miejscowych, CZUJESZ? )))).
Spaceruj po porcie, nie wahaj się zajrzeć do WSZYSTKICH sklepó w i kioskó w, ż yj kosztem i idź dalej i zobacz, tylko po to, abyś mó gł wygrać chociaż trochę oszczę dnoś ci, ponieważ duż o się wygł upiają i ubierają bardziej powś cią gliwie - cena wywoł awcza bę dzie niż sza)). Najpierw wejdź do budynku przypominają cego wież ę w kolorze piasku, któ rej nie należ y mylić z niczym (w rzeczywistoś ci jest to wejś cie do portu). Na drugim pię trze znajduje się sklep z pamią tkami z kantorem (wydaje się , ż e jest to najwyż szy kurs, jaki spotkał em 1.71 dinara = 1 dolar), spó jrz na przemó wienia, któ re zamierzasz kupić i zapamię taj cenę , powiedzmy, ż e to jest począ tek punkt. Dalej w porcie moż na znaleź ć w zasadzie te same rzeczy, ale bez ustalonej ceny. Prawie każ dy sprzedaje to samo, wię c bą dź wymagają cym klientem i nie bó j się odwracać do sprzedawcy tył em.
Wycieczki:
Miał em szczegó lnie pecha, ż e ufał em perswazji „lokalnych” artystó w.
Pojechał em na wycieczkę na peł ne morze, piracką ł ó dź i zabawne animacje, nawet tam się karmili...Cena za tę "rozrywkę " dla każ dego jest inna, za siebie i dziewczynę zapł acił em 30 dinaró w. Zdarzał y się przypadki, ż e ludzie, któ rzy z nami podró ż owali, pł acili po 40 dinaró w każ dy. Wszystko zależ y znowu, zgodnie z ustaleniami. Wraż enia był y po prostu zepsute. Statek wypł yną ł z portu okoł o 150 metró w, zaaranż ował kilka sal, animację z tań cami i zdję cia z Arabami w strojach pirató w. Jedzenie był o podawane ś rednio, gł ó d moż na zabić , ale nie doró wnuje temu, co podaje się w jadalni.
Ale byli ludzie, któ rzy mó wili, ż e oni ró wnież wybrali się na piracki statek z wycieczki. jego operator okazał się droż szy, ale był o fajnie. W szczegó lnoś ci doszedł em do wniosku, ż e przed wyruszeniem w trasę warto znaleź ć dobre argumenty, aby tam pojechać , jeś li się wahasz, moja rada - nie warto. Po prostu wyrzuć pienią dze, któ rych ż ał ujesz.
Pizza:
Nie zamawiaj pizzy w porcie ani w kawiarni naprzeciwko hotelu.
15 dinaró w tylko za wiatr! )))
Ocena nie tylko mnie i mojej dziewczyny, ale takż e wszystkich tych, któ rzy z nami odpoczywali.
Ogó lnie:
Kosztem sezonu hotel usprawiedliwia się wł asnymi pienię dzmi. Trzeba tam tylko iś ć podczas ich postu, inaczej bę dą niemile zaskoczeni kolejkami w jadalni, spawaniem za kawał ek mię sa, dudnieniem swoich dzieci na plaż ach, któ rych nie mogą udzielić . Prawie zapominają c, miejscowi mogą zjeś ć obiad i wypić ALL INC. To doś ć proste i darmowe, wię c nie pró buj machać w prawo, ż e ten bez bransoletki nagle wpadł do kolejki przed tobą i chwycił ostatni kawał ek mię sa z talerza i teraz musisz poczekać na nową tacę mię so lub zjedz to, co zdobył eś )))
PS.
Zał ą czam zdję cie pokoju 518 (klimatyzacja dział ają ca) i kawał ek plaż y. Przy wejś ciu dał.20$ w recepcji, czego pó ź niej ż ał ował . Nie dawaj pienię dzy, nie ż ą daj kolejnego numeru ani nie rozwią zuj problemu! ! ! ! !