Начитался отзывов, что сразу перезвонил к туроператору об отмене поездки. Но меня успокоили и я решился на риск. Что только не писали в отзывах и краны текут, и двери не срабатывают, и места на пляже не, и плохо кормят и вообще это не отель, а мусорник. Может так и было, но когда я приехал было все наоборот. Я ехал с девушкой и комнату нам выделили почему то с дополнительной кроватью. Комната громадная, ванная тоже, балкон, кондиционер, холодильник, фен. И что не мало важно сейф, преимущество наличия которого мы сразу оценили. Окна нашего номера выходили в сад и звуки с дискотеки нам абсолютно не мешали отдыхать. Так что нам даже лучше было, что номер без вида на море. Расскажу сначала все минусы. Итак ванна была в одном месте разбита и замазана желтым клеем, но через полдня я вообще перестал на это обращать внимание. Со шкафов шел противный запах, как будто там кошка сдохла или кто-то зарыл дюжину грязных носков. Но шкафы были постоянно открыты и запах исчез. Мы хотели поменять номер, но потом нам стало лень. Еда конечно не супер, но голодным не был. Арбузы и дыни были как трава. Персики - зеленые. В магазине видел намного лучше, наверное шейх экономит. Официанты начинают игнорировать Вас после того, как понимают, что не дождутся от Вас чаевых. То же самое и с обслуживающим персоналом на пляже. Море грязное. Не от водорослей, а от пластика, презервативов, кульков, бычков и т. д. Туристы сами собирали мусор. С нами были в основном русские и белорусы. Этот готель семейный, так что одиноких девиц и парней там было мало. Отель хороший. Вайфай был даже в комнате. По скайпу звонили лежа на диване. Бассейны хорошие мне все понравилось. Рекомендую поехать, но я в Тунис больше не поеду. Не из-за отеля, а из-за страны.
Przeczytał em recenzje, któ re natychmiast zadzwonił em do organizatora wycieczki, aby odwoł ać podró ż . Ale uspokoił em się i postanowił em zaryzykować . Po prostu nie napisali w recenzjach, a krany pł yną , a drzwi nie dział ają , a na plaż y nie ma miejsc, a nie jedzą dobrze i ogó lnie to nie jest hotel, ale kosz na ś mieci. Moż e tak był o, ale kiedy przyjechał em, był o na odwró t. Podró ż ował em z dziewczyną i z jakiegoś powodu dali nam pokó j z dostawką . Pokó j jest ogromny, ł azienka też , balkon, klimatyzacja, lodó wka, suszarka do wł osó w. No i sejf, któ rego zaletę od razu doceniliś my. Okna naszego pokoju wychodził y na ogró d, a odgł osy z dyskoteki w ogó le nie przeszkadzał y nam w wypoczynku. Wię c był o dla nas jeszcze lepiej, ż e pokó j nie miał widoku na morze. Pozwó l, ż e najpierw opowiem ci wszystkie minusy. Tak wię c wanna był a rozbita w jednym miejscu i posmarowana ż ó ł tym klejem, ale po pó ł dnia przestał am w ogó le na to zwracać uwagę . Z szaf wydobywał się cuchną cy zapach, jakby umarł tam kot albo ktoś zakopał tuzin brudnych skarpetek. Ale szafki był y cią gle otwarte i zapach znikną ł . Chcieliś my zmienić numer, ale potem byliś my zbyt leniwi. Jedzenie nie był o ś wietne, ale nie był em gł odny. Arbuzy i melony był y jak trawa. Brzoskwinie - zielone. W sklepie widział em duż o lepiej, chyba szejk ratuje. Kelnerzy zaczynają Cię ignorować , gdy zorientują się , ż e nie bę dą czekać na Twó j napiwek. To samo dotyczy pracownikó w plaż owych. Morze jest brudne. Nie z alg, ale z plastiku, prezerwatyw, torebek, babki itp. Turyś ci sami zbierali ś mieci. Z nami byli gł ó wnie Rosjanie i Biał orusini. Ten hotel jest hotelem rodzinnym, wię c był o tam kilka samotnych dziewczą t i chł opcó w. Hotel jest dobry. Wifi był o nawet w pokoju. Rozmawia przez Skype'a leż ą c na kanapie. Baseny są dobre, wszystko mi się podobał o. Polecam jechać , ale do Tunezji już nie pojadę . Nie ze wzglę du na hotel, ale ze wzglę du na kraj.