Ноябрь не лучшее время для поездки в Тунис, но так уж сложились обстоятельства - выбирать не приходилось. Летела из Одессы Турецкими авиалиниями с ночевкой в Стамбуле за счет авиакомпании - кстати, неплохой вариант, если не торопишься - Турецкие Авиалинии очень организованные в этом плане - 20 минут ждешь у стойки - потом едешь на автобусе авиалиний в отель (на обратном пути отель был рядом с Голубой мечетью и видом на Босфор, можно было погулять по городу, выспаться, позавтракать и лететь утром домой, побывав в двух странах... А почему нет? ) Тунис пах осенью, хотя только 2 дня мерзла, а остальные дни были такими теплыми и солнечными, что загорать и ходить с коротким рукавом было здорово, некоторые даже купались, но это уж слишком. Дорога к отелю не показалась красивой - все какое-то запыленное и пожухлое, а вот побережье было в зеленых пальмах, падающих с них спелых финиках и чистым пляжем с голубой водой, ресторанчиками и кафешками, чисто и приятно вокруг. Первая линия от моря в Тунисе, не как в Туции на самом берегу - все равно через дорогу от пляжа. Наш отель был на второй линии, со своим пляжем и идти надо было минут 5 по хорошей широкой дороге. Жаль, что не в сезон... Хотя загореть и подышать морским воздухом получилось. Экскурсии все 2-х дневные на автобусе с ночевкой - в Сахару, те, кто ездил были в восторге, а у нас не было времени на поездку в два дня. Отель, вернее апартаменты понравился, но лучше жить в главном корпусе. Было здорово остановиться в квартире - прихожая, спальня, кухня, холодильник, два санузла. Сначала было прохладно, потому что они включают кондиционер на тепло только с 15 ноября, а потом видимо администрация решила не морозить туристов и включить раньше. Возможно размещение Все включено, а можно только на базе завтраков, питание было разнообразное и вкусное, особенно понравилсь тунисские лепешки по утрам - это было просто здорово и необыкновенно вкусно. Вот только фруктов, овощей и сладостей было недостаточно, остальные блюда были в огромном ассортименте. Отель похож на маленькую крепость со своим базаром, улочками, ресторанчиками, ты как вроде и в старом городе и одновременно в отеле европейского уровня. Уборка в апартаментах, смена белья каждый день. Разговаривали с туристами из более "крутых" отелей, и порадовались своему выбору - и обслуживание у нас было получше и чувствовали мы себя как дома. Тунисцы вежливые и улыбчивые люди, не очень назойливые, но нельзя давать им повод продать тебе что-то, иначе не отстанут. Купили шлепки, пуфики, сумку из верблюжьей кожи в магазине, где не пристают, а дают людям походить и подумать, в шлепках (25 долларов) хожу целое лето - удобно, мягко и симпатично - и думаю, а не вернуться ли обратно за следующими....
Listopad to nie najlepszy czas na podró ż do Tunezji, ale okolicznoś ci tak się wydarzył y - nie był o wyboru. Przyleciał em z Odessy Turkish Airlines z noclegiem w Stambule na koszt linii lotniczej - swoją drogą dobra opcja, jeś li się nie spieszy - Turkish Airlines są pod tym wzglę dem bardzo zorganizowane - czekasz przy kasie na 20 minut - potem autobusem linii lotniczej do hotelu (w drodze powrotnej hotel był niedaleko z Bł ę kitnym Meczetem i widokiem na Bosfor, moż na był o spacerować po mieś cie, spać , zjeś ć ś niadanie i lecieć do domu rano, po wizycie w dwó ch krajach. . . Czemu nie? ) Tunezja pachniał a jesienią , choć mró z tylko przez 2 dni, a reszta dni był a tak ciepł a i sł oneczna, ż e fajnie był o się opalać i spacerować z kró tkimi rę kawami , niektó rzy nawet poszli popł ywać , ale to za duż o. Droga do hotelu nie wydawał a się pię kna - wszystko był o jakoś zakurzone i uschnię te, ale wybrzeż e był o w zielonych palmach, spadają ce z nich dojrzał e daktyle i czysta plaż a z bł ę kitną wodą , restauracjami i kawiarniami, dookoł a czysto i przyjemnie. Pierwsza linia od morza w Tunezji, a nie jak w Tutsi na samym brzegu - tak samo, po drugiej stronie ulicy od plaż y. Nasz hotel znajdował się w drugiej linii, z wł asną plaż ą , a spacer po dobrej szerokiej drodze zaję ł o okoł o 5 minut. Szkoda, ż e nie ma sezonu. . . Chociaż okazał o się , ż e się opali i odetchnie morskim powietrzem. Wycieczki są wszystkie 2-dniowe autobusem z noclegiem - na Saharę ci, któ rzy podró ż owali byli zachwyceni, ale na dwudniową wycieczkę nie mieliś my czasu. Podobał mi się hotel, a raczej apartamenty, ale lepiej mieszkać w gł ó wnym budynku. Wspaniale był o zatrzymać się w mieszkaniu - przedpokó j, sypialnia, kuchnia, lodó wka, dwie ł azienki. Na począ tku był o fajnie, bo klimatyzator na ogrzewanie wł ą czają dopiero od 15 listopada, a potem najwyraź niej administracja postanowił a nie zamraż ać turystó w i wł ą czać wcześ niej. Zakwaterowanie all inclusive jest moż liwe, ale jest to moż liwe tylko na podstawie ś niadania, jedzenie był o urozmaicone i smaczne, szczegó lnie smakował y mi tunezyjskie o poranku ciasta - był o po prostu super i wyją tkowo smaczne. Po prostu owoce, warzywa i sł odycze nie wystarczał y, reszta dań był a w ogromnym asortymencie. Hotel wyglą da jak mał a forteca z wł asnym bazarem, ulicami, restauracjami, wydajesz się być na starym mieś cie i jednocześ nie w hotelu klasy europejskiej. Sprzą tanie mieszkań , zmiana poś cieli codziennie. Rozmawialiś my z turystami z bardziej "fajnych" hoteli i cieszyliś my się z naszego wyboru - a obsł uga był a lepsza i czuliś my się jak w domu. Tunezyjczycy to uprzejmi i uś miechnię ci ludzie, niezbyt denerwują cy, ale nie moż esz dać im powodu, ż eby ci coś sprzedali, bo inaczej cię nie opuszczą . Kupiliś my klapki, otomanki, torbę ze skó ry wielbł ą dziej w sklepie, gdzie się nie trzymają , ale niech ludzie chodzą i myś lą , ja noszę klapki (25 USD) na cał e lato - wygodne, mię kkie i ł adne - i ja zastanó w się , czy wró cić po nastę pne... .