Были с подругой в Тунисе, Суссе - самом фешенебельном порте Эль Кантауа. Отель 4 звезды Хаурия палас. В Тунисе обе были впервый раз, по рассказам коллег (дам), все супер пупер - почти Турция.
Тур оператор отговаривала, благо знакомая, кстати рекомендую Голден Тур Вика), не надо экспериментов, отель необъезженный, русских только стали пускать, но мы настояли на своем! Уж больно фото в интернете красивые.
Вылет был с утра по раньше, как положено, из Домодедово. Летели Сибирью, самолет задержался на час + лететь 4. Измочаленные прибыли в аэропорт. Езда к отелю оптимизма прибавила мало - через помойки и стройки (о ужас! а что же дальше, если через ЭТО везут туристов).
Фотографии в интернете не совпадают с тем, что на них изображено процентов на 70.
Отель не большой - 3 этажа. В номере телевизор - русских каналов нет, шампуня нет, покрывало на кровати в больших подтеках ( его наверно просто выбивали), штора пахнет пылью не свежая и какая то липкая. Один светильник сломан, ванна с разводами грязи. А самый прикол: в шкафу, где должны были на полках лежать вещи, слой пыли с палец! Ну это ваааще... Рядом висят, видимо, оставленные туристами , плечики, разномастные 6 штук. Даже из скрюченного алюминия и прозрачные - одноразовые. Вобщем-заселились.
На ресепшн по-русски не говорят. И практичесики, нигде не говорят. Ресторан отеля пипец. Когда я увидела квашенную капусту и морковку вместо салата, то чуть не расплакалась от радости. Зато таких вкусных дынь и арбузов с персиками в Москве не увидете!
Вобщем, с голоду не умрете, но вкусного нет ничего. Вино красное и белое - кислое. Пиво можно пить. Пожалела, что не привезла с собой спиртного, уж дюже скучно было отдыхать. В номере даже за чаевые убирались плохо(были мы 12 дней), а потом вообще перестали. Белье менял раз, Постоянно забывали положить застиранные полотенца и туалетную однослойную бумагу. На вопрос к горничной почему не поменяли полотенце, она ответила тем, что ПОНЮХАЛА ЕГО!! ! ! И пожав плечами вернула обратно. Обалдеть.
На пляж идти минут 15, через дорогу, потом налево, через 4 или 5 других пляжей. Море чистое, песок белый, вода в море -кипяток. Это пожалуй единственное что понравилось.
Человек, обслуживающий пляж, зарабатывает деньги тем, что ранним утром кладет на лежаки ближние к море, полотенца, а туристам, которые приходят рано, чтобы занять места, говорит, что места уже заняли. А потом продает эти места за два доллара! ! ! Зовут эту мерзость ЖАН КЛОД. Мы с ним долго ругались, а он на нас обзывался.
Да! На пляж возит вонючая старая кляча, на раздолбанной телеге. Иногда, к её попе привязывают старый надувной матрас, что на дорогу не гадила.
Если будете менять в Тунисе деньги, меняйте в своем отеле или в гос банках, в другом отеле мальчик на ресепшен хотел содрать с нас 30 долларов за обмен. Валюта ходит любая, но выгоднее везти доллары - они к ним привыкли. И торговаться во всем. Обманывают везде. Не в коем случае не берите золото и серебро на рынках и лотках - это медь с напылением. Мы попали на 1000 баксов, с трудом, половину вернули. Украшения можно покупать в магазинах с фиксированной ценой, обязательно ищите пробу. Но это 18 каратное золото достаточно дорогое.
Кальяны, должны быть разобраны. Собранные - это сувениры, их использовать нельзя. Экскурсии покупайте на улице, там намного дешевле. Не слушайте гидов, эти белорусские молдаванки врут и не краснеют, особенно процентры шопинга. Спа процедуры, настоящие 900 долларов за 10 дней в специальном центре. Остальное все выжимание денег и антисанитарийные условия.
С детьми в самой Хаурии делать нечего, ноя рядом есть большой парк аттракционов. Деньги все это. Аквапарк отелю не принадлежит. Дискотека пустая, анимация на немецком и английском, причем не интересная
Шмотки и кожа кустарное говно. Привезти можно керамику, маски из морегрязи и водорослей, они там преспокойно продаются. Ковры есть хорошие, но дорогие. Езжайте за покупками в старый город Медину, хотя в самом порте тоже много лавок.
Писать можно долго, описывая свои ощущения от этой страны. До развития туризма им еще далеко. Одним словом, Узбекистан 15 лет назад.
Пишите, если есть вопросы
Byliś my z przyjacielem w Tunezji, Sousse - najmodniejszy port El Kantaua. Hotel 4 gwiazdki Hauria Palace. W Tunezji obaj byli po raz pierwszy, wedł ug opowieś ci koleż anek (panie), wszystko super duper - prawie Turcja .
Organizator wycieczek odradził mi, ż e jestem przyjacielem, przy okazji polecam Golden Tour Vika), ż adne eksperymenty nie są potrzebne, hotel nie jest zatł oczony, dopiero zaczę li wpuszczać Rosjan, ale nalegaliś my! w Internecie są pię kne.
Zgodnie z oczekiwaniami, wyjazd był wcześ nie rano z Domodiedowa. Lecieliś my na Syberię , samolot był opó ź niony o godzinę + do lotu 4. Wycień czeni dotarliś my na lotnisko. Jazda do hotelu dodał a trochę optymizmu - przez wysypiska ś mieci i place budowy (och, zgroza! I co dalej, jeś li turyś ci bę dą transportowane przez IT).
Zdję cia w internecie nie pasują do tego, co pokazują o 70 proc.
Hotel nie jest duż y - 3 pię tra W pokoju jest telewizor - nie ma rosyjskich kanał ó w, nie ma szamponu, narzuta na ł ó ż ku jest w duż ych smugach (musiał a być dopiero co wybita), zasł ona pachnie kurzem , nie ś wież e i jakoś lepkie. Jedna lampa zepsuta, wanna pobrudzona. I najś mieszniejsze: w szafie, gdzie rzeczy miał y być na pó ł kach, warstwa kurzu wielkoś ci palca! - zadomowiony.
Na recepcji nie mó wią po rosyjsku. I praktycznie nigdzie nie mó wią . Hotelowa restauracja to pipety. Kiedy zobaczył am kiszoną kapustę i marchew zamiast sał atki, to prawie rozpł akał am się z radoś ci. Ale nie zobaczysz takie pyszne melony i arbuzy z brzoskwiniami w Moskwie!
Generalnie z gł odu nie umrzesz, ale nie ma nic smacznego. Wino czerwone i biał e jest kwaś ne. Moż na pić piwo. Ż ał ował a, ż e nie wzię ł a ze sobą alkoholu, był o za nudno na odpoczynek. Pokó j był kiepsko sprzą tany nawet za napiwek (byliś my 12 dni), a potem zupeł nie przestali. Poś ciel raz się zmienił a, Cią gle zapomniał a wł oż yć umytych rę cznikó w i jednowarstwowego papieru toaletowego. Na pytanie pokojó wki, dlaczego nie zmienił y rę cznika, odpowiedział a, ż e Ś NIEŻ YŁ A!!! ! I wzruszył a ramionami i oddał a.
Idź na plaż ę przez okoł o 15 minut, przez ulicę , potem w lewo, przez 4 lub 5 innych plaż . Morze jest czyste, piasek biał y, woda w morzu się gotuje. To chyba jedyna rzecz, któ ra mi się podobał a.
Osoba obsł ugują ca plaż ę zarabia wczesnym rankiem kł adą c rę czniki na leż akach najbliż ej morza, a turystom, któ rzy przychodzą wcześ niej, by zają ć swoje miejsca, mó wi, ż e miejsca są już zaję te. A potem sprzedaje te miejsca za dwa dolary! ! ! Imię tej obrzydliwoś ci to Jean Claude. Kł ó ciliś my się z nim przez dł ugi czas, a on wyzywał nas.
TAk! Ś mierdzą ca staruszka jedzie na plaż ę zepsutym wozem, czasem do tył ka przywią zany jest stary dmuchany materac, któ ry nie gó wniał na drodze.
Jeś li wymieniasz pienią dze w Tunezji, wymieniasz je w swoim hotelu lub w bankach pań stwowych, w innym hotelu chł opak na recepcji chciał nam obcią ż yć.30 dolaró w za wymianę . Każ da waluta idzie, ale bardziej opł aca się nosić dolary - są do nich przyzwyczajone. I targuj się na wszystko. Oszukują wszę dzie. W ż adnym wypadku nie bierz zł ota i srebra na targowiska i stragany - to miedź z powł oką . Ubiliś my 1000 dolcó w, z trudem wró ciliś my poł owę . Biż uterię moż na kupić w sklepach stacjonarnych, koniecznie poszukaj pró bki. Ale to 18 karatowe zł oto jest doś ć drogie.
Fajki wodne muszą zostać rozebrane. Zbierane są pamią tki, nie moż na ich uż ywać . Kupuj wycieczki na ulicy, tam jest duż o taniej. Nie sł uchaj przewodnikó w, ci biał oruscy Moł dawianie kł amią i nie rumienią się , zwł aszcza centra handlowe. Zabiegi spa, prawdziwe 900 dolaró w za 10 dni w specjalnym centrum. Reszta to wyciskanie pienię dzy i niehigieniczne warunki.
W samej Khaurii nie ma nic wspó lnego z dzieć mi, ale w pobliż u znajduje się duż y park rozrywki. Pienią dze to wszystko. Park wodny nie należ y do hotelu. Dyskoteka jest pusta, animacja jest po niemiecku i angielsku i nie jest ciekawa
Gó wniane ubrania i rę kodzieł o skó rzane. Moż na przywieź ć ceramikę , maski z bł ota morskiego i alg, są tam po cichu sprzedawane. Dywany są dobre, ale drogie. Idź na zakupy na starym mieś cie Medyny, chociaż w samym porcie jest wiele sklepó w.
Moż esz dł ugo pisać , opisują c swoje uczucia z tego kraju. Daleko im jeszcze do rozwoju turystyki. Jednym sł owem, Uzbekistan 15 lat temu.
Napisz, jeś li masz jakieś pytania