Ужасный отель! Под дверями сантиметровые щели, так что каждый звук слышен от 1 до 4 этажа. Номера душные (поменяли два, т. к. на 2 этаже было просто ужасно), и ночью и днем как в сауне. Кондиционер слишком сильный, дует ровно на кровать, спать под ним нельзя. Наши друзья, у кого был 2-х комнатный номер, включали кондиционер в другой комнате и только так спасались.
До цивилизации 20-25 минут пешком по очень оживленной дороге с грузовыми машинами, автобусами и прочей крупной нечистью. На скутере выезжать жутко неприятно, даже в Москве так не дергалась. Перед выездом подъем дороги и машины не притормаживают, нужно очень быстро проскакивать. Так и утром и вечером - перед отелей проходит основная дорога, ведущая на Патонг.
Вот так добираться до пляжа и ресторанов вечером.
Отель на горе, после обеда по раскаленной дороге без тени приходилось топать или ехать в отель.
Мы не первый и не второй раз в Таиланде, побывали в разных отелях - от 4* до самых самых простых, ни от одного не было столь отвратительного впечатления.
Персонал - китайцы. Гиды от нашего туроператора были очень удивлены пообщавшись с этими персонажами. По секрету сказали, что нанять в отель или ресторан китайцев - это убить заведение. Жутко хамоватые и тупые. Может просто нам так повезло.
Не рекомендую этот отель никому и сама туда не поеду даже за 3 копейки.
К тому же в 5 минутах ходьбы от пляжа можно найти прекрасные домики за туже цену.
Таиланд - сказка, даже в 2* все проблемы забываются. Но это мерзотное место по категории ниже плинтуса.
Okropny hotel! Pod drzwiami znajdują się centymetrowe szczeliny, dzię ki czemu każ dy dź wię k jest sł yszalny od 1 do 4 pię ter. W pokojach jest duszno (zmieniono dwa, bo na drugim pię trze był o po prostu okropnie), zaró wno w nocy jak iw dzień jak w saunie. Klimatyzator jest za mocny, wieje dokł adnie na ł ó ż ku, nie moż na pod nim spać . Nasi znajomi, któ rzy mieli dwupokojowy apartament, wł ą czyli klimatyzator w innym pokoju i to był jedyny sposó b, aby się uratować .
Przed cywilizacją.20-25 minut pieszo bardzo ruchliwą drogą z cię ż aró wkami, autobusami i innymi duż ymi zł ymi duchami. Jazda na hulajnodze jest strasznie nieprzyjemna, nawet w Moskwie tak nie drż ał em. Przed wyjazdem droga się podnosi, a samochody nie zwalniają , trzeba bardzo szybko się poś lizgną ć . Tak wię c rano i wieczorem - przed hotelami znajduje się gł ó wna droga prowadzą ca do Patong.
W ten sposó b wieczorem moż na dostać się na plaż ę i do restauracji.
Hotel jest na gó rze, po obiedzie, wzdł uż gorą cej drogi bez cienia, musieliś my tupać lub iś ć do hotelu.
Nie jesteś my pierwszy i nie drugi raz w Tajlandii, odwiedziliś my ró ż ne hotele - od 4* do najprostszych, ż aden z nich nie zrobił tak obrzydliwego wraż enia.
Pracownicy są Chiń czykami. Przewodnicy naszego touroperatora byli bardzo zaskoczeni, gdy rozmawiali z tymi postaciami. W tajemnicy mó wili, ż e zatrudnianie Chiń czykó w w hotelu lub restauracji ma zabić establishment. Strasznie niegrzeczny i gł upi. Moż e po prostu mamy szczę ś cie.
Nie polecam tego hotelu nikomu i sam nie pojadę tam nawet za 3 kopiejki.
Dodatkowo 5 minut spacerem od plaż y moż na znaleź ć pię kne domki w tej samej cenie.
Tajlandia to bajka, nawet w 2* wszystkie problemy są zapomniane. Ale to obrzydliwe miejsce w kategorii pod cokoł em.