Tajski miesiąc miodowy
Tajlandia. Wyspa Phuket. Raj na ziemi. Ró ż norodnoś ć znanych i nieznanych owocó w, uś miechnię ci Tajowie, pię kno natury. Miejsce pokoju na ziemi i wielka tolerancja dla wszystkich mniejszoś ci. Chcę pozostać w raju na dł uż ej. Ś wietne miejsce na uroczystoś ć ś lubną . Ceremonia moż e być w stylu tajskim w ś wią tyni buddyjskiej lub na plaż y pod ł ukiem kwiatowym lub na jachcie. Na podstawie zdję ć trudno był o zdecydować , czego chcę . Stroje panny mł odej i pana mł odego są niezwykł e i bardzo pię kne, jeś li organizujesz ceremonię w stylu tajskim. Ceremonia na plaż y jest bardzo romantyczna. Na jachcie na ś rodku morza, jakby niebiosa i samo morze był y poł ą czone wię zami mił oś ci, a czas się zatrzymał .
Krewni, już mą ż , dali nam wycieczkę do Tajlandii na 10 dni z ceremonią ś lubną na plaż y. Wycieczka do Labiryntu kupiona w agencji 8 dni 7 nocy z ceremonią ś lubną "Pł atek Orchidei". To magiczna ceremonia nad morzem. Mistrz ceremonii wypowiedział pię kne sł owa, a my powtó rzyliś my je z Panem Mł odym. Ale to wszystko był o pó ź niej. Czwartego dnia naszych wakacji.
Przede wszystkim był to 10-godzinny lot na wyspę samolotem Transaero, nocleg w The Vijiit Resort 4. Ustronne miejsce z cichymi uliczkami mię dzy willami. Jest tak pię knie! Prysznic na zewną trz ze strumieniem deszczowym, gigantyczna wanna z pł atkami ró ż . Zjedliś my ś niadanie i kolację w hotelowej restauracji. Czasem jedliś my kolację w hotelu, a na obiad jechaliś my do cywilizacji, kilka razy do Patong. Kiedy wyszli, powiesili na drzwiach wejś ciowych figurkę delfina. Oznacza to, ż e nikogo nie ma w domu. Codziennie czekaliś my na kartki na nadchodzą cy dzień , co nam przyniesie. Po sprzą taniu pracownicy zawsze zostawiali na ł ó ż ku taką kartkę z wizerunkiem Buddy.
Ceremonia ś lubna „Pł atek orchidei”. Nie ma takiego nazwiska na stronie operatora. Uroczystoś ć odbył a się na plaż y pod ł ukiem z kwiatami. Miał am na sobie jasną biał ą sukienkę , mó j mą ż był w kró tkich spodenkach. Kiedy rozpoczę ł a się ceremonia, udaliś my się do ł uku weselnego przy dź wię kach fal. Obsypano nas pł atkami ró ż . Po wyjś ciu trochę w morze, mó j mą ż i ja postawiliś my ż agló wki z liś ci z gał ą zkami. Wieczorem odbył a się kolacja przy ś wiecach, po któ rej wystrzeliliś my w niebo latarnię Mił oś ci.