Были в Тайланде в апреле 2010 года и до сих пор вспоминаем эту поездку с удовольствием, хотя в сентябре уже побывали в Турции. Поездка в СКАЗОЧНЫЙ ТАЙ была не первая, есть с чем сравнивать. В сравнении с 4* у отеля нет своего пляжа, маленькая территория и меньший выбор блюд на завтраке. Но на какой порядок в 4* выше цена! А стоит ли тратить лишние деньги на проживание? Уж лучше их потратить на экскурсии и поездки. Отель расположен в середине пляжа Джомтьен, в торце 2 переулков(в тупичке). Напоминает замок с ласточкиными гнездами. Стоит торцом к морю, поэтому из всех номеров вид на море. Номер просторный, с огромной треугольной лоджией(до 6 этажа-балкон). Уборка в номерах и смена полотенец каждый день(я пишу о стандарте). Питание нормальное, мало фруктов. Персонал очень приветливый отзывчивый. Не зная языков при помощи улыбки и жестов можно разрулить любую ситуацию. Кстати, в ванной имеется ванна(простите за коламбур). Территория у отеля маленькая, но чистенькая и озелененная. Вокруг отеля хорошая инфроструктура-много кафешек, магазинчиков, салонов массажа, обменник, будийский храм, в котором по утрам поют петухи. В 200 метрах от отеля ходят тук-туки и за 10 батт можно доехать до центра без проблем и до пирса тоже. Не знаю как у всех, а у нас море было чистое, несмотря на волны. Пляж в 6 утра убирают хозяева лежаков, просеивая песок через сито(без дураков, сами видели т. к. ходили купаться очень рано). Хотели в этом году поехать в этот же отель, но решили сгонять на Пхукет.
Byliś my w Tajlandii w kwietniu 2010 roku i do dziś z przyjemnoś cią wspominamy ten wyjazd, chociaż odwiedziliś my Turcję już we wrześ niu. Wyjazd do FABULOUS TAI nie był pierwszy, jest z czym poró wnać . W poró wnaniu do hotelu 4* hotel nie posiada wł asnej plaż y, niewielkiego obszaru i mniejszego wyboru dań na ś niadanie. Ale o ile wyż sza jest cena w 4*! Czy warto wydać dodatkowe pienią dze na noclegi? Lepiej przeznaczyć je na wycieczki i wycieczki. Hotel poł oż ony jest poś rodku plaż y Jomtien, na koń cu 2 pasó w (w ś lepym zauł ku). Przypomina mi zamek z jaskó ł czymi gniazdami. Jest zwró cony w stronę morza, wię c wszystkie pokoje mają widok na morze. Pokó j jest przestronny, z ogromną tró jką tną loggią (do 6 pię tra-balkon). Pokoje są codziennie sprzą tane i zmieniane rę czniki (piszę o standardzie). Jedzenie jest dobre, niewiele owocó w. Personel jest bardzo przyjazny i elastyczny. Bez znajomoś ci ję zykó w, za pomocą uś miechu i gestó w, moż esz rozwią zać każ dą sytuację . Nawiasem mó wią c, w ł azience jest wanna (przepraszam za kalambur). Teren hotelu jest mał y, ale czysty i zielony. Wokó ł hotelu dobra infrastruktura - wiele kawiarni, sklepó w, gabinetó w masaż u, wymiennik, ś wią tynia buddyjska, w któ rej rano ś piewają koguty. Tuk-tuki znajdują się.200 metró w od hotelu i za 10 bahtó w moż na bez problemu dostać się do centrum i na molo. Nie znam wszystkich innych, ale nasze morze był o czyste, pomimo fal. Plaż ę o 6 rano sprzą tają wł aś ciciele z leż akó w, przesiewają c piasek przez sito (bez gł upcó w, sami to widzieliś my, bo poszliś my popł ywać bardzo wcześ nie). Chcieliś my w tym roku pojechać do tego samego hotelu, ale zdecydowaliś my się pojechać do Phuket.