Отдыхали в начале июля 2009 г. , отель Caribbean World Hammamet Garden.
Уезжать не хотелось, 11 дней все-таки оказалось мало. Но все по порядку. Прилет - вылет все по расписанию, без задержек. От Монастира на автобусе до Хаммамета 1.5 часа. Развозят по отелям, мы были почти самые последние и одни в этот отель. Высадили у входа, сказали, что дальше все сами, и уехали. Номер дали на последнем этаже в конце коридора (потом я оценила его местоположение: тишина, никаких бегающих и орущих детей). Увидев номер, хотелось заплакать. Я знала, что отель и номера выполнены в мавританском стиле, видела фото. Но, когда в маленькой комнате стены выкрашены в ярко-желтый, малиновый и синий цвет, а покрывала в бело-черную полоску, то это взрыв для глаз! Вышла на балкон, по стене отеля на улице шла муравьиная тропа, движение было двустороннее. Но на следующий день уже не обращали внимания на такое буйство красок (тем более что в номер приходили только переодеться и переночевать), а муравьи со своей тропы так ни разу и не свернули.
Кондиционер работал исправно, полотенца меняли каждый день. За хорошую работу стали оставлять по динару, появилась вазочка с цветами. Вообще, хотя бы динар они хотят получать за все: водителю в автобусе, гиду, всему обслуживающему персоналу в отеле. «Почему русские такие скупые? » Да менталитет у нас другой. Но после получения динара начинают стараться с удвоенной силой, ждут следующий. Динар творит чудеса. Они даже сами стали учить русские слова, чтобы нам приятно было.
Еда разнообразная и на любой вкус: мясо в различных вариантах, рыба, много фруктов, вкусной выпечки. Есть и пить при желании можно целый день, всегда что-то открыто и где-то готовят. Метродотель в столовой (ну не ресторан это) настолько внимательный, обходительный, у него был всегда порядок, официантов гонял.
Море супер: чистое, прозрачное, теплое. Песочек чистый (убирали каждое утро на спец. машине, просеивали). Лежаков всегда хватало, проблем не было. Пару раз видели больших медуз. Я проплыла мимо, удивившись, что за сиреневый пакет плывет. А мужики русские ее поймали, вытащили на берег, конечно, обожглись.
Очень хорошие бассейны, вода чистая, чистили каждую ночь. От корпуса Garden до Beach ходил электромобильчик (это если пешком лень идти) постоянно, курсировал туда- обратно. Если ты живешь в Garden, то все равно можешь пользоваться бассейнами с горками, барами Бич (но завтрак-обед-ужин только в своем корпусе), ходить на аннимацию.
В корпусе Beach практически одни русские были, у нас в Garden русскую речь не услышишь, поэтому, на мой взгляд, был бОльший порядок во всем. Контингент: французы и итальянцы с детьми. В Beach была анимация на русском, у нас – на любом, кроме русского, только в последние 2 дня появился мальчик, говоривший на всех языках, в т. ч. очень неплохо по-русски. Но 1) если вы не владеете языками, то при желании вечером можно сходить на анимацию в Бич;
2) всякие танцы, аквааэробика и любой другой спорт понятен на любом языке; 3) лично я и моя семья в принципе анимацию не любим.
На экскурсии ездили Тунис-Карфаген-Сиди бу Саид, на 2 дня в Сахару, сами в Картаж-Лэнд и просто по Хаммамету погулять. У входа в отель полно желтых такси, 4 динара до Хаммамета. Экскурсия в Сахару – это незабываемо, всем советую. Каждый день предлагали прогулку на пиратском корабле. Кто ездил - мнения самые разные. Мы не поехали.
14 июля – день взятия Бастилии, они отмечали. Вечером был у бассейна праздничный ужин с представлениями, феерверком, огромный тортом в виде Эфелевой башни.
Тунис – это страна восточно-европейская (одна жена, никакой паранджи). Но торгуются как на востоке, поэтому в медину мы только заглянули и сразу вышли, сувениры я предпочитала покупать в магазинах с фиксированной ценой (их немного, цены низкие). Магнитик 1 динар, а на базаре они начинают с 8 DT, замучаешься торговаться. Это для примера, так цену надо сразу раз в 5 точно снижать. Понятно, что для них это развлечение и времяпрепровождение. Мужчины, если не торгуют, то сидят в кафе – кофе пьют, не спеша, а женщины как обычно на домашнем хозяйстве и в поле (оливки, финики, овощи и фрукты).
В Тунисе надо обязательно побывать. А если вы хоть немного говорите по-французски, то вас будут просто любить.
Odpoczywaliś my na począ tku lipca 2009 roku w hotelu Caribbean World Hammamet Garden.
Nie chciał em wyjeż dż ać , 11 dni to wcią ż za mał o. Ale wszystko jest w porzą dku. Przyjazd - wyjazd wszystko zgodnie z harmonogramem, bez opó ź nień . Z Monastyru autobusem do Hammametu 1.5 godziny. Dostarczone do hoteli, byliś my prawie ostatni i sami w tym hotelu. Wysadzili mnie przy wejś ciu, powiedzieli, ż e wszystko jest we wł asnym zakresie i wyszli. Pokó j został oddany na ostatnim pię trze na koń cu korytarza (pó ź niej docenił em jego poł oż enie: cisza, brak biegają cych i krzyczą cych dzieci). Kiedy zobaczył em numer, chciał em pł akać . Wiedział am, ż e hotel i pokoje są wykonane w stylu mauretań skim, widział am zdję cie. Ale kiedy ś ciany w mał ym pokoju są pomalowane na jasnoż ó ł ty, szkarł atny i niebieski, a narzuty na ł ó ż ka w biał o-czarne paski, to jest to eksplozja dla oczu! Wyszedł em na balkon, wzdł uż ś ciany hotelu na ulicy był a ś cież ka dla mró wek, ruch był dwukierunkowy. Ale nastę pnego dnia nie zwracał y uwagi na taką burzę koloró w (zwł aszcza, ż e przyszł y do pokoju tylko po to, ż eby się przebrać i spę dzić noc), a mró wki nigdy nie zboczył y z drogi.
