Wycieczka z półpaleniem

Pisemny: 7 sierpień 2012
Czas podróży: 17 — 28 może 2012
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 7.0
Wszystko zaczę ł o się od tego, ż e wysł ali ofertę przez listę mailingową : 11 dni w Phuket za 29 tys. na osobę (z Nowosybirska), nie wybiera się hotelu. Przeczytaj o tym w napię ciu. Wcześ niej w Phuket zatrzymaliś my się w Kamali, moż na powiedzieć , ż e na naszych oczach, po tsunami, rozrosł o się do doś ć duż ej wioski. A oto wą tpliwy Patong, bardzo ró ż ne opinie o hotelu. Phuket po prostu chciał ś mierci.
Wszystko okazał o się bardzo dobre. Hotel jest naprawdę poł oż ony w bardzo cichym miejscu, ale blisko imprezy. Tak, chodzenie w gó rę iw dó ł orzeź wia, jeś li są problemy z ukł adem mię ś niowo-szkieletowym, to katastrofa, ale jeś li zjesz dodatkowe kilogramy zimą , to wszystko! Moż esz tupać po schodach lub spacerować pł ynnie po okrą gł ej ś cież ce wzdł uż eleganckiej tropikalnej roś linnoś ci. Wyposaż enie pokoi jest proste, ale w szafie był o wystarczają co duż o miejsca na rzeczy dla trzech osó b, zmieszczą się też walizki. Uwierz mi, czasami w bardziej luksusowych hotelach brak miejsca do przechowywania jest po prostu irytują cy.
Osadzili nas na samej gó rze, ale obok basenu. Znak mó wi, ż e jest otwarty od 10 rano (! ) do 18:00 (!! ! ). A co Syberyjczyk moż e znieś ć taką gł upotę ! ? Oczywiś cie, budzą c się o pią tej trzydzieś ci pię ć , wpadliś my do basenu, starają c się nie hał asować . Basen jest mał y, ale dł ugi, jest gdzie machać rę kami i nogami. Wię c wieczorem, czoł gają c się ze spaceru lub wycieczki, jak to był o nie odś wież yć się w basenie? Reguluje tylko to, ż e okoł o 8.15 przyszli mili Tajowie i wiaderkiem nalali chlor do basenu. Ale to oznaczał o, ż e nadszedł czas na ś niadanie.

Ś niadanie nie był o wliczone, pró bował em przeż uć pierwszego ranka (200 bahtó w na osobę ), raczej ponure jedzenie. Ale po zejś ciu trochę dalej z gó ry znajdujesz się na ulicy, na któ rej Tajowie gotują „dla siebie”, czyli za ś mieszne pienią dze (trzej z nas udał o się zjeś ć ś niadanie za trzysta z napiwkiem) ” rodzime", smaczne, ś wież e! Kiedyś trochę przeoczył y, dumnie ogł aszają c „pikantne! ”, Był o bardzo ostre! Po tym incydencie, tuż przed ś niadaniem, wpadli do sklepu 7-11 po mał ą butelkę mleka. Ale to jest ś niadanie. Jeś li zejdziesz z hotelu, skrę ć w prawo, idź do skrzyż owania i skrę ć w stronę morza (bardzo spokojnym krokiem do morza przez okoł o pię tnaś cie minut) - prawie na prawie każ dy krok. Tutaj ciotki smaż ył y ​ ​ przeró ż ne rzeczy, kebaby jednego był y po prostu magiczne. Jedzenie jest jasne.
Ku naszemu zdumieniu pierwszy raz spotkaliś my się z tym w Tajlandii, w pokoju nie był o czajnika, ale jesteś my doś wiadczonymi podró ż nikami, wszystko mieliś my ze sobą . Jeś li wię c po godzinach lekcyjnych lubisz popijać herbatę i kawę , musisz o tym pamię tać . Chociaż widział em, ż e mieszkań cy zabrali gdzieś dzbanki z gorą cą wodą .
Atmosfera w hotelu wydawał a nam się bardzo przyjazna, mogł o się zdarzyć , ż e w tym okresie przyjeż dż ali tylko bardzo spokojni Russo-turyś ci, ale nikt nikomu nie przeszkadzał , nie igrał gł oś no w basenie, nie pił .
Pokoje był y sprzą tane normalnie, ż adnych skarg. Ale kiedy musieliś my wyjechać na trzy dni na Pi-Pi i po prostu nie mieliś my poję cia, jak się do niego dostać , dziewczyna z recepcji rozwią zał a problem w cią gu kilku minut. Rano odebrał nas autobus, na molo wsadzono nas na ł ó dkę , a na wyspie spotkał nas dł ugi ogon z naszego hotelu „bungalow”. Aby to zrobić , po prostu pokazali wydrukowaną stronę z naszym zamó wieniem na domek w Internecie, z nazwą i datami. Bungalow na wyspie - osobna i pię kna piosenka.
Podczas naszej nieobecnoś ci nic się nie dział o z pokojem i rzeczami, któ re się w nim znajdują , ale ludzie w pobliż u basenu ("sześ ć set" pokoi) tak bardzo się zmniejszyli, ż e poczuliś my coś w rodzaju samotnoś ci. Wyobraź sobie: spę dzasz czas w basenie z widokiem na dż unglę , cisza, tylko fruwają ce ptaki motyle. Praktycznie meta.

Nigdy nie korzystaliś my z minibusa, któ ry zawozi wczasowiczó w do Jan Ceylon (ogromne centrum handlowe), nic nie mogę powiedzieć , po prostu szliś my okoł o dziesię ciu minut. W pobliż u centrum handlowego znajduje się ogromny targ z owocami, mię sem, rybami, a niedaleko bardzo modna restauracja ze ś rednimi cenami i napisem „Ugotujemy wszystko, co kupisz na targu”, nastę pnym razem na pewno z tego skorzystamy.
(Liryczna dygresja) Pogoda pod koniec maja wyglą dał a mniej wię cej tak: ś wiecił o sł oń ce, a chmury wpadał y z deszczem, któ ry lał w cią gu dziesię ciu minut w ulewę lub mż ył przez dł ugie godziny. Nie przeszkodził o ci to w krę ceniu się po mieś cie, na plaż y, przy okazji, w pochmurną pogodę , ci ł apacze na plaż y nie odważ ą się wzią ć od ciebie pienię dzy za leż ak. Ale są problemy z morzem, jest czysto, ale fale są ś mieszne, wchodzisz do wody i wyrzucasz na brzeg z kopniakami i pę knię ciami, nie moż esz pł ywać . Ale to jest bardzo pię kne.
Lepiej wybrać się na rejsy duż ymi statkami, na mał ych bardzo ciepł a fala przytł acza w jedyny sposó b, jest przyjemnie, ale przeraż ają co. A na Pi-Pi jest po prostu ś wietnie, najwyraź niej ze wzglę du na to, ż e jest w cieniu Phuket, nie ma fal, moż esz pł yną ć do syta.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał