Отдыхали в этом отеле с 17.02. 12 по 29.02. 12. Ездили с мужем и двумя детьми 4 и 8 лет. Изначально не хотели ехать в этот отель, просили в турагентстве другой отель, но нас уговорили, показали красивые фотки, которые в итоге не соответствовали действительности. Это политика турагентств - заселять пустые отели. К расположению отеля у нас были большие претензии, т. к. находится на отшибе, очень далеко от моря, пешком туда не дойти. У нас был трансфер до моря, ездили на Патонг (на машине минут 10-15 езды). Отель не был заселен полностью, были дни, когда мы жили в нашем корпусе одни (отель состоит из 4-х корпусов). В основном жили там китайцы, россиян нет. В отеле два бассейна: один на крыше основного здания, другой возле второго корпуса. Единственное, что радовало - это номер. Большой номер, с двумя спальнями залом и кухней. Кухня, конечно, нам не пригодилась, т. к. приехали отдыхать , а не готовить борщи.
Что не понравилось в номере: нет балкона! Вещи сушить негде, да и просто вечером выйти на балкон, посидеть. Хотя в корпусе напротив балконы были. Убирались в номере каждый день, было очень чисто, постельное бельё тоже меняли каждый день.
В общем, очень скучный отель, поэтому каждый вечер мы выбирались в город или на такси, или просто пешком гуляли. Детям в отеле просто заняться нечем, хотя нам обещали детский клуб, которого нет и, по всей видимости, не будет. В итоге, мы, конечно, всё равно отдохнули хорошо, съездили на две экскурсии: Фантазия и сафари, детям очень понравилось катание на слонах.
Повторно, конечно, я бы не хотела попасть в этот отель, и никому бы не советовала!
Mieszkaliś my w tym hotelu od 17.02 do 29.02. 12. Pojechaliś my z mę ż em i dwó jką dzieci w wieku 4 i 8 lat. Począ tkowo nie chcieli jechać do tego hotelu, poprosili biuro podró ż y o inny hotel, ale nas namó wili, pokazali pię kne zdję cia, któ re w koń cu nie odpowiadał y do rzeczywistoś ci. Polityka biur podró ż y polega na zapeł nianiu pustych hoteli. Mieliś my duż e skargi dotyczą ce lokalizacji hotelu. poł oż ony na obrzeż ach, bardzo daleko od morza, nie moż na się tam dostać na piechotę . Mieliś my transfer nad morze, pojechaliś my do Patong (10-15 minut samochodem). Hotel nie był w peł ni zaludniony, był y dni, kiedy mieszkaliś my sami w naszym budynku (hotel skł ada się z 4 budynkó w). Mieszkali tam gł ó wnie Chiń czycy, ż adnych Rosjan. Hotel posiada dwa baseny: jeden na dachu budynku gł ó wnego, drugi w pobliż u drugiego budynku. Jedyną dobrą rzeczą był numer. Duż y pokó j z dwoma sypialniami, salonem i kuchnią . Kuchnia oczywiś cie nam się nie przydał a, bo. przyszedł odpoczą ć , a nie gotować barszcz.
Co mi się nie podobał o w pokoju: brak balkonu! Nie ma gdzie suszyć rzeczy, a wieczorem wyjś ć na balkon i posiedzieć . Chociaż w budynku naprzeciwko był y balkony. Pokó j był codziennie sprzą tany, był o bardzo czysto, codziennie zmieniano ró wnież poś ciel.
Ogó lnie bardzo nudny hotel, wię c każ dego wieczoru wysiadaliś my do miasta albo taksó wką , albo po prostu szliś my pieszo. Dzieci po prostu nie mają w hotelu nic do roboty, chociaż obiecano nam klub dla dzieci, któ ry nie istnieje i najwyraź niej nie bę dzie. W koń cu oczywiś cie jeszcze dobrze odpoczę liś my, pojechaliś my na dwie wycieczki: Fantasia i safari, dzieci bardzo lubił y jeź dzić na sł oniach.
Znowu oczywiś cie nie chciał bym wchodzić do tego hotelu i nikomu bym nie doradzał !