Informacje o hotelu i Tunezji

Pisemny: 5 wrzesień 2008
Czas podróży: 6 — 13 sierpień 2008
Komu autor poleca hotel?: W przypadku podróży służbowych
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 9.0
Tunezja.
Autorem jest Pasza z Odessy.

Reszta - 24 sierpnia 2 wrześ nia 2008. Hotel Mahdia Palace Thalasso.
Lokalną walutą jest dinar. 1$ = 1.2 dinara. Dinar ma 1000 milimetró w. Moż esz zmienić w hotelu - kurs wymiany jest normalny.


Począ tkowo przy wyborze hotelu miał am trudne zadanie: wybrać hotel na jednoznacznie dobrym poziomie (5 gwiazdek lub 4 gwiazdki z rzetelną informacją , ż e tam jest dobrze), zawsze z centrum talasoterapii w samym hotelu i to cena był a realna, ponieważ talasoterapia nie jest tania. Spę dził em duż o czasu w Internecie badają c ten numer, czytają c recenzje, studiują c google, mierzą c odległ oś ci, oglą dają c zdję cia itp. Został em zauważ ony i zaalarmowany duż ą iloś cią negatywnych recenzji na temat Tunezji (okoł o dwie trzecie). Turyś ci narzekają na sł abą obsł ugę , chamstwo, brud, kradzież e w pokojach itp.
Postanowił em nie ryzykować i wybrał em 5-gwiazdkowy Mahdia Palace Thalasso. Recenzje o nim są bardziej pozytywne niż negatywne. Hotel speł nia moje kryteria.
Minus - odległ a strefa Mahdii. Ale w Sousse hotel na tym poziomie z centrum talasoterapii w hotelu kosztował by 1.5 raza wię cej.
Nawiasem mó wią c, obecnoś ć sł owa Thalasso w nazwie hotelu nie oznacza, ż e ​ ​ posiada on centrum talasoterapii. Thalasso oznacza „morze”, któ re moż na znaleź ć w nazwie. To wymaga dalszego wyjaś nienia.
Moje biuro podró ż y, z któ rego podró ż ował am na Maltę w 1999 roku, zarezerwował o wycieczkę po touroperatorze Voyage. Chciał em przejś ć przez Oasis, ale w dniu, w któ rym zdecydował em, telefony w biurze Oasis nie dział ał y, mó j agent zaproponował , ż e nie zwleka i nie zamawia przez Voyage (tylko 15 USD droż ej), myś lał em, ż e ró ż nica jest tylko w Po stronie przyjmują cej uznał em, ż e to nieistotne i zgodził em się . Jak się okazuje, był to poważ ny bł ą d. Czekał em okoł o 3 dni na potwierdzenie rezerwacji hotelu, zaczą ł em się denerwować , ale mó wiono, ż e jest to powszechna praktyka w tym hotelu.

A wię c wszystko jest w porzą dku, nadszedł dzień D (jak mó wi wojsko) i bez ż adnych incydentó w docieramy na lotnisko w Monastyrze. Podchodzimy do lady Voyage, a dziewczyna Lily natychmiast przekierowuje nas do tunezyjskiego przewodnika Fued. Na radoś ć zdarzył o mi się tylko raz, bo mam przekonanie, ż e najlepsi przewodnicy są lokalni, a nie nasi, któ rzy tam pracują . Ale radoś ć wkró tce się skoń czył a. Fued mó wił o tym, ż e nie ma miejsc w hotelu, któ re wybrał em, ale umieś ci mnie w hotelu, któ ry jest lepszy: El Mouradi w Mahdia 5 gwiazdek, poza tym jest All incl. , a ja zostanę przeniesiony do mó j hotel tylko przez 2 dni. Czyli przytrafił mi się tak zwany „overbooking”, o któ rym sł yszał em wiele razy, ale wcześ niej mnie ominą ł . Gdy tylko zdał em sobie sprawę , doką d jedzie Fued, natychmiast zwró cił em się do przedstawiciela Voyage, ale ona tylko wzruszył a ramionami. Kategorycznie odmó wił em „najlepszego hotelu” i zaż ą dał em umieszczenia mnie w hotelu, któ ry wybierał em od tak dawna.
Tymczasem dziewczyna z Voyage uciekł a, zostawiają c tylko nas, Fueda i kierowcę . Niestety w tej sytuacji praktycznie nie ma wyboru poza skontaktowaniem się z policją , ale jakie moż e to dać w Tunezji skutki? Na Ukrainie był y weekendy zwią zane ze Ś wię tem Niepodległ oś ci. Zadzwonił em do swojego operatora na komó rkę , poinformowany, ale to wszystko. Oczywiś cie w Voyage wszyscy ś wię towali. Roaming w Afryce jest bardzo drogi, co dodatkowo komplikuje sytuację.
W efekcie nie był o wyboru, zaczą ł em przekonywać , ż e nastę pnego dnia zamieszkaliś my w wybranym hotelu, Fued powiedział , ż e spró buje, ale mu się nie udał o. Ale obiecał wszelkiego rodzaju rekompensaty, w postaci widoku na morze itp. Okazał o się , ż e skoro we wtorek rano pojechaliś my na Saharę na 2 dni, w koń cu do Pał acu Mahdia dotarł em dopiero 27-go, tj. w dniu 3
Fued wyjaś nił , ż e w sierpniu overbooking zdarza się czę sto, bo jest wysoki sezon, a hotele mają uprzywilejowaną pozycję , a biura podró ż y nie radzą sobie z nimi.

Wydaje mi się , ż e być moż e firma gospodarza Exotic Tour (któ ra wspó ł pracuje z Voyage) ma problemy w zwią zku z tym hotelem. A El Mouradi są dobre. Kiedy wyjeż dż ał em, rozmawiał em z tymi, któ rzy przyjechali z Oazy (firma goszczą ca - Expresso), nie mieli takich problemó w. Jak rozumiem, overbooking dla Tunezji jest rzeczą powszechną (są dzą c po recenzjach). Jak dla mnie, to już poważ ny powó d, aby w ogó le tam nie jechać ! Był em bardzo zdenerwowany, pierwszej nocy w ogó le nie spał em. Poza tym przez 3 dni myś lał em, czy mnie przeniosą , czy nie? Ta sytuacja bardzo zepsuł a mi wakacje, choć pozostał e wraż enia są pozytywne.
Po drodze opowiem Ci o El Mouradi, odką d tam dotarł em. Moż na tam mieszkać , chociaż hotel jest stary, powiedział bym nieprzekonują cy, designerski. Obiecany przez Fued widok na morze okazał się widokiem na podwó rze gospodarcze są siedniego hotelu, a morze widać był o po lewej stronie w oddali. Gdy morze jest widoczne, to jest to widok na morze.
Ale wszystko jest mniej wię cej takie, jedzenie normalne, teren jest dobry, czysty, plaż a jest czysta, morze jest czyste. Zabrakł o rę cznikó w plaż owych, pozwolono im zabrać z pokoju. Ł ó ż ka kozł y był y bezpł atne, pomimo szczytu sezonu. Z kelnerami wszystko jest w porzą dku, pró bowali sł uż yć.
Teraz o Mahdia Palace, gdzie wylą dowaliś my 27-go. Fued spotkał się z nami w Sousse, co był o z jego strony mił e i zabrał nas swoim samochodem do Mahdii (1.5 godziny jazdy), zabrał nasze rzeczy z EL Mouradi i do Pał acu. Tam też coś nie wyszł o, ale w koń cu dali nam kluczową kartę , Fued pomachał do nas i powiedział , ż e mamy widok na basen. Weszliś my do pokoju, otworzyliś my balkon i zobaczyliś my ś cianę klubu golfowego, znajdują cego się obok Pał acu Mahdia. Kiedy poszedł em na recepcję , aby dowiedzieć się , czy dał oby się jakoś wznieś ć wyż ej, pracownik powiedział , ż e jest to moż liwe, ale po 3 dniach. Tak wię c nasze 9 dni pobytu podzieliliś my na 3 dni ze skł adaniem i rozpakowywaniem, co np. bardzo mi się nie podoba.
Mahdia Palace to wspaniał y hotel.

Dobry design, ł adne pokoje, w każ dym pokoju są sejfy (nie wymienione w internecie). Ł adne miejsce, wszystko jest czyste. W sali ma się wraż enie, ż e jesteś w orientalnym pał acu. Z minusó w moż na wymienić osł awione pokoje ł ą czone (do któ rych jednak się przyzwyczaisz) i nieodpowiednich kelneró w. Numer ł ą czą cy ma miejsce, gdy twó j pokó j ma drzwi bez zamka, otwierają c je, któ re widzisz te same drzwi, otwierają ce się tylko z są siedniego pokoju. Są obawy, ż e cał y czas ktoś moż e wejś ć , poza tym, jeś li za murem jest hał aś liwa firma lub Rosjanie, co prawdopodobnie bę dzie problemem do spania. Ale kiedy przeniesiono nas na gó rę , wylą dowaliś my pod ostatnim numerem korytarza, ten numer 3218 nie ł ą czył się z niczym. Nieadekwatni kelnerzy, np. gdy daję banknot 10 dinaró w za butelkę wina o wartoś ci 9 dinaró w, kelner dzię kuje i ucieka. Jestem przyzwyczajony do napiwkó w.
Albo raz, gdy nie zamawialiś my napojó w na obiad, tylko zjedliś my arbuza (w Mahdia Palace z obiadokolacją , w któ rej za drinki trzeba pł acić do kolacji), kelner lekko, ale wyraź nie wyraził swoje niezadowolenie. Ale nie trzeba na takie rzeczy reagować , zwł aszcza, ż e ​ ​ moż na zabierać stoliki w innych miejscach sali, a tam kelnerzy pracowali bez ozdobnikó w, ż eby chcieli dać napiwek.
Kuchnia jest dobra, wybó r jest duż y. Prawdopodobnie są też nieaktualne produkty, wię c nie musisz wpisywać wszystkiego pod rzą d. Nie oczekuję domowego jedzenia od hotelu z 600 osobami. Był o duż o owocó w, był y arbuzy (swoją drogą nie był o ich w El Mouradi, tylko melony! ). Jedzenie nie jest gorsze niż w Turcji, a w domu moż na się zatruć . Oznacza to, ż e recenzje na temat okropnego jedzenia na stronach internetowych wcale nie są powodem, aby nie jechać do Tunezji. Kto ma ż oł ą dek iw jakim stopniu.
Jest animacja, ale nigdy nie oceniam hotelu po jego obecnoś ci lub braku, wię c co to jest - nic nie mogę powiedzieć.
Podczas osiedlania się unikaj poziomu -2, to jest sam dó ł . Recepcja znajduje się na poziomie 0.
Plaż a w Tunezji jest powszechna, ale z hotelu na plaż y jest ochroniarz, któ ry rozglą da się , aby upewnić się , ż e wszystko jest w porzą dku. Widzieliś my na plaż y policję konną . Ogó lnie bezpieczeń stwo w Tunezji jest cał kiem dobre, jeś li pamię ta się , ż e jest to kraj arabski. Policja na każ dym rogu, skrzyż owaniu, okrę gu.

Wystarczał y kozaki, rę czniki, materace, któ ra uwielbia wakacje na plaż y - są tu wszystkie warunki, w tym wodne atrakcje. Morze jest czyste, codziennie tylko bryza, wcale nie widział em spokoju, nie był o meduz, pł ywał y ryby. Ogó lnie nie był o gorą co, ale afrykań skie sł oń ce był o podstę pne. Kiedy zapomniał em kremu w pokoju na ostatni dzień , szybko go poczuł em.
Barkerzy chodzą po plaż y, sprzedają ró ż ne rzeczy, ale wcale się nie mę czą . Tak jak w Bugazie czy na Krymie.
Nieco mylą ca sytuacja z rę cznikami plaż owymi.
Dajesz kaucję.10 dinaró w za rę cznik w recepcji, wypisują ci kartkę , idziesz z nią na plaż ę i tam pracownik daje rę cznik i coś zaznacza. Nie jest jasne, kiedy przekazujesz, czy szukać tego pracownika, czy nie. Po prostu wrzucił em je na stos, ale nastę pnego dnia pracownik zapytał mnie, czy wrę czył em je dzień wcześ niej. Aby unikną ć nieporozumień , oddaj rę czniki osobiś cie.
Ogó lnie hotel potwierdził , ż e nie pomylił em się wybierają c go, jest prawdopodobnie najlepszy w Mahdii.
Teraz o samej Mahdii. Jak wiecie, to miejsce nie jest tak rozwinię te jak Sousse. Na terenie kurortu w rzeczywistoś ci jedno centrum handlowe. Byliś my tam 2 razy dziennie. Raz moja ż ona i ja pojechaliś my do samej Mahdii, tak szybko stamtą d uciekliś my, bo nie był o tam nic do roboty. Na bazarze sprzedawcy chwytają się za rę ce, centra handlowe nie są widoczne, tylko sklepy. Sfotografował em zabytki, kupił em wino w specjalnym sklepie i wró cił em. Taxi w jedną stronę - ś rednio 5 dinaró w (1 USD - 1.2 dianara).
Alkohol w Tunezji, tak jak kiedyś , sprzedawany jest tylko w specjalnych sklepach z barami. Moż na go też kupić bez cł a przy kasie (wino Magon, któ re mi się spodobał o, kosztuje tam 3.8 euro). Najsł ynniejszym winem tunezyjskim jest Gris de Tunis („szare tunezyjskie”, choć w rzeczywistoś ci jest ró ż owe). Spró bował em, to nie w moim guś cie, nadal bardziej lubię czerwone wina.

Opró cz taksó wek jest metro – pocią g elektryczny, kot. opisane w broszurach turystycznych. Ale rzadko jeź dzi (raz na godzinę gdzieś ), stacje nie są blisko, nie wiadomo, czy jest czysto i czy jest klimatyzacja. Poza tym jeź dzi powoli. Z Mahdii do Sousse - 2.5 godziny. Wydawał o mi się , ż e turyś ci w ogó le z tego metra nie korzystają , nie liczcie na to.
Droga z Monastyru do Mahdii zajmuje okoł o godziny samochodem, przechodzi przez kilka osad, w któ rych trzeba wiedzieć , w któ re wą skie uliczki skrę cić . Mam na myś li to, ż e jeś li wynajmiesz samochó d, bę dzie problem ze znalezieniem drogi.
Samochody na wynajem są doś ć drogie, a te z klimatyzacją są doś ć drogie. Turyś ci wynajmują samochody, ale myś lę , ż e rzadko. Styl jazdy Tunezyjczykó w jest cał kiem akceptowalny, nie gorszy niż nasz! . I lepiej niż w Turcji! Anulował em wypoż yczenie. W rezultacie w Sousse i klasztorze przejeż dż aliś my na wycieczkach. Jak rozumiem, przyzwoite zakupy jest dokł adnie i tylko w Sousse, a Monastir jest podobny do Mahdii, tylko bliż ej.
Był a jeszcze inna opcja, aby wybrać się do Sousse z przewodnikiem, a Fued z trasy Exotic zasugerował to. Ponieważ cią gle zadawał em sobie pytanie o odszkodowanie za doznane cierpienia, Fued powiedział , ż e jest gotó w zabrać nas po Susie i Monastyrze nie za 300, ale za 200 dolaró w. Powiedział em, ż e mó gł bym zapł acić maksymalnie 50 i tylko za benzynę (w Tunezji jest drogo, w przeciwień stwie do są siedniego Algieru, gdzie litr kosztuje 10 centó w). Wtedy Fued zasugerował , ż e bę dzie w stanie znaleź ć jeszcze kilka w Mahdii i podzielimy kwotę na pó ł.
Ale potem zapytał em, jak nasza czwó rka bę dzie jeź dzić cał y dzień jego mał ym volkswagenem bez klimatyzacji? Pytanie zniknę ł o.
Tunezja ma rozwinię ty przemysł lekki, wiele rzeczy jest robionych dla Europy, moż na kupić markowe T-shirty, koszule, dż insy, tylko upewnij się , ż e to nie jest podró bka.

Kolejną wadą Mahdii jest to, ż e ponieważ jest bliż ej Sahary, pomyś lał em, ż e bę dziemy ostatnimi, któ rych zabiorą nas na trasę . Dudki! Zaró wno w Kartaginie, jak i na Saharze zostaliś my odebrani o wpó ł do pią tej rano, zabrani do Sousse, ską d zaczynają się wszystkie wycieczki. W Sousse ludzie wysiedli do autobusu o 7 rano.
Wniosek - moż na by w Sousse zamieszkać w dobrym hotelu i udać się na pobliską thalassoterapię , byleby nie być zbyt daleko. Jeś li nagle znó w pojadę do Tunezji, pomyś lę w ten sposó b.
Có ż , teraz o najważ niejszym - o Saharze. To prawdziwa egzotyka. Nie był em w Egipcie (z jakiegoś powodu nie cią gnie) i dla mnie wszystkie elementy tej 2-dniowej wycieczki był y bardzo interesują ce.
A obejmuje: wizytę w fabryce dywanó w w Keiroan (dywan kupiliś my za 60 USD - ceny niż sze, a popisó w mniej niż w Turcji), bardzo dobry hotel w mieś cie Tozeur z basenem i doskonał y widok na oazę , jeep jeż dż ą cy po piaskach tunezyjskiej pustyni, któ ra są siaduje z Saharą (z gwarantowanym, stał ym miraż em); Gwiezdne wojny, wycieczka w gó ry Atlas, ką piel w ź ró dle bł ota (tak przydatne) i pod wodospadem; nastę pnego dnia, po kontemplacji wschodu sł oń ca nad martwym jeziorem, gdzie nie ma zwierzą t ani ptakó w, a jedynie turyś ci, przeprowadzka do miasta Douz, gdzie zaczyna się Sahara, na wielbł ą dach (nazywał am się Ferrari) i po drodze powró t zwiedzanie drugiego na ś wiecie najwię kszego, dobrze zachowanego koloseum w mieś cie El Jem. Nie był em w Rzymie, nie jeź dził em wcześ niej na wielbł ą dach, wię c jest bardzo ciekawie. Wzmacniał je fakt, ż e wycieczkę prowadził przewodnik o imieniu Hamdi (nazywał siebie „tatusiem”), a ja nazwał bym go Wielkim Hamdim.

