Хочу сразу сказать, что отдыхом на Джербе я довольна, много впечатлений, много приятных моментов, но есть то, что портило настроение.
Отель Диар Ясин довольно-таки чистый, годится, чтобы переночевать. Больше в отеле заняться нечем, хотя есть бассейн с хлорированой водой. Почему-то тур. фирмы показывают фотографии одноэтажного здания отеля, сейчас там двухэтажное здание, что улучшает внешний вид (если получится, размещу фото). Должна предупредить, что рядом с отелем конюшня.
Но самое больное место отеля - это дорога на пляж и собственно сам пляж! ! ! Дорога занимает минут 10-15 пешком. К сожалению, по этой же дороге водят верблюдов и лошадей. Поэтому идти приходится, как по "минному полю", по сторонам посмотреть, природой полюбоваться не получится. Запах соответствующий.
От отеля тур. фирмы обещают повозку, которая довозит до пляжа - не верьте! Повозка все время сломана, 1 раз за 10 дней нам чудом удалось на ней проехать, но довозит эта повозка до самого опасного участка "минного поля".
Теперь о пляже: очень грязно, вплоть до осколков от бутылок разбитых, не приятно даже заходить на территорию (и стыдно).
Вершина разочарования - вход в море: местами попадается песок, но основное дно - острые, бугристые камни. Учитывая, что море очень мелкое, купаться на пляже отеля Диар Ясин просто опасно.
Пляжи соседних отелей (метров 20-30 вдоль берега) отличаются, там и убирают, и дно песчаное, и глубина больше (там и купались, правда с приключениями: охранники пляжа могут прогнать).
Еще несколько слов о пути от аэропорта в Монастире до острова - 7 часов, не меньше. Конечно, посмотрели всю страну, но утомительно очень. Лучше добраться до Питера, оттуда есть прямые рейсы на Джербу.
Было очень много хорошего в моем путешествии: Сахара с посещением берберских деревень и гор с неземными пейзажами, Медун с базарами и магазинами, теплое море, приветливые люди совсем не говорящие по-русски.
Думаю, поеду на Джербу еще, но в другой отель. Хотя количество звезд не играют никакой роли, соседний пляж ничем не отличался от нашего, хотя принадлежит отелю Azurea 4*, и ходят на пляж они той же дорогой. . .
Od razu powiem, ż e jestem zadowolony z wakacji na Dż erbie, jest wiele wraż eń , wiele przyjemnych chwil, ale jest coś , co psuje nastró j.
Hotel Diar Yassin jest doś ć czysty, odpowiedni na nocleg. W hotelu nie ma wiele do zrobienia, chociaż jest basen z chlorowaną wodą . Z jakiegoś powodu firmy turystyczne pokazują zdję cia jednopię trowego budynku hotelowego, teraz jest dwupię trowy budynek, co poprawia wyglą d (jeś li to moż liwe, wstawię zdję cie). Ostrzegam, ż e obok hotelu znajduje się stajnia.
Ale najbardziej bolesnym miejscem hotelu jest droga na plaż ę i sama plaż a! ! ! Droga zajmuje 10-15 minut na piechotę . Niestety, tą samą drogą jeż dż ą wielbł ą dy i konie. Dlatego trzeba iś ć jak przez "pole minowe", ż eby się rozejrzeć , nie bę dzie moż na podziwiać przyrody. Zapach jest odpowiedni.
Biura podró ż y obiecują wó zek z hotelu, któ ry zawiezie Cię na plaż ę - nie wierz w to! Wó zek jest cał y czas zepsuty, 1 raz w cią gu 10 dni cudem udał o się nim przejechać , ale ten wó zek zawozi go do najniebezpieczniejszego odcinka „pola minowego”.
Teraz o plaż y: bardzo brudna, aż do fragmentó w z rozbitych butelek, nawet nie jest przyjemnie wchodzić na terytorium (i wstyd).
Szczytem rozczarowania jest wejś cie do morza: miejscami natrafia na piasek, ale gł ó wne dno to ostre, wyboiste kamienie. Biorą c pod uwagę , ż e morze jest bardzo pł ytkie, ką piel na plaż y hotelu Diar Yassin jest po prostu niebezpieczna.
Plaż e są siednich hoteli (20-30 metró w wzdł uż wybrzeż a) są ró ż ne, tam je czyszczą , a dno jest piaszczyste, a gł ę bokoś ć wię ksza (pł ynę li tam, choć z przygodami: straż nicy plaż owi mogą to odpę dzić ) .
Jeszcze kilka sł ó w o drodze z lotniska w Monastyrze na wyspę - 7 godzin, nie mniej. Oczywiś cie przyjrzeliś my się cał emu krajowi, ale był o to bardzo mę czą ce. Lepiej dostać się do Petersburga, stamtą d są bezpoś rednie loty na Dż erbę .
W mojej podró ż y był o wiele dobrych rzeczy: Sahara z wizytami w berberyjskich wioskach i gó rach z nieziemskimi krajobrazami, Medun z bazarami i sklepami, ciepł e morze, przyjaź ni ludzie, któ rzy w ogó le nie mó wią po rosyjsku.
Myś lę , ż e znó w pojadę na Djerbę , ale do innego hotelu. Choć iloś ć gwiazdek nie odgrywa ż adnej roli, są siednia plaż a niczym nie ró ż nił a się od naszej, choć należ y do hotelu Azurea 4*, a na plaż ę jeż dż ą tą samą drogą …