Отдыхали в отеле «Club Andaman Beach Resort». Впечатления ТОЛЬКО ПОЗИТИВНЫЕ!!! Отель выбирали долго: хотелось, чтоб и пляж был близко, и центр города рядом со всеми его магазинами-ресторанами-клубами-тусовками, ну и, конечно, «ценою подешевле»))) В Таиланде до этого не были (всё больше Турция, Египет), поэтому надеюсь, что мой отзыв поможет тем, кто собирается в эту страну впервые. Или впервые на остров Пхукет.
Отель находится на пляже Патонг: именно там, как говорится, самое тусовочное место на Пхукете. Так что любителям тихого и уединённого отдыха -- явно не туда… Территория большая и очень красивая! Персонал обходительный до невозможности! По-русски не говорит никто, но даже с начальными знаниями английского с ними вполне можно объясниться.
Пляж находится через дорогу, небольшую, но оживлённую. При выходе с территории отеля, по дороге на пляж, находится замечательный магазинчик «FAMILY MARKT”, такой маленький супер-маркет, где можно купить всё… Пиво «SINGHA» (как истинный любитель пива могу сказать, что пиво КЛАССНОЕ!!! ) там в два раза дешевле, чем на пляже))) Море чистое, с заметными приливами и отливами, но не с такими ярко выраженными, как на некоторых других пляжах.
Немаловажный фактор: пляж Патонг – защищённое от цунами место, поскольку находится как бы в огромной лагуне!!! При последнем цунами здания тут почти не пострадали, если не считать выбитых на первых этажах стёкол!!!
Еда, которую трудолюбивые тайцы носят по пляжу, очень вкусная и ничем не отличается от ресторанной! Женщинам очень советую купить КОКОСОВОЕ МАСЛО: его так же продают на пляже в небольших тёмных бутылочках. Очень хорошо для загара: он ложится ровнее и держится дольше!
Рестораны в Патонге на любой вкус: здесь и русская кухня («У Ксюши»), и итальянская, и индийская (очень нам понравился! ), и кухня ОАЭ и т. д…. В ресторане «САВОЙ» лучше всех готовят морепродукты! Насколько мы слышали, еда в небольших «забегаловках» ничуть не хуже ресторанной и дешевле раза в три, но мы решили не экспериментировать. Ужин на двоих, состоящий из горячего (по бо-о-о-ольшому блюду каждому! ), какого-нибудь салатика, каких-нибудь лепёшек и, естественно, пива «SINGHA», обходится где-то в 500-700 батт (т. е. примерно 500 рублей). В «САВОЕ» подороже, но уж больно хороши свежепойманные лобстеры, раки и крабы))) Объедались экзотическими фруктами и упивались «фрэшами» (200 гр любого свежевыжатого сока – 20 батт, т. е. 15 рублей!!! )…
Доллары-евро, кстати, сразу поменяли на баты. Обменников в Патонге великое множество! Однако (на всякий случай! ) рубли не принимают НИГДЕ!!!
Машину напрокат взять не рискнули: в Таиланде левостороннее движение, к тому же очень хаотичное!!! На дальние расстояния мы передвигались на «тук-туках», местных автобусиках без окон-дверей.
Посетили отель «Thavorn Palm Beach», в который должны были ехать, да не срослось: отказали. И поняли, что К СЧАСТЬЮ отказали….. До ближайшей цивилизации от этого отеля добираться на «тук-туке» 15 минут!!! Хотя сам отель, вернее его «пятизвёздночная» часть, впечатление произвёл: очень красивая территория!
Теперь про экскурсии. Были на обзорной экскурсии (бесплатная, входила в стоимость тура), на тайском массаже, на шоу трансвеститов и на островах Пи-Пи (Пхи-Пхи). За всё-про всё отдали примерно $500 на двоих. Острова Пи-Пи – это просто сказка…. Какая-то нереальная красота…. Вы много потеряете, если не побываете там… Шоу трансвеститов оставило сильное впечатление: потрясающие костюмы и декорации!!! СтОит посмотреть!!!! Ну тайский массаж – это отдельная история… Такого массажа вам больше никто, нигде и никогда не сделает. Однако делать его лучше не на пляже, а в недавно отстроенном большом СПА-центре (спросите у гида) или, на худой конец, в массажных салонах, которых в Патонге множество.
Вообщем, сказать, что мы довольны поездкой – это не сказать ничего!!! Таиланд – это какой-то вечный праздник))) На следующий год, Бог даст, непременно полетим ещё)))
Если есть какие-то вопросы – пишите, отвечу всем и с удовольствием: tanda007@yandex. ru
ХОРОШЕГО ВАМ ОТДЫХА!!! Татьяна, Александр.
Odpoczywaliś my w Club Andaman Beach Resort. Wraż enia TYLKO POZYTYWNE!! ! Hotel był wybierany od dawna: chciał em, ż eby plaż a był a blisko, a centrum miasta ze wszystkimi sklepami, restauracjami, klubami, imprezami i oczywiś cie „tań szą ceną ”))) Nie był em w Tajlandia przed (coraz wię cej Turcji, Egiptu), wię c mam nadzieję , ż e moja recenzja pomoż e tym, któ rzy wybierają się do tego kraju po raz pierwszy. Albo po raz pierwszy na wyspie Phuket.