Jak powiedział , jego imię jest ł atwe do zapamię tania, jeś li pamię tasz rosyjskie sł owa ham-moron. Ubrany w efektowne narodowe stroje, bardzo dobrze zna rosyjski (poza „przypadkami”), rozmawia z humorem i kompleksowo, a przed przerwą podchodzi do każ dego turysty i pyta, czy wszystko rozumie i czy ma jakieś pytania. Tak wię c w Exotic Tour jest też coś dobrego! Hamdi rzuca dowcipy, rosyjskie i miejscowe, kpi z libijskich są siadó w, zadaje zagadki. Wszystko jest artystyczne i fajne. Jeś li cię uderzy, masz szczę ś cie! Mieliś my też szczę ś cie, ż e autobus był w poł owie pusty, wszyscy szybko wsiadali i wysiadali i nie kł ó cili się.
Sahara robi wraż enie, jak ocean, chce się w nią wejś ć gł ę boko i zatopić się w myś lach…
Jak wszyscy sł usznie mó wią , musisz iś ć . Koszt to 170 dolaró w za osobę.
Pojechaliś my też do Kartaginy. Jak wiesz, został zniszczony jeszcze przed turystami, ale idziesz tam, aby zauważ yć , ż e tam był em. Na terenie Kartaginy Punickiej znajdują się ruiny rzymskie (kat.
Jakoś jest szybciej. Samo miasto Tunezja był o widziane z okna i jakoś z krawę dzi. Nie, warto się zameldować.
Co wię cej, bardzo waż ne jest, aby wycieczka Exotic miał a coś , co nazywam autobusem kolonialnym. Zawió zł nas z Mahdii do Hammametu iz powrotem. Jest w tym coś z kardanem, tak sł odko brzę czy, zwł aszcza przy prę dkoś ci. Niektó rych zabrał z lotniska, wię c zmę czeni, nie mogli pó ź niej zasną ć , usł yszeli ten dź wię k.
No i talasoterapia. Mahdia Palace ma ś wietne centrum. Thalassoterapia to w zasadzie to samo spa, tylko z wodą morską + okł ady z bł ota morskiego. Wzię liś my minimalny kurs 4 dni. Miał em 4 zabiegi dziennie, koszt 560 dinaró w. To minimum. Wszystko zaczę ł o się od okł adó w parowych, w ś rodku ką pieli i prysznica (w tym prysznica Charcot, gdzie nazywa się go douch a jet) i zakoń czył o masaż ami. Pani doktor dobrze mó wi po rosyjsku, ale byliś my z przewodnikiem, był o jeszcze ł atwiej. Personel jest bardzo przyjazny, mó wi po francusku i angielsku.

Znają rosyjskie sł owa „na brzuchu” i „na plecach”. Przebierasz się (dają szlafrok, kapcie, rę cznik), wychodzisz z programem zabiegó w, a oni podbiegają i prowadzą . I cał y czas potem po prostu wychodzili, patrzą i prowadzą . Chcesz się zrelaksować , ale dł ugo nie moż esz. Jest herbaciarnia z pię knym widokiem na pole golfowe i morze. Powiem, ż e po zabiegach czujesz pewne zmę czenie i chcesz leż eć i leż eć . Na ciele jest ł adunek. Osoby, któ re zarezerwował y zabiegi za darmo, mogą skorzystać z basenu jet, ł aź ni tureckiej i sił owni. Ale czę sto z niego nie korzystali, bo to wystarczał o. Wszystko zaję ł o okoł o 2-2.5 godziny rano, by pó ź niej być wolne. Napiwki dawał y dopiero na koniec masaż yś ci - 1 dinar. 1 dinar to ogó lnie przyzwoity napiwek w cał ej Tunezji: dla kierowcy, wielbł ą da itp. Ś rednia pensja w Tunezji wynosi 300 USD. Pytanie: czy moż na nie brać udział u w kursie, ale iś ć a-la carte?
Odpowiedź : moż esz, ale myś lę , ż e od drugiego razu, kiedy wiesz, co oznacza procedura. Jeś li jeszcze tam pojadę , prawdopodobnie sam wykonam kilka zabiegó w. Ale lekarz radzi, ż e jest efekt, aby przejś ć kurs.
Dzień przed wyjazdem spotkał em się z Fuedem, pojechał do hotelu, byli jeszcze turyś ci. Mó wię Fuedowi, ż e obiecał eś drogi czł owieku widok na morze, ale sam go dostał em, wię c ciesz się , niech pokó j zostanie przedł uż ony do godziny 16, kiedy zaplanowany jest transfer na lotnisko. Fued powiedział , ż e powinien był do niego zadzwonić , gdyby coś poszł o nie tak. Zadzwonił em wię c i napisał em SMS-a, ale z Fuedem albo konto nie został o uzupeł nione, albo telefon nie dział ał , albo po prostu nie odbierał . Ale Fued zrobił przysł ugę i powiedział , ż e przedł uż ę Pa-ve-la, hotel, ale jestem profesjonalistą , wię c napisz mi pokwitowanie, ż e nie masz ż adnych skarg. Oznacza to, ż e profesjonalizm przewodnika polega na tym, aby wzią ć od turysty potwierdzenie, ż e nie ma reklamacji.
Mó j nastró j znowu zaczą ł się psuć , tak jak na począ tku wyjazdu, i powiedział em, ż e nie mogę dać takiego paragonu, ale mogę po prostu napisać , kiedy i w jakich pokojach mieszkam. Jeszcze trochę się pokł ó ciliś my, potem Fued zgodził się na moją opcję , napisał em rachunek, a on poszedł do recepcji (a siedzieliś my tuż obok siebie 3 metry dalej) i się na coś zgodziliś my. Jak myś lał em o moim odnowieniu. Nastę pnego dnia o pierwszej wracamy w ką pieló wkach z plaż y do pokoju z tylnego ganku po rzeczy, ale ja tylko otwieram drzwi i nie mogę . Idę mokry do recepcji i dobrze znam angielski i mó wię po francusku. Mó wią mi w tych ję zykach, ż e numer nie został odnowiony i są zasady, ż e muszę go zostawić o 12. Swoją drogą , rano do mojego pokoju wszedł jakiś Afro-Afrykanin w liberii i wyjaś nił em mu, ż e wyjeż dż am okoł o 4. Kró tko mó wią c, musiał em wytł umaczyć recepcjonistce, ż e Fued sam wszystko zał atwił , wczoraj tu siedzieliś my, a on podszedł.

A tragarz mó wi, ż e nie znam ż adnego Fueda. Zaczą ł em dzwonić do Fued, ale nie odebrał poł ą czenia (był bym zaskoczony, gdyby to zrobił ). Potem wyjaś nił em recepcjonistce, ż e hotel już się mylił , ż e osiedlił em się tu dopiero 27, a nie 24, a w rę kach mam voucher. Wtedy recepcjonistka zrozumiał a wszystko i rozszerzył a mó j pokó j za darmo.
Jeś li wię c wybierasz się do Tunezji, pamię taj, ż e przewodnicy w Tunezji to profesjonaliś ci, a tragarze uwielbiają przestrzegać zasad.
O Fuedzie mogę powiedzieć , ż e jest uczciwy, ale przebiegł y. To był o pozytywne, ż e przybył na spotkanie na czas. Kazał mi zadzwonić do niego pierwszy raz nastę pnym razem, wtedy wszystko bę dzie OK. Przy okazji zezwolił na opublikowanie swojego numeru w Internecie: +21623364002. Zadzwoń , ale najpierw przeczytaj moją notatkę.
Wyjechaliś my, gdy miesią c Ramadan (cał y wrzesień ) już się rozpoczą ł . Ta dorosł a populacja mę ż czyzn siedział a i pił a niekoń czą cą się kawę i herbatę przez cał y dzień , a tutaj wszystkie kawiarnie są zamknię te.
Dla turysty Ramadan niesie ze sobą pewne niedogodnoś ci, gł ó wnie, jak są dzę , jeś li samotnie podró ż uje po kraju – nie ma gdzie jeś ć i pić przed zachodem sł oń ca. A w obszarach turystycznych myś lę , ż e bez zmian. W przyszł ym roku Ramadan rozpocznie się okoł o 19-20 sierpnia (za każ dym razem 11-dniowa zmiana).
Opuś ciliś my Tunezję z podniesionymi gł owami. W bezcł owym kupili trochę , tam przy okazji nie jest sam, jest też na koń cu hali. Dinary nie są akceptowane w strefie bezcł owej, ale są akceptowane w kawiarniach. Wszyscy wydaliś my dinary dawno temu, wię c zapł acił em w dolarach po uczciwej stawce lotniskowej 1:1.
Ż egnaj Tunezja...Ogó lnie mi się podobał o, ale zepsute, zepsute, był o uczucie z powodu przeprowadzki, ż e nie przyjechaliś my na 9 dni, ale na 5.
Jeś li masz pytania, koledzy, to pisz.

Pasza z Odessy.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał