Okropny hotel?

Pisemny: 1 grudzień 2010
Czas podróży: 1 — 7 listopad 2010
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 3.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 4.0
Po odwiedzeniu hoteli w ró ż nych krajach byliś my przeraż eni, gdy dotarliś my do tego miejsca. Przyjechaliś my w nocy, pojechaliś my do hotelu na ponad godzinę . W recepcji my, mó wią cy po rosyjsku, zostaliś my po prostu zignorowani, zwracają c się do Wł ochó w stoją cych z tył u. Dali nam klucze (był o nas troje z dziewczynami) i poszliś my szukać naszego domku. Najpierw dotarliś my do basenu, po zapachu moż na go był o "sł yszeć " z daleka - zapach wybielacza i niezbyt ś wież e toalety. Kiedy weszliś my do bungalowu był szok, z dziury w umywalce (z jakiegoś powodu wszystko był o zielone, ł ą cznie z kranem) okropny zapach. Od razu chciał em wracać do domu : ( Nie był o ani jednego pilota, ani od klimatyzatora, ani od telewizora. Nastę pnego dnia na zgrupowaniu wyjaś niono, ż e trzeba zostawić kaucję za jednego lub drugiego pilota kontroli, w przeciwnym razie Rosjanie (w tym Ukraiń cy) cią gle kradną im piloty. Tak nie był o w Egipcie, w Buł garii, czy w Turcji… ogó lnie szok. Nieprzyjemny incydent zdarzył się raz w restauracji - przyszliś my we tró jkę na obiad, chcieliś my usią ś ć przy stole z 4 urzą dzeniami, niezbyt grzecznie powiedziano nam, ż e to jest stó ł dla czterech osó b, zabrali nas do koń ca restauracji do tego samego stolika , ale w naszej obecnoś ci usunę li sprzę t dla 4 osoby i kazali nam tam siedzieć . Postawa, zachowywaliś my się uprzejmie, bo od samego począ tku uznaliś my, ż e wszystko (co w tym hotelu był o nie tak) należ y traktować z humorem, ż eby nie zepsuć naszych wakacji. Był oby straszne.
Szisza w hotelu był a tylko jabł kiem, wię c poszliś my palić tylko to. Ponieważ towarzystwo był o wesoł e, ś miali się w barze z fajkami wodnymi, bawili się . Kiedy weszli Niemcy, spojrzeli na nas i poprosili o przyniesienie tego samego. Pomyś leliś my, ż e to dobry nastró j ze specjalnej fajki wodnej). Ostatniego dnia widzieliś my karalucha wś ró d jedzenia w restauracji, dobrze, ż e był to ostatni posił ek w tym hotelu. O hotelu moż na jeszcze duż o mó wić , daleko mu do 4*. Sam kraj jest bardzo pię kny, pię kna przyroda, pię kny port, pię kne pola golfowe. Niesamowita Kartagina. Ale ludzie......Wydawał oby się , ż e w Egipcie są też Arabowie, ale są to zupeł nie inni ludzie, zaró wno w hotelu, jak iw medynie (bazar). Ile razy był em w Egipcie, nigdy nie spotkał em takich ludzi. Niedawno dowiedział em się od znajomych, ż e oni też odpoczywali w tym hotelu kilka lat temu (ró ż ne firmy), też tam trafili, bo tak jak my nie mieli czasu na rezerwację innych, a wszyscy byli w szoku. Tak wię c ż yczę mił ego wypoczynku w dobrym towarzystwie. A potem, jeś li nie masz szczę ś cia z miejscem odpoczynku, moż esz je udekorować swoim nastrojem : ) A co do tego wycielenia, to chcę wierzyć , ż e tam wszystko się zmienił o na lepsze. Ukraina, Kijó w
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał