Прошло два года, но об отеле остались самые замечательные воспоминания.
Приехали мы раньше времени заселения. Нам предложили мохито, влажные полотенца для рук. Очень дружелюбно улыбались и заселили нас минут через тридцать. У нас был вилла с бассейном. Обстановка понравилась вся. В прихожей есть шкафы для одежды, утюг, сейф. В комнате огромная кровать с белоснежным бельем. Мини-бар ( платно). Машина для кофе, ЖК ТВ. Кстати, мини бар просто замечательный. И безалкогольные напитки и пиво и вино и водка. Орешки, конфетки и еще разная пакость: )) за раздвижной стеной была большая ванная комната с огромной ванной. Для моих 160 см это был как бассейн : ) душевая кабина вместительная. В комнате было раздвижное окно из которого сразу можно было опускаться в бассейн. Мини-сад с разными цветочками и деревьями. Все очень мило.
В плане еды нас все устроило. Вкусные завтраки. Разнообразные. Замечательные официанты, которые с нами пытались учить русский язык. Ужинали мы тоже в отеле. Особенно понравился салат с арбузом. Название не вспомню. Обедать ходили в черепашью деревню. Прогуляться и зайти в магазины.
Пляж на мой взгляд- не очень. Резкий берег. Пару шагов и уже глубоко. Пляж возле отеля убирают. И вообще территория у отеля очень ухоженная и красивая. Каждый день там что-то стригут, садят, убирают. При этом каждый с тобой поздоровается и улыбнется.
Для кого это важно - русских было мало. Очень порадовал данный факт.
Тишина и спокойствие в данном отеле гарантированы.
На экскурсии ездили. Очень понравились семиланские острова. Экскурсия по Пхукету - пустая трата времени на мой взгляд. Пытаются впарить то подушки, то змеиные зелья, то огромные "драгоценные" камни. Аквапарк мне пришелся по душе. Жаль что один раз там была. Лучше приезжать с раннего утра. После обеда столпотворение на горки.
Данный отель рекомендую для спокойного и тихого отдыха. Мне он очень понравился.
Minę ł y dwa lata, ale najwspanialsze wspomnienia z hotelu pozostał y.
Przyjechaliś my przed godziną zameldowania. Zaoferowano nam mojito, mokre rę czniki do rą k. Uś miechnę li się bardzo przyjaź nie i usadowili nas za jakieś trzydzieś ci minut. Mieliś my willę z basenem. Podobał a mi się cał a atmosfera. W przedpokoju szafy, ż elazko, sejf. W pokoju znajduje się ogromne ł ó ż ko z biał ą poś cielą . Minibarek (za opł atą ). Ekspres do kawy, telewizor LCD. Nawiasem mó wią c, mini bar jest niesamowity. I napoje bezalkoholowe, piwo, wino i wó dka. Orzechy, sł odycze i inne brudne sztuczki : )) za przesuwaną ś cianą był a duż a ł azienka z ogromną wanną . Dla moich 160 cm był o jak basen : ) prysznic jest przestronny. W pokoju był o przesuwane okno, z któ rego moż na był o od razu zejś ć do basenu. Mini ogró d z ró ż nymi kwiatami i drzewami. Wszystko jest bardzo ł adne.
Jeś li chodzi o jedzenie, wszystko nam odpowiadał o. Pyszne ś niadania. Ró ż norodny. Wspaniali kelnerzy, któ rzy pró bowali uczyć się z nami rosyjskiego. Zjedliś my też kolację w hotelu. Szczegó lnie podobał a mi się sał atka z arbuza. Nie pamię tam imienia. Poszliś my na obiad do wioski ż ó ł wi. Spaceruj i idź na zakupy.
Moim zdaniem plaż a nie jest ś wietna. Ostre wybrzeż e. Kilka krokó w i już gł ę boko. Plaż a w pobliż u hotelu jest sprzą tana. Ogó lnie teren hotelu jest bardzo zadbany i pię kny. Codziennie coś jest strzyż one, sadzone, czyszczone. W tym samym czasie wszyscy Cię powitają i uś miechną .
Dla kogo to waż ne – Rosjan był o niewielu. Był em bardzo zadowolony z tego faktu.
Cisza i spokó j w tym hotelu są gwarantowane.
Jeź dziliś my na wycieczki. Wyspy Semilane bardzo mi się podobał y. Zwiedzanie Phuket to wedł ug mnie strata czasu. Pró bują sprzedać albo poduszki, albo mikstury wę ż y, albo ogromne „szlachetne” kamienie. Podobał mi się park wodny. Szkoda, ż e był em tam raz. Lepiej przyjś ć wcześ nie rano. Po obiedzie pandemonium na wzgó rzach.
Ten hotel jest polecany na relaksują ce i spokojne wakacje. Naprawdę go lubił em.