Odpoczywał em z mę ż em i parą (24.25, 28.38 lat)
Ogó lnie umieś cił bym 5! To nie pierwszy raz w Phuket i jest z czym poró wnać .
Wszystko w porzą dku.
Hotel poł oż ony jest przy centralnej ulicy Karon, niedaleko obwodnicy. Spaceruj powoli nad morze przez 5 minut.
Wszystkie kawiarnie, salony masaż u, rynek - w pobliż u!
Hotel jest nowy, pokoje są czyste i bardzo wygodne.
Wszę dzie są kamery (co jest bardzo waż ne dla komfortowego pobytu, w Karon Princess Hotel jest gorzkie doś wiadczenie z kradzież ą )
Personel jest bardzo uś miechnię ty i przyjazny.
W pokoju jest (! ) darmowe Wi-Fi. Duż y telewizor plazmowy. Niskie ł ó ż ka, bardzo nietypowe))
Jedzenie jest takie samo jak wszę dzie. Omlety, owoce, pł atki zboż owe. . . itp.
Wady to być moż e mał a pula i brak terytorium, ale to wcale nie psuje ogó lnego wraż enia.
Jak na trio, to ś wietnie!
Na pewno wró cę do tego hotelu ponownie i polecę go wszystkim moim znajomym.
Phuket (3.04. 2011-16.04. 2011)
Na tydzień przed ś wię tem nad Tajlandią unosił się cyklon, a na poł udniu kraju spadł y ulewne deszcze, nietypowe dla kwietnia. „Zmył a” wyspę Koh Samui i wedł ug prognoz pogody ż ywioł zmierzał w kierunku wyspy Phuket. Miał em straszną panikę . Negocjacje z organizatorem wycieczek (Pegas Tourist) w sprawie zmiany oś rodka lub daty wyjazdu do niczego nie doprowadził y. Pomimo oficjalnych ostrzeż eń Ministerstwa Turystyki, by powstrzymać się od podró ż y do Tajlandii, organizator wycieczki nie zaoferował nic poza cał kowitym zastą pieniem pakietu wycieczkowego 100% grzywną . Przyjaciele powiedzieli: „Zostaw dzieci w domu i sprowadź tam, gdzie chcesz”. W mediach i na forach pachniał a panika. Ale trzeź wo zdają c sobie sprawę , ż e nadszedł czas, aby cyklon się rozproszył , wyruszyliś my z cał ą rodziną : ja, mó j mą ż i dwoje dzieci. Patrzą c w przyszł oś ć powiem, ż e przez cał e nasze wakacje pogoda był a cudowna, padał o 2-3 razy, a potem pó ź nym wieczorem.
Planują c wakacje i rozglą dają c się po Internecie, zastanawiał am się , jakie miejsca odwiedzić w Phuket z mał ymi dzieć mi? Co najmniej jest to park wodny, zoo, akwarium, plaż a. A oto maksimum. . .
Pierwszy dzień . (03.04. 11)
Pegasus pracował (spotkał się ) uczciwie, mimo ż e pierwsze spotkanie z jego przedstawicielem odbył o się na lotnisku w Tajlandii (rezerwacja i opł acenie wycieczki przez internet). Przy wyjś ciu z lotniska wyraź nie widoczna jest lada Pegasus, za któ rą jej pracownicy szybko rozdzielają przyjazdy do autobusó w. Tu na lotnisku moż na wzią ć darmową kartę SIM, któ ra nie jest droga na rozmowy z ojczyzną , a takż e wymienić walutę (kurs jest niekorzystny). Na parkingu czekał o już na nas kilka autobusó w. Lokalni przewodnicy są zaskoczeni wiadomoś ciami z medió w piszą cych o powodzi: „Jaka powó dź ? Mieliś my deszcz”.
Nasz hotel Bamboo House znajduje się na plaż y Karon. Zostaliś my przywitani mroż onymi napojami w hotelu. Budynek hotelowy jest 4 kondygnacyjny, mał y, zadbany. Terytorium jest praktycznie nieobecne, jest zaciś nię te przy basenie. Osiedliliś my się na pierwszym pię trze, w dwó ch są siadują cych ze sobą pokojach dwuosobowych (organizator wycieczek nie znalazł tanich ofert czteroosobowych). Pierwsze pię tro to duż y plus w hotelu bez windy. Okna wychodzą na są siedni hotel Centara. W pokoju jest telewizor, Mac podł ą czony do telewizora. Ś nież nobiał a poś ciel i rę czniki (rę czniki wymieniane codziennie, poś ciel co drugi dzień lub dwa), rę czniki plaż owe w wygodnej torbie (zmiana przynajmniej codziennie, brudne rę czniki w torbie wył oż ono na korytarz, czyste zabrano z dala), szampon, ż el pod prysznic, odż ywka do wł osó w, wszystko jest tak, jak powinno, tylko nie ma zwykł ych grzebieni i akcesorió w dentystycznych. W szafie jest sejf i mał a komoda. Mile zaskoczony dwoma parasolami, któ re nigdy nie był y potrzebne. Codziennie uzupeł niane: 2 butelki wody, herbata, kawa, cukier, ś mietanka. Jeś li bę dziesz musiał coś wyprasować , do pokoju zostanie przyniesione ż elazko i mał a deska do prasowania. Darmowy internet w pokoju! Moż na był o wypoż yczyć wó zek dla Dimy, ale on jest z nami niezależ nym facetem - wszę dzie chodził pieszo. Minusy: niewygodnie niskie ł ó ż ka i brak foteli ze stoł em (poradzili sobie z pufą ); brak balkonó w (rzeczy suszono na poprzeczkach za oknem).
Zameldowaliś my się w hotelu i poszliś my coś zjeś ć . Zjedliś my lunch w pobliskiej jadł odajni (w cią gu dnia czę ś ć kawiarni jest nieczynna) rosó ł z makaronem, spaghetti, kanapki z frytkami, sok, herbata - tylko 480 bahtó w.
Od razu poszliś my nad morze, dzieci entuzjastycznie uciekał y przed falami, któ re widział y po raz pierwszy, pł ywał y. Piasek naprawdę ś piewa.
Wieczorem spotkanie z przewodnikiem Pegasus. Valentina odniosł a duż y sukces w sprzedaż y wycieczek począ tkują cym po cenach 2-3 razy wyż szych niż oferty na lokalnym rynku. Ponieważ wcześ niej w domu studiowaliś my rynek wycieczek, znaliś my już przybliż one ceny i nie daliś my się nabrać na jej propozycje, któ rych wcale nie ż ał owaliś my. Pegasus oferuje wię c jednodniową wycieczkę na Phi Phi za 3300 bahtó w za osobę dorosł ą . My bez wię kszych targó w daliś my 3500 bahtó w w lokalnym sklepie turystycznym dla dwojga dorosł ych i jednego dziecka (dla dwuletniej Dimy wszystkie wycieczki był y darmowe).
Pozytywne rzeczy w tym hotelu to:
1. Dobra lokalizacja terytorialna (w stosunku do sklepó w i imprez).
2. Ł adne przestronne pokoje z drewnianymi podł ogami.
3. Ś wietna obsł uga. Przyjazny personel.
4. Obecnoś ć komputera w pokoju z internetem plus VI-FI do netbooka.
Teraz wady:
1. Ł ó ż ka są niskie, wstań w kucki lub klę czą c. Jest to bardzo niewygodne dla osó b starszych.
2. Przy duż ym pokoju nie ma stoł u i krzeseł , tylko jedna otomana. Kiedy ż ona jest przy lustrze, nie wiesz, gdzie usią ś ć (nisko na ł ó ż ku).
3. W ogó le nie ma wł asnego terytorium. Po prostu nie ma gdzie usią ś ć z przyjació ł mi (grać w karty lub pić coś wł asnego).
4. Pomieszczenia są wilgotne (przynajmniej na I pię trze)
5. Jeś li pokó j wychodzi na basen, w któ rym przelewa się woda (mó wili ludzie), zawsze chcesz iś ć do toalety, ponieważ nie ma izolacji akustycznej od szmeró w.
6. Nasz pokó j wychodził na mał y ogró dek szeroki na 3 metry, a nastę pnie wysokie ogrodzenie, na szczę ś cie z boomboxa, inaczej był oby zupeł nie ponuro.
7. Klimatyzator wydaje duż o hał asu. Pró bowaliś my spać bez niego przy otwartym oknie, ale kiedy pojawili się są siedzi i wł ą czyli swoich (czę ś ć , któ ra wisi na ulicy ryczy jeszcze gł oś niej), musiał am wybrać mniejsze zł o.
Ś niadanie był o zaskakują co ograniczone. 4 rodzaje jajecznicy z bekonem lub kieł baskami i tyle. Oczywiś cie owoce. Ale nadal jest ź le.
Moż esz zostać w hotelu przez 1-3 dni, nie wię cej.