Отдыхали с подругой на Пхукете 2 недели, вот это было супер!
В прошлый раз 9 дней было явно маловато, только вошли во вкус и уже всё. Жили в отеле All Season, расположенном прямо у одного из лучших пляжей Найхарн. Отель построен на холме с видом на море, находится довольно далеко от центра города, но это и хорошо, вокруг спокойно и красиво. С выбором мы не ошиблись, мы люди простые и брали стандартную комнату не из дорогих, но и они просторные, чистые, есть кондиционеры, регулярно делают уборку. Есть более дорогие номера на холме с видом на море и отдельным балконом. Завтраки хорошие, выбор а-ля шведский стол.
Чтобы разнообразить наш досуг, заказали у местной компании спа-программу в традиционном тайском спа-центре, очищающие процедуры и массаж на высоте, профессиональная атмосфера и супер-релакс (а мы кое-что в этом понимаем : ) Съездили на экскурсию в заповедник Као-Лак, живописнейшее уединенное место, вот где красота и природа Таиланда! Ну и по рекомендации сходили на популярное местное шоу Сиам Нирамит - описывать не беремся, надо видеть : )
Еще про отель. Приятно, что даже вечером перед сном можно выйти и прогуляться по морскому побережью. Прямо перед отелем есть что-то типа минирынка и небольшие магазинчики, где можно купить фрукты, еду, всё необходимое. Не очень далеко от Найхарна есть примечательное, красивое место - мыс Промтеп со сказочным видом на море и горы. Также мы оценили, что при желании немного проуляться пешком можно найти много салонов и кафе, "навести красоту" и попробовать настоящую тайскую еду, не трятя лишнего на такси. В общем, Пхукет не разочаровал, и уже не первый раз!
Odpoczywaliś my z przyjacielem w Phuket przez 2 tygodnie, to był o super!
Ostatnim razem 9 dni to zdecydowanie za mał o, po prostu przyzwyczaili się do tego i to wszystko. Mieszkaliś my w hotelu All Season, poł oż onym tuż przy jednej z najlepszych plaż w Naiharn. Hotel zbudowany jest na wzgó rzu z widokiem na morze, poł oż ony doś ć daleko od centrum miasta, ale jest dobrze, okolica jest spokojna i pię kna. Nie pomyliliś my się z wyborem, jesteś my prostymi ludź mi i wzię liś my standardowy pokó j nie od drogich, ale są przestronne, czyste, są klimatyzatory, sprzą tają regularnie. Na wzgó rzu znajdują się droż sze pokoje z widokiem na morze i prywatnymi balkonami. Ś niadanie jest dobre, wybó r a la bufet.
Aby urozmaicić nasz czas wolny zamó wiliś my u lokalnej firmy program spa w tradycyjnym tajskim centrum spa, zabiegi oczyszczają ce i masaż e na wysokoś ci, profesjonalną atmosferę i super relaks (i coś z tego rozumiemy : ) Wybraliś my się na wycieczkę do Khao-Lak, najbardziej malowniczego zacisznego miejsca, w któ rym tkwi pię kno i przyroda Tajlandii! Có ż , z polecenia wybraliś my się na popularny lokalny program Siam Niramit - nie podejmujemy się opisywania, musimy zobaczyć : )
Wię cej o hotelu. Fajnie, ż e nawet wieczorem przed pó jś ciem spać moż na wyjś ć i pospacerować wzdł uż wybrzeż a. Tuż przed hotelem znajduje się coś w rodzaju minimarketu i mał ych sklepó w, w któ rych moż na kupić owoce, jedzenie, wszystko, czego potrzebujesz. Niedaleko Naiharn znajduje się niezwykł e, pię kne miejsce - Przylą dek Promthep z bajecznym widokiem na morze i gó ry. Doceniliś my ró wnież to, ż e jeś li chcesz trochę pospacerować , moż esz znaleź ć wiele salonó w i kawiarni, „przynieś ć pię kno” i spró bować prawdziwego tajskiego jedzenia, nie wydają c zbyt wiele na taksó wkę . Ogó lnie rzecz biorą c, Phuket nie zawió dł i nie po raz pierwszy!