Klimatyzacja dział ał a dobrze, rę czniki zmieniane codziennie. Za dobrą pracę zaczę li zostawiać dinara, pojawił się wazon z kwiatami. Ogó lnie rzecz biorą c, chcą dostawać przynajmniej dinara za wszystko: kierowcę w autobusie, przewodnika, cał y personel hotelu. Dlaczego Rosjanie są tacy ską pi? Tak, mamy inną mentalnoś ć . Ale po otrzymaniu dinara zaczynają pró bować z zemstą , czekają c na nastę pny. Dinar czyni cuda. Zaczę li nawet sami uczyć się rosyjskich sł ó w, abyś my byli zadowoleni.
Jedzenie jest urozmaicone i na każ dy gust: mię so w ró ż nych wersjach, ryby, duż o owocó w, pyszne wypieki. Moż esz jeś ć i pić , jeś li chcesz, przez cał y dzień , zawsze coś jest otwarte i gdzieś ugotowane. Hotel metra w jadalni (no có ż , to nie jest restauracja) jest taki uprzejmy, uprzejmy, zawsze miał porzą dek, prowadził kelneró w.
Morze jest super: czyste, przejrzyste, ciepł e. Piasek jest czysty (codziennie rano sprzą tany na specjalnej maszynie, przesiany). Leż akó w zawsze był o wystarczają co duż o, nie był o problemó w. Kilka razy widzieliś my duż e meduzy. Przepł yną ł em obok, zastanawiają c się , jaki rodzaj liliowej paczki pł ywa. A Rosjanie zł apali ją , wywlekli na brzeg, oczywiś cie, spalili się .
Bardzo ł adne baseny, czysta woda, sprzą tana co noc. Z budynku Garden na plaż ę stale jeź dził samochó d elektryczny (jeś li jesteś zbyt leniwy, aby chodzić pieszo), jeź dził tam iz powrotem. Jeś li mieszkasz w Ogrodzie, nadal moż esz korzystać z basenó w ze zjeż dż alniami, Baró w na plaż y (ale ś niadania-obiady-kolacje tylko w Twoim budynku), przejdź do animacji.
W budynku na plaż y byli praktycznie tylko Rosjanie, w naszym Ogrodzie nie usł yszysz rosyjskiej mowy, dlatego moim zdaniem we wszystkim był o wię cej porzą dku. Kontyngent: Francuzi i Wł osi z dzieć mi. Plaż a miał a animację po rosyjsku, my mieliś my animację w ję zyku innym niż rosyjski, tylko w cią gu ostatnich 2 dni pojawił się chł opiec, któ ry mó wił wszystkimi ję zykami, w tym. bardzo dobrze po rosyjsku. Ale 1) jeś li nie znasz ję zykó w, to jeś li chcesz, moż esz wieczorem pó jś ć na animację na plaż y;
2) wszelkie tań ce, aerobik w wodzie i każ dy inny sport jest zrozumiał y w dowolnym ję zyku; 3) osobiś cie, moja rodzina i ja w zasadzie nie lubię animacji.
Wybraliś my się na wycieczki do Tunisu-Kartagi-Sidi Bou Said, na 2 dni na Saharze, do Kartaginy sami i po prostu pospacerować po Hammamet. Wejś cie do hotelu jest peł ne ż ó ł tych taksó wek, 4 dinary do Hammametu. Wycieczka na Saharę jest niezapomniana, radzę wszystkim. Każ dego dnia proponowali wycieczkę statkiem pirackim. Kto poszedł - opinie są bardzo ró ż ne. Nie poszliś my.
14 lipca - Dzień Bastylii, obchodzili. Wieczorem odbył a się uroczysta kolacja przy basenie z wystę pami, fajerwerkami, ogromnym tortem w postaci Wież y Eiffla.
Tunezja to kraj Europy Wschodniej (jedna ż ona, bez zasł ony). Ale handluje się nimi jak na wschodzie, wię c po prostu zajrzeliś my do medyny i od razu wyszliś my, wolał em kupować pamią tki w sklepach o stał ej cenie (jest ich niewiele, ceny są niskie). Magnes to 1 dinar, a na rynku zaczynają się od 8 DT, drę czą Cię targowanie się . To jest przykł ad, wię c cena musi być natychmiast obniż ana co 5 razy. Oczywiste jest, ż e dla nich to rozrywka i rozrywka. Mę ż czyź ni, jeś li nie handlują , to siedzą w kawiarni - piją kawę , powoli, a kobiety jak zwykle w gospodarstwie domowym i na polu (oliwki, daktyle, warzywa i owoce).
Musisz odwiedzić Tunezję . A jeś li mó wisz chociaż trochę po francusku, to po prostu bę dziesz kochany.