Doskonały hotel rodzinny.

Pisemny: 19 listopad 2016
Czas podróży: 12 — 26 październik 2016
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
Moż na tu spokojnie wybrać się na wypoczynek z dzieć mi. Pierwsza znajduje się niedaleko lotniska, a droga nie zmę czy Cię przez pię tnaś cie minut. Cisza i spokó j peł en relaks na ł onie natury, bez ruchu, hał aś liwych imprez. Dla dzieci jest klub dla dzieci, nauczyciel rosyjskoję zyczny, animacja. Trampolina, brodzik dla dzieci. Gra. Ł atwo też nakarmić dziecko w hotelu urozmaiconymi ś niadaniami, a na obiady i kolacje jest dobra restauracja z menu dla dzieci. Czasami jedliś my obiad w restauracji Mama. Kupowali ś wież e owoce na straganach. Istnieje mini marka. Nawet z hotelu dwa razy dziennie zabierają cię do Patong i na festiwal. Plaż a jest czysta i jest bardzo mał o ludzi. Personel sprzą ta go codziennie. Są tam hamaki, a przy zł ej pogodzie moż na popł ywać w basenie. Od rozrywkowej siatkó wki plaż owej, rzutek i bilarda. Rower moż na wypoż yczyć za darmo. Jest gabinet masaż u i mał a sił ownia. Terytorium jest zamknię te w cał ej zieleni. Ogó lnie idealne na relaksują ce wakacje. . Obsł uga i utrzymanie hotelu bardzo dobre, obsł uga pogodna i pomocna. Wszystkie pokoje wychodzą na dziedziniec z widokiem na basen. Pokó j schludny, umeblowanie dobre, na hydraulikę też nie ma narzekań . Doskonale czyszczą nigdzie drobinki kurzu. Codziennie przynoszą wodę , a jeś li nie masz jej doś ć , bez problemu przyniosą wię cej. Do dyspozycji czajnik oraz zestaw do parzenia kawy i herbaty. Bezpieczny za darmo. Jest ż elazko i deska do prasowania. Komplet ł azienkowy jest uzupeł niany, rę czniki, poś ciel są regularnie zmieniane. Generalnie nie ma ż adnych wad, a cena jest przystę pna. Bę dzie to ś wietna opcja na wypoczynek w ciszy i spokoju z dala od cywilizacji.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał