Доброе время суток! ! ! поехали отдыхать в первые и выбрали Паттайю. и что тот даже не задумались почитать побольше отзывов. пару прочитали, были довольно не плохими . ну и приняли как преувеличение. Итак начну с приезда: значит прибыли мы уже вечером уставшие, голодные в отель на автобусе , который нас встретил в аэропорту Бангкока. И сразу же на ресепшене произошла неприятная ситуация, гид от пегаса который сопровождал нас в автобусе(русская девушка, имени не помню) не проводила. да что там. даже не зашла с нами в отель(хотя всех остальных туристов, которые ехали в соседние отели, она расселила), а отправила с нами тайского гида, которая в свою очередь просто что то пролепетала на своем языке девушке на ресепшене, вурнувшись в автобус и уехала. в итоге мы с моим молодым человеком остались стоять совершенно одни. девушка на ресепшене выдала нам ключ от номера, поднялись мы в наш номер и просто а. . хнули, совершенно ничего общего с теми фотографиями которые нам показывали в турфирме. во первых кровать, там стояли две полуторки. вместо одной двухспальной, ванна просто ужас, мой молодой человек сказал что даже мыться там не станет, это просто видеть надо, грязная порванная шторка, сама ванная с какими то черными пятнами, похожими на грибок, стены выложены плиткой между которыми тоже что то черное, сырость, бочок течет. балкона нет, на полу обычный кафель(белая плитка), в общем мы пребывали в таком шоке от предоставленного нам номера, потому что при покупке путевок номер должен был быть с балконом, с одной двухспальной кроватью, и с деревянным полами. ничего общего с тем что нам предложили. я конечно разозлилась и пошла вниз, требуя показать нам другой номер. девушки долго рылись в ПК. и что то нашли, дали нам ключи. поднялись мы во второй номер: вид не отличается, все тоже самое только кровать одна большая, нас этот номер тоже не устроил, во второй раз спускаемся на ресепшен, девушка улыбаясь говорит что других номеров нет, и потом предлагает нам номерна 14 этаже, но за дополнительную плату в размере 200бат за ночь. мы решили его посмотреть. номер конечно не такой как должен быть согласно купленным нами путевкам, но ванна, кровать, балкон и постельное белье нас устроили, как мы поняли позднее это был улучшенный номер. хотя на мой взгляд он был чуть лучше, чем первые два. и вобще в такие номера русских не селят(русские туристы живут в номерах до 10 этажа), а выше китайцы и американцы. и снова спускаемся мы в третий раз на ресепшен и объясняем что номер нас устраивает, но платить дополнительную сумму мы не будем, так как уже заплатили за все. долго девушка стояла пытаясь уговорить нас заселиться в первый номер до затвра, типо нас завтра днем переселят в другой, я так подумала что все это туфта и не соглашалась, и тоге мы ее достали, и она отдает нам ключи от улучшенного номера и говорит живите в нем, без дополнительных денег. ну славо богу мы заселяемся!! ! ура! ! спустя час как мы прехали в отель. я так думаю она хотела заработать на нас...но не вышло. )))в этом номере мы конечно обнаружили кучу недостатков, такие как дверь балкона не закрывалвсь с первого раза, вид с балкона открывался на какие то бараки, слегка захватывая наш бассейн и скромную полоску моря. стулья конечно ожидали желать лучшего. на стенах какие то желтоватые пятна. но это было лучшее из того что нам предлагали. вобщем мы не в восторге. отель бичевской. шумная улочка, находящаяся около отеля, не давала спать до 4х часов утра. и хочу отметить славо богу нет КЛОПОВ. это конечно плюсик среди остальных минусов). завтраки тоже нас не порадовали, каждый день как один, яичница, сосиски, рис сухой какой то. ананасы и арбуз. сухой поек ужасный, ни грамма ни воды, ни сока. какие то булки, две сосиски, масло. 2 яйца. единственное что нас радовало в этом бич-отеле это бассейн, как пишут многие, "девушек древней профессии" мы не встречали. скажу одно, не верьте фотографиям в интернете которые сделаны профессиональными фото и видеокамерами. если выбираете отель для себя лучше откройте отзывы, почитайте, и посмотрите реальные фотки отелей, которые сделаны туристами. и еще, этотт отель довольно старый, 1993года постройки. и он очень большой. внешний вид конечно неплохой, но внутреннее состояние конечно оставляет желать лучшего, видимо нет у тайцев ни времени ни средств следить за ним, ремонтировать и т. д. а так, Тай это конечно уже заезженная страна, куда народ едет со всех уголков света. особенно русские, съездить в Тайланд это тоже самое как съездить в Приморье))Экскурсии нам понравились, в отеле находились очень мало времени, брали двухдневки , такие как Квай и Камбожда. ну и атракционы конечно, особенно рекомендуем "Полет Гиббона", это действительно экстремально, необычно, порцию адреналина получите 100%. еще раз об отеле, лучше поищите какой нибудь другой, не словетую выбирать именно его.
Dobra pora dnia! ! ! poszedł odpoczą ć w pierwszym i wybrał Pattayę . i ż e nawet nie pomyś lał , ż eby przeczytać wię cej recenzji. przeczytał em kilka, był y cał kiem dobre. Có ż , uznali to za przesadę . Zacznę wię c od samego przyjazdu: to znaczy, ż e przyjechaliś my wieczorem, zmę czeni, gł odni, do hotelu autobusem, któ ry przyjechał nas na lotnisko w Bangkoku. I od razu na recepcji doszł o do nieprzyjemnej sytuacji, przewodnik z Pegaza, któ ry towarzyszył nam w autobusie (rosyjska dziewczyna, nie pamię tam jej imienia) nie poż egnał nas. tak, tam. nawet nie poszł a z nami do hotelu (chociaż zał atwił a wszystkich innych turystó w, któ rzy jeź dzili do są siednich hoteli), ale wysł ał a z nami tajskiego przewodnika, któ ry z kolei po prostu wyszeptał dziewczynie coś w swoim ję zyku. recepcji, wpadają c do autobusu i wyjeż dż ają c. w koń cu mó j chł opak i ja zostaliś my zupeł nie sami. dziewczyna w recepcji dał a nam klucz do pokoju, poszliś my do naszego pokoju i po prostu. . khnuli, absolutnie nic wspó lnego ze zdję ciami, któ re pokazano nam w biurze podró ż y. najpierw ł ó ż ko, był y dwie cię ż aró wki. zamiast jednej podwó jnej wanna jest po prostu okropna, mó j mł odzieniec powiedział , ż e nawet się tam nie umyje, po prostu trzeba to zobaczyć , brudna podarta zasł ona, sama ł azienka z jakimiś czarnymi plamami, któ re wyglą dają jak grzyb , ś ciany wył oż one kaflami mię dzy któ rymi też jest coś czarnego, wilgoć , beczka przecieka. nie ma balkonu, na podł odze jest zwykł a pł ytka (biał e pł ytki), w ogó le byliś my w takim szoku z pokoju nam przekazanego, bo kupują c bilety, pokó j musiał być z balkonem, z jednym podwó jne ł ó ż ko i drewniane podł ogi. nic wspó lnego z tym, co nam zaoferowano. Oczywiś cie wkurzył em się i zszedł em na dó ł , ż ą dają c pokazania nam kolejnego numeru. dziewczyny dł ugo grzebał y w komputerze. i znalazł coś , dał nam klucze. weszliś my do drugiego pokoju: widok nie jest inny, wszystko jest takie samo, tylko ł ó ż ko jest jedno duż e, ten pokó j też nam nie pasował , drugi raz schodzimy do recepcji, uś miechnię ta dziewczyna mó wi, ż e tam nie ma innych pokoi, a nastę pnie oferuje nam pokó j na 14 pię trze, ale za dodatkową opł atą.200 bahtó w za noc. postanowiliś my to obejrzeć . pokó j oczywiś cie nie jest taki, jak powinien być wedł ug kuponó w, któ re kupiliś my, ale wanna, ł ó ż ko, balkon i poś ciel nam odpowiadał y, ponieważ pó ź niej zdaliś my sobie sprawę , ż e był to lepszy pokó j. chociaż moim zdaniem był o trochę lepiej niż dwa pierwsze. i po prostu nie przyjmuj Rosjan w takich pokojach (rosyjscy turyś ci mieszkają w pokojach do 10 pię tra), a powyż ej Chiń czykó w i Amerykanó w. i znowu schodzimy po raz trzeci do recepcji i tł umaczymy, ż e pokó j nam odpowiada, ale nie zapł acimy dodatkowej kwoty, bo już za wszystko zapł aciliś my. przez dł ugi czas dziewczyna stał a pró bują c namó wić nas do pierwszego pokoju przed jutrem, podobno jutro po poł udniu przeniesiemy się do innego, myś lał em, ż e to wszystko bzdury i nie zgodził em się , a potem ją dostaliś my, a ona daje nam klucze do ulepszonego pokoju i mó wi mieszkam w nim, bez dodatkowych pienię dzy. no có ż , dzię ki Bogu zadomowiliś my się!! ! na zdrowie! ! godzinę pó ź niej dotarliś my do hotelu. Myś lę , ż e chciał a na nas zarobić...ale nie wyszł o. ))) W tym pokoju oczywiś cie natrafiliś my na sporo niedocią gnię ć , jak np. drzwi balkonowe nie zamykał y się za pierwszym razem, widok z balkonu otwierał się na jakieś koszary, lekko zasł aniają c nasz basen i skromny pas morza. krzesł a z pewnoś cią oczekiwał y wiele do ż yczenia. na ś cianach są ż ó ł tawe plamy. ale to był o najlepsze z tego, co nam zaoferowano. W sumie nie jesteś my szczę ś liwi. hotel biczewski. gł oś na ulica, znajdują ca się w pobliż u hotelu, nie pozwalał a spać do godziny 4 rano. i chcę zauważ yć , dzię ki Bogu, ż e nie ma bł ę dó w. To oczywiś cie plus wś ró d innych minusó w). Ś niadania też nam się nie podobał y, codziennie jak jedno, jajecznica, kieł baski, jakiś suchy ryż . ananas i arbuz. picie na sucho jest okropne, ani uncji wody czy soku. jakieś buł ki, dwie kieł baski, masł o. 2 jajka. jedyną rzeczą , któ ra nas ucieszył a w tym plaż owym hotelu, był basen, jak wielu pisze, nie spotkaliś my „dziewczą t staroż ytnego zawodu”. Powiem jedno, nie wierzcie w zdję cia w Internecie, któ re są wykonane przez profesjonalne aparaty fotograficzne i wideo. jeś li wybierzesz hotel dla siebie, otwó rz recenzje, przeczytaj i zobacz prawdziwe zdję cia hoteli wykonane przez turystó w. a jednak ten hotel jest doś ć stary, zbudowany w 1993 roku. i jest bardzo duż y. wyglą d na pewno nie jest zł y, ale stan wewnę trzny oczywiś cie pozostawia wiele do ż yczenia, podobno Tajowie nie mają ani czasu, ani ś rodkó w, aby go monitorować , naprawiać itp. a wię c Tai jest oczywiś cie już oklepany kraj, do któ rego podró ż ują ludzie z cał ego ś wiata. szczegó lnie Rosjanie, wyjazd do Tajlandii to to samo, co wyjazd do Primorye)) Podobał y nam się wycieczki, spę dziliś my bardzo mał o czasu w hotelu, wybraliś my się na dwudniowe wycieczki, takie jak Kwai i Kambodż a. Có ż , atrakcje oczywiś cie szczegó lnie polecamy "Lot Gibbona", jest naprawdę ekstremalnie, nietypowo, dostaniesz porcję adrenaliny 100%. jeszcze raz o hotelu, lepiej poszukać innego, nie zawaham się go wybrać .