Не смотря на заселение с 14 часов, поселили сразу по прилету, прим в 12 часов. Мы были компанией из 4 человек, и нам дали два номера сообщающихся между собой. 8 этаж 807 и 806.
Вид на море, но море далековато. Надо спустится на 3 этаж к бассейну и ресторану, взять полотенца, спуститься мимо парковки на первых этажах по лестнице, пройти тайной тропой, выйти на улицу и еще метров 300-500 до пляжа. На пляже куча лежаков, кладешь на понравившийся полотенце, прибегает мальчик, отдаешь 100 бат, если ни чего более не заказывать, и лежишь сколько хочешь. Но если взял полотенце и ушел. То потом даже через 10 мин опять плати. На третьем этаже отеля кроме бассейна, ресторана есть тренажерный зал, массажный салон, баня, фонтан, детская комната и пр. По вечерам живая музыка: фортепьяно и песни. Но пару раз попить кофе и бутылка вискарика обошлись почти в 3500 бат, причем мы хотели расчитаться на месте нас убедили записать на номер. При выезде был приятный сюрприз, кроме того там был один счет без нашей подписи, который ни смотря не на что в том числе обращение к отельному гиду, пришлось оплатить. Отельный гид (Библио-Глобус) ни какая ни чем не помогла кроме того, что в предпоследний день вернула товарищу телефон, забытый в автобусе при заезде. Белье за 6 дней не меняли, меняли только полотенца и обновляли мыльно-рыльные. убирались не плохо, замечаний нет, кроме того что на балкон с уборкой даже и не выходили. Пепельницы нет. Во общем если быть попривеледливей то можно было бы испортить отпуск в нервах, но лично я прехал отдыхать. В целом не плохой отель 22 этажа, русских почти нет, персонал русского не знает совсем, только английский. Два скоростных лифта. Про завтраки: мне взрослому мужчине не слабой комплекции вполне хватало всего, и за 6 дней не надоело.
Pomimo zameldowania od godziny 14, osiedlili się natychmiast po przyjeź dzie, okoł o godziny 12. Byliś my grupą.4 osó b i dostaliś my dwa pokoje, któ re komunikował y się ze sobą . 8 pię tro 807 i 806.
Widok na morze, ale morze jest daleko. Trzeba zejś ć na 3 pię tro do basenu i restauracji, wzią ć rę czniki, zejś ć schodami obok parkingu na pierwszych pię trach, przejś ć tajną ś cież ką , wyjś ć na zewną trz i kolejne 300-500 metró w do plaż y. Na plaż y jest duż o leż akó w, kł adziesz go na rę czniku, któ ry lubisz, chł opak przybiega, dajesz 100 bahtó w, jeś li nie zamó wisz nic innego, i leż ysz tak dł ugo, jak chcesz. Ale jeś li wzią ł rę cznik i wyszedł . Wtedy nawet po 10 minutach zapł ać ponownie. Na trzecim pię trze hotelu opró cz basenu, restauracji znajduje się sił ownia, gabinet masaż u, ł aź nia, fontanna, pokó j dziecię cy itp. Wieczorami muzyka na ż ywo: fortepian i piosenki. Ale kilka razy wypić kawę i butelkę whisky kosztował o prawie 3500 bahtó w, a chcieliś my zapł acić na miejscu, namó wiono nas do zapisania się na numer. Przy wyjeź dzie mił a niespodzianka, dodatkowo był jeden rachunek bez naszego podpisu, któ ry mimo wszystko, ł ą cznie z kontaktem z hotelowym przewodnikiem, trzeba był o zapł acić . Przewodnik hotelowy (Biblio-Globus) w niczym nie pomó gł , poza tym, ż e przedostatniego dnia oddał a telefon swojej przyjació ł ce, zapomnianej w autobusie po przyjeź dzie. Poś ciel nie był a zmieniana przez 6 dni, zmieniano tylko rę czniki i aktualizowano mydł o i ryl. sprzą tane nieź le, bez komentarzy, poza tym, ż e nawet nie wyszli na balkon z czyszczeniem. Nie ma popielniczki. Ogó lnie rzecz biorą c, ż eby być bardziej pruderyjnym, moż na by zepsuć sobie wakacje na nerwy, ale osobiś cie przyszedł em odpoczą ć . Ogó lnie rzecz biorą c, niezł y hotel, 22 pię tra, prawie nie ma Rosjan, personel w ogó le nie zna rosyjskiego, tylko angielski. Dwie szybkobież ne windy. O ś niadaniach: dla dorosł ego mę ż czyzny o nie sł abej budowie wszystko mi wystarczył o i nie znudził o mi się to w 6 dni.