Hotel znajduje się na plaż y Patong: jest to, jak mó wią , najbardziej imprezowe miejsce w Phuket. Tak wię c mił oś nicy spokojnych i odosobnionych wakacji najwyraź niej nie są we wł aś ciwym miejscu ...Terytorium jest duż e i bardzo pię kne! Niesamowicie pomocny personel! Nikt nie mó wi po rosyjsku, ale nawet przy podstawowej znajomoś ci ję zyka angielskiego moż na się z nimi porozumieć.
Plaż a jest po drugiej stronie ulicy, mał a, ale ruchliwa.
Przy wyjś ciu z hotelu, w drodze na plaż ę , cudowny sklep „FAMILY MARKT”, taki mał y supermarket w któ rym moż na kupić wszystko… Piwo „SINGHA” (jako prawdziwy piwosz mogę powiedzieć , ż e piwo jest Ś WIETNE!!! ) tam dwa razy tań sze niż na plaż y))) Morze jest czyste, z zauważ alnymi przypł ywami i odpł ywami, ale nie tak wyraź ne jak na niektó rych innych plaż ach.
Waż ny czynnik: Patong Beach jest miejscem chronionym przed tsunami, ponieważ znajduje się niejako w ogromnej lagunie !! ! Podczas ostatniego tsunami budynki tutaj prawie nie został y naruszone, z wyją tkiem wybitych okien na parterach!!!
Jedzenie, któ re cię ż ko pracują cy Tajowie noszą na plaż y, jest pyszne i nie ró ż ni się od restauracji! Zdecydowanie radzę kobietom kupować OLEJ KOKOSOWY: sprzedawany jest ró wnież na plaż y w mał ych ciemnych butelkach. Bardzo dobry do opalania: ukł ada się bardziej ró wnomiernie i dł uż ej utrzymuje się!
Restauracje w Patong na każ dy gust: oto kuchnia rosyjska („Ksyusha”), wł oska i indyjska (bardzo nam się podobał a! ), A kuchnia ZEA itp. ....Restauracja "SAVOI" gotuje najlepsze owoce morza! Z tego co sł yszeliś my, jedzenie w mał ych „dinerkach” nie jest gorsze od jedzenia w restauracjach i jest trzy razy tań sze, ale postanowiliś my nie eksperymentować . Kolacja dla dwojga, skł adają ca się z gorą cego (boo-o-duż e danie dla każ dego! ), sał atki, ciastek i oczywiś cie piwa SINGHA, kosztuje okoł o 500-700 bahtó w (czyli okoł o 500 rubli). W SAVOE jest droż ej, ale ś wież o zł owione homary, raki i kraby są boleś nie dobre))) Jedliś my egzotyczne owoce i rozkoszowaliś my się „ś wież ymi” (200 gr dowolnego ś wież o wyciś nię tego soku - 20 bahtó w, czyli 15 rubli !! ! ) ...
Nawiasem mó wią c, dolary-euro został y natychmiast zamienione na baht. W Patong jest duż o wymiennikó w! Jednak (na wszelki wypadek! ) ruble nie są akceptowane WSZĘ DZIE!!!
Nie odważ yli się wypoż yczyć samochodu: w Tajlandii ruch lewostronny też jest bardzo chaotyczny !! ! Pokonywaliś my duż e odległ oś ci tuk-tukami, lokalnymi autobusami bez okien i drzwi.
Odwiedziliś my hotel Thavorn Palm Beach, do któ rego mieliś my się udać , ale nie ró sł razem: odmó wili. I zdali sobie sprawę , ż e na szczę ś cie odmó wili… . . Z tego hotelu do najbliż szej cywilizacji moż na dojechać „tuk-tukiem” w 15 minut !! ! Choć sam hotel, a wł aś ciwie jego „pię ciogwiazdkowa” czę ś ć , robi wraż enie: bardzo pię kna okolica!
Teraz o wycieczkach. Byliś my na wycieczce krajoznawczej (bezpł atnej, wliczonej w cenę wycieczki), na masaż u tajskim, na pokazie transwestytó w i na wyspach Phi Phi. Za wszystko, o wszystko, co dali okoł o 500 USD za dwoje. Wyspy Phi Phi to tylko bajka…. Niesamowita uroda...Duż o stracisz, jeś li tam nie pojedziesz...Pokaz transwestytó w pozostawił mocne wraż enie: niesamowite kostiumy i dekoracje!! ! Warte zobaczenia!!!!
Có ż , masaż tajski to inna historia… Nikt inny, nigdzie i nigdy nie zrobi Ci takiego masaż u. Lepiej jednak robić to nie na plaż y, ale w niedawno wybudowanym duż ym centrum SPA (zapytaj swojego przewodnika) lub, w najgorszym przypadku, w gabinetach masaż u, któ rych w Patong jest wiele.
Ogó lnie mó wią c, ż e jesteś my zadowoleni z wyjazdu, to nic nie mó wić!! ! Tajlandia to jakieś wieczne wakacje))) W przyszł ym roku, jeś li Bó g da, na pewno znó w polecimy)))
Jeś li masz jakieś pytania - napisz, każ demu odpowiem iz przyjemnoś cią : tanda007@yandex. en
MIŁ YCH WAKACJI!! ! Tatiana, Aleksander.