Dobry hotel?

Pisemny: 19 wrzesień 2009
Czas podróży: 5 — 12 wrzesień 2009
Komu autor poleca hotel?: W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 8.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 10.0
Wycieczka Tunezja, Hammamet, Almaz Hotel ****.
Kiedy zaoferowano nam ten hotel w biurze podró ż y, bardzo denerwują ce był o to, ż e praktycznie nie był o ż adnych recenzji naszych (rosyjsko-ukraiń skoję zycznych) turystó w na jego temat. Ale mimo to cena wycieczki nam odpowiadał a, a wybó r z kilku oferowanych padł na Almaz, w rzeczywistoś ci dzię ki zdję ciu i sformuł owaniu „wnę trze urzą dzone w stylu arabskim”. Speł niam tę przysię gę , ż e po przyjeź dzie napiszę recenzję , aby pomó c turystom takim jak ja. Wyjazd odbył się na począ tku wrześ nia 2009 roku.
Hotel, pokó j, obsł uga, kuchnia, animacja.

Przyjechaliś my do hotelu w nocy, rozliczyliś my się od razu, nie zapł aciliś my dodatkowo za pokó j. Pokó j został oddany na najwyż szym 4 pię trze, z widokiem na drogę i są siednie hotele (patrz zdję cie). Droga ró wnoległ a do hotelu nie jest gł ó wna i praktycznie nią nie jeż dż ą i prawie nie jadą . Gł ó wna droga do hotelu jest prostopadł a, sł ychać odgł os przejeż dż ają cych samochodó w, ale jeś li drzwi balkonowe są zamknię te, to praktycznie ich nie ma, chociaż pokó j do tej drogi jest ekstremalny, ale nie naroż ny, jest jeszcze jakaś holu i duż ego balkonu na rogu 4 pię tra. Pokoje w hotelu, z widokiem na basen, nie powiem, co jest lepsze - muzyka animacyjna do 15 wieczorem iw nocy, a ludzie cią gle tam przebywają . Podobał o nam się wnę trze pokoju (patrz zdję cie). Duż y balkon. Duż a ł azienka z peł nym lustrem ś ciennym. Generalnie w pokoju, w ł azience, w przedpokoju w peł nym rozkwicie i przy buduarowym stole jest wystarczają co duż o luster. W ł azience suszarka do wł osó w, ciepł a woda cał y czas, armatura pod prysznic, dobra hydraulika, ł azienka z zasł oną to nie prysznic. Toaleta jest oddzielona od ł azienki przegrodą , ale nie ma drzwi (to minus), jedne „wielofunkcyjne” drzwi zamykają cał ą ł azienkę , a jeś li je przekrę cisz w drugą stronę , zamkną toaletę , ale wtedy wanna jest otwarta. Z zalet technicznych i elektrycznych, z wyją tkiem suszarki do wł osó w, TV, klimatyzacji. Klimatyzator jest ustawiony tak, ż e nie jest ustawiony poniż ej 24 - od razu się wył ą cza, zapach z niego nie sł ychać w pokoju, ale jak wchodzisz ze spaceru to czujesz jaką ś lekką wilgoć , tylko uż ywali to przez pierwsze 2 dni, potem woleli wietrzyć pomieszczenie na ulicy, był o szczegó lnie ś wież e wieczorami. W telewizji są ró ż ne kanał y, rosyjskoję zyczny to ORT. Był em zakł opotany duż ym ł ó ż kiem rodzinnym po przyjeź dzie do pokoju, relaksował em się z przyjacielem. Zdał em sobie wię c sprawę , ż e nie ma „podwó jnych” z oddzielnymi ł ó ż kami. Ale kiedy zdję to narzutę , okazał o się , ż e są dwa ł ó ż ka, ale stał y obok siebie i przewró cone wspó lnym „skrzydł em” u gó ry. Narzuta był a strasznie cię ż ka i rzucona przez nas na są siednią kanapę w pogniecionej formie, sprzą taczka jej nie uporzą dkował a, potem zrozumieliś my dlaczego - po 2 dniach ledwo ją po ludzku zł oż yliś my. Posprzą tam normalnie, zrobię rezerwację - nie jestem wybredna. Lewy peniuar i szlafrok był y rozł oż one na ł ó ż ku, ale niestety nie zauważ yli ż adnych specjalnych falban i dekoracji na ł ó ż ku. Wrę czyli dinara sprzą taczowi, bo przeczytali, ż e pozostawione pienią dze nie są zabierane. Ż adnych komaró w, mró wek, karaluchó w. Zauważ ył em, ż e rogi na styku ś cian i podł ogi był y bardzo starannie zamazane - bez pę knię cia, wię c myś lę , ż e w pokojach nie ma „ż ycia”, z wyją tkiem oczywiś cie naszego.
