Читали отзывы, смотрели рейтинг отеля, всем нравится, решили выбрать его тоже и не прогадали. В номерах чисто, приятно находиться, каждый день уборка проводится, мебель не старая и не затрёпанная. Вежливый персонал, мы прибыли ранее 12ч дня, но не пришлось мучительно ждать, нам сразу подобрали номер и заселили, в отеле нет депозита, что тоже приятно, есть сейф в номере. Из питания у нас были завтраки-шведский стол. Вкусно, но каждый день одно и то же меню. Территория отеля чистая, хороший бассейн, не так много народа тут живет, поэтому нет столпотворений, приятно. Кондиционер, вайфай работали отлично. Из минусов-район расположения самого отеля скучный. Делать особо тут нечего, всегда нужно ехать в центр, тук-туки ходят до 21ч, далее такси (200-300бат) . В номере ползают муравьишки. Видимо они нас кусали по ночам (но такая живность, наверное, есть везде, это же Тайланд) и ещё не понравилось, что спишь утром, а на этаж поднимается персонал-человек 5 и начинают устраивать голдеж. Сна нет дальше, приходится вставать. И так каждый день
Przeczytaliś my recenzje, spojrzeliś my na ocenę hotelu, wszystkim się podoba, my też go wybraliś my i nie przegraliś my. Pokoje są czyste, przyjemne do pobytu, sprzą tanie odbywa się codziennie, meble nie są stare i nie są odrapane. Uprzejma obsł uga, przyjechaliś my wcześ niej niż.12 w poł udnie, ale nie musieliś my boleś nie czekać , od razu zostaliś my odebrani i zał atwieni, w hotelu nie ma kaucji, co też jest mił e, w pokoju jest sejf . Mieliś my ś niadanie w formie bufetu. Smaczne, ale codziennie to samo menu. Teren hotelu jest czysty, ł adny basen, niewiele tu ludzi mieszka, wię c nie ma tł umó w, mił o. Klimatyzacja i WiFi dział ał y ś wietnie. Z minusó w sama lokalizacja hotelu jest nudna. Nie ma tu nic specjalnego do roboty, zawsze trzeba jechać do centrum, tuk-tuki kursują do 21:00, potem taksó wka (200-300 bahtó w). Mró wki peł zają po pokoju. Podobno ugryzli nas w nocy (ale takie ż ywe stworzenia chyba są wszę dzie, to jest Tajlandia) i nadal nie podobał o mi się , ż e ś pisz rano, a 5 osó b wchodzi na podł ogę i zaczyna ukł adać zł oto. Nie ma już snu, musisz wstać . I tak każ dego dnia