Ездили в этот отель этим летом, первый раз поехала в 3звезды о чем потом пожалели. Отель старый, 10 лет. Поселились без проблем, так как нам помогал представитель тур фирмы. Поселили в так называемое бунгало, я когда зашла то чуть не плакала. Нет бумаги туалетной, полотенец, кондер времен СССР течет, тарахтит как хлодильник ( оказывается нам очень повезло, так как во многих номерах кондер отсутствует вообще, выдран с проводами). Подушки напичканы какой то ватой, у меня весь отдых болела шея, постель в пятнах, рваная. Нет ни холодильника, ни самое главное телефона. Я ногу подвернула сильно и вызывали врача по страховке, а перезвнить ему некуда было....короче намаялись. Уборка то вообще отдельный разговор. Нет табличек" не безпокоить", уборщицы ходят когда хотят даже без стука, особенно после обеда, когда ты от жары дыхаешь в номере. Лежишь в чем мать родила и тут заходят, и объяснять нет смысла, знают ток арабский и французкий. Про душ писать не буду, слезы мешают((((( Еда гавно, столовка гавно, везде душно, нет кандеров, есть в такой жаре не возможно, так как очень жарко. Скатерти грязные, посуда грязная, соль перец днем с огнем не съищешь, бакалы битые, салфетка это вообще на грани фантастики. Бар " все включено " один, проживают более 300 чел. в отеле, можете себе представить эту очередь, стоишь и не помнишь уже чего. Русских и украинцев они не любят, говорят что мы жлобы на чай не оставляем, а за что оставлять если срачь везде. Пляж нормальный, но загажен верблюдами, тогровцы сил нет, загораешь а они пристанут со своими гавенными сувенирами как мухи, устаешь очень морально.
Анимация фу уфу фу фу, одно и тоже, мы даже не ходили потом, лучше книгу в номере почитать чем эту хрень смотреть. Вообщем в Тунисе мне понравиось, но отдых омрачил этот отель. Мой совет. Выберите другой, не портите себе отдых!! ! ! Удачи))))
Pojechaliś my do tego hotelu tego lata, pierwszy raz pojechał em do 3 gwiazdek, czego pó ź niej ż ał ował em. Hotel jest stary, ma 10 lat. Osiedliliś my się bez problemó w, gdyż pomó gł nam przedstawiciel firmy turystycznej. Zamieszkali w tak zwanym bungalowie, jak weszł am to prawie się rozpł akał am, nie ma papieru toaletowego, rę cznikó w, pł ynie konder z czasó w ZSRR, dudni jak lodó wka (okazuje się , ż e mamy szczę ś cie, bo w wielu pokojach nie ma w ogó le kondygnacji, wyrwane drutami) Poduszki upchane jaką ś watą , cał y mó j odpoczynek bolał kark, ł ó ż ko był o poplamione, podarte. Nie ma lodó wki, a co najważ niejsze telefonu. Bardzo skrę cił em nogę i wezwał em lekarza po ubezpieczenie, ale nie był o gdzie oddzwonić.... kró tko mó wią c, zmę czyliś my się . Sprzą tanie to zupeł nie inna historia. Nie ma ż adnych znakó w „nie przeszkadzać ”, sprzą taczki idą kiedy chcą , nawet bez pukania, zwł aszcza po obiedzie, gdy oddycha się w pokoju z upał u. Kł amiesz w tym, co urodził a twoja matka, a potem przychodzą i nie ma sensu tł umaczyć , znają obecny arabski i francuski. Nie bę dę pisał o prysznicu, ł zy przeszkadzają ((((Jedzenie gó wno, na stoł ó wce gó wno, wszę dzie duszno, nie ma candó w, nie moż na jeś ć w takim upale, bo jest bardzo gorą co. obrusy brudne, naczynia brudne, w cią gu dnia nie moż na jeś ć soli i pieprzu przy ogniu, potł uczone szklanki, serwetka jest generalnie na granicy fantazji. Bar all inclusive jest jeden, mieszka ponad 300 osó b do hotelu, moż esz sobie wyobrazić tę kolejkę , stoisz i już nie pamię tasz, co już . Nie lubią Rosjan i Ukraiń có w, mó wią , ż e jesteś my wieś niakami. Nie zostawiamy herbaty, ale po co wyjeż dż ać , skoro gó wno jest wszę dzie. plaż a jest normalna, ale zaś miecona przez wielbł ą dy, kupcy nie mają sił y, ty się opalasz, a oni trzymają się swoich gó wnianych pamią tek jak muchy, bardzo się mę czysz psychicznie.
Animacja Fu ufu fu fu, to samo, pó ź niej nawet nie poszliś my, lepiej poczytać ksią ż kę w pokoju niż oglą dać to gó wno. Ogó lnie mi się podobał o w Tunezji, ale reszta przyć mił a ten hotel. Moja rada. Wybierz inny, nie zepsuj wakacji!! ! ! Powodzenia))))