Hol hotelowy 4-3 kondygnacyjny jest bardzo ciekawy w postaci balkonó w w czę ś ci wewnę trznej z widokiem na hol i "recepcję " pierwszego pię tra, balkony wewnę trzne ozdobione są rzeź bionymi drewnianymi ramami. 2 windy. Na podł ogach wykł adzina, sofy.
Teren hotelu nie jest duż y i nie mał y, zadbany i pię kny, duż o palm, kwiató w i roś lin ozdobnych.
Animacja jest doś ć ciekawa, ALE po angielsku (ogó lnie trzeba jechać do Tunezji ze znajomoś cią przynajmniej jednego wspó lnego ję zyka zachodnioeuropejskiego (angielski, niemiecki, francuski - drugi urzę dnik w kraju). My, z naszym niemieckim ze sł ownikiem i tym samym angielskim, czuli się ignorantami, a czasami idiotami, no rozumiesz, zwracają się do ciebie w 3 ję zykach, a ty w odpowiedzi uś miechasz się jak osioł i już wstydzisz się powiedzieć „Nicht verstehen”. tam nie wiadomo. Moż e trochę polski. Bardzo się cieszył o, ż e sł owa ukraiń skie z niemieckim, niektó re sł owa moż na był o wyrwać z twojej mowy. . . W razie potrzeby wzią ł em sł ownik, przydał się . ) Gimnastyka, aerobik w woda jest doś ć intensywna, „kula wodna”. Wieczorem był o kilka wydarzeń , ale nie poszliś my. Wskazó wka: nie kupuj niczego od animatoró w (pł yty, koszulki) zginaj za 10 drogo i zapomnij dać resztę .
Kuchnia. Ś niadanie: ptysie 4 rodzaje, ale podobne w smaku, jajka, duszone ziemniaki lub warzywa, musli zwykł e i czekoladowe, kawa, herbata, mleko, napoje.

Obiad: duż o wszystkiego i mię sa i ryb i ziemniakó w i ryż u i makaronu i kurczaka, ró ż ne interpretacje duszonych warzyw, pizzy, omletó w - najbardziej mi się podobał y, sał atki to krojone pomidory, ogó rki, szynka, zielenina, itp. , soczewica, sosy. Jest ich duż o, ale w domu z tych produktó w był oby smaczniej, tu był o jakoś niesmacznie, albo takie był o moje wewnę trzne odczucie w tym momencie. Choć komunikowali się z innymi, mił oś nicy pysznego jedzenia nie chcieli tu jeś ć . Duż o jest ciast ze sł odyczy, jakiegoś ciasta z kaszy manny, a nie mą ki, smakuje jak nasze niedrogie ciasta. W Egipcie bardziej lubił am sł odycze. Owoce: melony, arbuzy, rzadkie brzoskwinie, rzadkie winogrona. Napoje wieczne Coca-Cola, Fanta, Sprite, lokalne „Soki” mi się nie podobał y.
Kolacja był a trochę jak obiad. Ró ż owe i czerwone wino nie został y docenione. Nie rozumiem win, trudno je też oceniać .
Ogó lnie rzecz biorą c, jedzenie w hotelu nie był o szczegó lnie zaskakują ce, ale dla smakoszy niewiele i satysfakcjonują ce.
W barze napoje są takie same + piwo (moim zdaniem) nie jest zł e, poszł o z hukiem wś ró d turystó w. Nie rozumiem dobrze napojó w alkoholowych, jak wzię ł am rum-colę , zapomniano o tradycyjnym smaku, wydawał o mi się , ż e 10 lat temu.
Basen jest duż y, leż aki są bezpł atne, ale trzeba poż yczyć wcześ nie, moż e to nie wystarczyć , weź ze sobą wł asne rę czniki.
Lokalizacja hotelu jest dobra, w pobliż u Medina (rynek), supermarket, w któ rym moż na kupić pamią tki, kawiarnie.
Do morza okoł o 5-10 minut w zależ noś ci od drogi. Leż aki, parasole gratis, rę czniki zabraliś my we wł asnym zakresie. Bar na plaż y jest pł atny. Plaż a jest jedną z wydzielonymi strefami dla każ dego hotelu. Plaż a jest piaszczysta. Wzdł uż morza (10-15 metró w) jest regularnie czyszczone, gdzie leż aki nie są czystym piaskiem, jeś li zostaną usunię te, to nie dokł adnie. Mieliś my pecha, przez pierwsze 3 dni morze był o szalenie brudne - glony zresztą szł y wzdł uż plaż y wystarczają co daleko, mimo sieci wszystkich hoteli woda był a czarna. Czwartego dnia woda był a czysta, a sió dmego dnia, kiedy wyszliś my, woda był a po prostu klasa! ! ! Nie chciał em wychodzić .
Komary: nie widział y ani nie sł yszał y ani jednego.

Wycieczki: w poró wnaniu do Egiptu, tutaj zaoferujemy nie wię cej niż.8 wycieczek w okreś lone dni, z czego najstraszniejsza Sahara 2 dni tych, z któ rymi rozmawialiś my, wszystkim się podobał o, jechali sami, ale nie pojechali z powodu zmę czenie, bł ą d w godzinie wyjazdu wybił nas z koleiny na 3 dni, spaliś my i odpoczywaliś my dopiero 4 dnia. Pojechaliś my wieczorem do Frygii (Zoo) i Zulu. Wię c nic - mó wię o wieczorze (bę bny tań có w afrykań skich), zoo bardziej mi się podobał o, ale dali na to mał o czasu i nie był o przewodnika w autobusie do zoo, bardzo niewygodne był o podwiezienie ż etony przy bramie i przekazał em spotkanie za godzinę , nikt nic nie powiedział o zoo powiedział rozdany schematy i tak dalej. Zoo: ż yrafy, foki, bawoł y, wielbł ą dy, strusie, mał py, krokodyle, sł onie, hieny, rysie, tygrysy, wilki, osł y, kozy, barany, gazele, zebry. . . Bardzo chcieli zobaczyć kangura (wszystko Zadorny zapamię tał , o kurtce z dokumentami, któ re nasz turysta zarzucił na ramiona kangura i ż e torba jest czę ś cią ciał a kangura), ale tego nie widzieli, tylko wskazó wkę .
Wycieczki został y zaczerpnię te z przewodnika „Nord” Inessy, jak rozumiem, jest jedyną osobą z „Nordu” do wszystkich hoteli w Hammamet. Przychodzi dopiero na pierwsze spotkanie z nowymi turystami i tyle. Ponownie, nie na korzyś ć Tunezji, pojechaliś my do Egiptu z wycieczką Tez, przewodnik siedział tam w hotelu godzinami rano i wieczorem.
Nie ma specjalnych narzekań na hotel, dobry hotel, bę dzie wię cej naszych turystó w a obsł uga nauczy naszego ję zyka i do tej pory swoją znajomoś cią ję zyka i sł ownictwa.
Ze zdję ć tam zrobionych, pocztó wki zrobił em w domu, też je opublikuję , zobacz.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał