После отпуска заставляю себя писать объективный отзыв об отеле. Я всегда тщательно изучаю отзывы и каждый раз убеждаюсь, что половина из них слишком уж надуманны и преувеличенные в негативную сторону. Так вышло и в этот раз – когда выбирала, где бы отдохнуть в Паттайе, не рассчитывала найти какой-нибудь идеальный вариант – ведь это не самый хороший курортный регион Таиланда. Тем не менее условия выбранного мной отеля Ravindra Beach Resort & Spa 4* превзошел все мои ожидания, причем это касалось не только самого сервиса и условий проживания, но и чистого пляжа и океана. Но обо всем по порядку.
Поехали мы в октябре с молодым человеком, не искали шумного веселья и просто хотели получить нормальный пляжный отдых, вдоволь отоспаться и попрыгать в море. Ехать от аэропорта пришлось почти 3 часа с одной остановкой возле магазина, зато ждали при поселении буквально пять минут.
Номер с первого взгляда понравился, обычная комната со всем необходимым, достаточно просторно и, главное, чисто. В холодильнике как обычно – 2 бутылки воды, а на столе в качестве приветствия тарелка с фруктами. Мелочь, но настроение создала отличное. Кстати, когда мы приехали в отель, нас угостили вкусным прохладным соком. Это на первый взгляд тоже кажется мелочью, но после длительного сидения в автобусе это нас прекрасно взбодрило. Одним словом, чувствуется, что отель старается расположить к себе и ценить новых гостей.
Теперь несколько слов о питании. Как и большинство отдыхающих, мы здесь только завтракали. Это вполне оправдано – на расстоянии пешей прогулки находятся разнообразные кафе, закусочные и рестораны, где можно каждый день дегустировать новые местные блюда по достаточно низким ценам. Что касается отельных завтраков, то они заслуживают самых высоких похвал. Во-первых, можно покушать сытно и не ощущать голода до самого обеда. Во-вторых, все блюда и закуски вкусные и свежие, не создается впечатления какой-нибудь «вторичной переработки» и приготовления салатов с позавчерашней ветчины. Все выглядело аппетитно, но если честно, за 2 недели все мы даже не смогли попробовать. Отдельно хочется похвалить отельный кофе – он действительно того заслуживает.
Инфраструктура достаточно заурядна, на мой взгляд, в этом плане все отели похожи друг на друга. Бассейны чистые, купаться в них было приятно. Территория убиралась. Персонал приветлив. По дорожкам ездят электромобильчики и подвозят всех желающих. За поездку персонал ожидает чаевых, но они здесь крошечные – за уборку, в кафе и ресторане принято давать 20 бат. Мы оставляли чаевые в номере каждый день и уборкой были совершенно довольны.
Когда я изучала отзывы об Ravindra Beach Resort & Spa 4*, то уже тогда поняла, что с интернетом будут проблемы, но поскольку все свои дела я оставила дома, то не особо переживала по этому поводу. Вообще, я считаю что это все-таки минус, возможно, единственный. Я думаю, что на ресепшене интернет должен быть в обязательном порядке, мы ведь в XXIвеке живем и даже если не по рабочим вопросам, иногда необходимо на минуту связаться с родственниками и сообщить, что у тебя все в порядке.
Еще один минус нашего отдыха — это наш отельный гид Владимир. Ну уж очень он навязывал нам свои экскурсии. Когда сказали, что хотим подумать – на лице увидели такую гримасу, что желание дальше общаться пропало, само собой. Даже не выписал обзорную экскурсию, но потом как выяснилось и правильно сделали что не поехали. Общаясь с другими отдыхающими, мы поняли, что туры от оператора – это сплошной шопинг. Один час экскурсии плюс три часа шопинга. Такие экскурсии нам не нужны. В отеле познакомились с Екатериной и Виталием, которые посоветовали нам Александра – это действительно гид. Позвонили ему, договорились о встрече. Все рассказал, посоветовал... так как брали пакетом сделал нам подарок (экскурсию на сек шоу), все туры понравились, да и само отношение Александра тоже. Еще и цены ниже чем у нашего Корала.
Но в целом это, конечно же, мелочи. Я активно советую данный подругам. Не знаю, поеду ли я в этот отель еще раз. Если вдруг надумаю ехать в Паттайю, то, конечно, поселюсь только здесь.
Po wakacjach zmuszam się do napisania obiektywnej recenzji hotelu. Zawsze dokł adnie studiuję recenzje i za każ dym razem jestem przekonana, ż e poł owa z nich jest zbyt nacią gana i przesadzona w negatywnym kierunku. Tak stał o się i tym razem – kiedy wybierał am miejsce na relaks w Pattaya, nie spodziewał am się znaleź ć idealnej opcji – w koń cu nie jest to najlepszy region wypoczynkowy w Tajlandii. Niemniej jednak warunki wybranego przeze mnie hotelu Ravindra Beach Resort & Spa 4* przerosł y moje najś mielsze oczekiwania i dotyczył o to nie tylko samej obsł ugi i warunkó w ż ycia, ale takż e czystej plaż y i oceanu. Ale najpierw najważ niejsze.
Pojechaliś my w paź dzierniku z mł odym mę ż czyzną , nie szukaliś my hał aś liwej zabawy i po prostu chcieliś my normalnie spę dzić wakacje na plaż y, wystarczają co się wyspać i wskoczyć do morza. Z lotniska musieliś my jechać prawie 3 godziny z jednym postojem w pobliż u sklepu, ale czekaliś my na osiedlu dosł ownie pię ć minut.
Podobał mi się pokó j od pierwszego wejrzenia, zwykł y pokó j ze wszystkim, czego potrzebujesz, doś ć przestronny i co najważ niejsze czysty. W lodó wce jak zwykle są.2 butelki wody, a na stole na powitanie talerz owocó w. Drobiazg, ale nastró j stworzył super. Nawiasem mó wią c, kiedy dotarliś my do hotelu, zostaliś my uraczeni pysznym chł odnym sokiem. Na pierwszy rzut oka to też wydaje się drobnostką , ale po dł ugim siedzeniu w autobusie doskonale nas rozweselił o. Jednym sł owem czuje się , ż e hotel stara się pozyskać i docenić nowych goś ci.
Teraz kilka sł ó w o odż ywianiu. Jak wię kszoś ć urlopowiczó w, jedliś my tu tylko ś niadanie. Jest to cał kiem uzasadnione - w odległ oś ci spaceru znajduje się wiele kawiarni, jadł odajni i restauracji, w któ rych codziennie moż na skosztować nowych lokalnych potraw w doś ć niskich cenach. Jeś li chodzi o ś niadania hotelowe, to zasł ugują na najwyż szą pochwał ę . Po pierwsze, moż esz jeś ć obfite i nie czuć się gł odnym do obiadu. Po drugie, wszystkie dania i przeką ski są pyszne i ś wież e, nie ma się wraż enia „wtó rnego przetwarzania” i przygotowania sał atek z przedwczorajszej szynki. Wszystko wyglą dał o apetycznie, ale szczerze mó wią c przez 2 tygodnie wszyscy nie mogliś my nawet spró bować . Osobno chciał bym pochwalić hotelową kawę - naprawdę na to zasł uguje.
Infrastruktura jest moim zdaniem doś ć zwyczajna pod tym wzglę dem wszystkie hotele są do siebie podobne. Baseny są czyste i przyjemnie się w nich pł ywa. Teren został oczyszczony. Personel jest przyjazny. Samochody elektryczne jeż dż ą po ś cież kach i zabierają wszystkich. Na wycieczkę personel oczekuje napiwkó w, ale są tu malutkie - za sprzą tanie zwyczajowo daje się.20 bahtó w w kawiarni i restauracji. Codziennie zostawialiś my napiwki w pokoju i byliś my cał kowicie zadowoleni ze sprzą tania.
Kiedy studiował em recenzje o Ravindra Beach Resort & Spa 4 *, już zdał em sobie sprawę , ż e bę dą problemy z Internetem, ale ponieważ zostawił em wszystkie moje sprawy w domu, nie martwił em się tym szczegó lnie. Ogó lnie uważ am, ż e to jeszcze minus, chyba jedyny. Myś lę , ż e internet powinien być obowią zkowy na recepcji, bo ż yjemy w XXI wieku, a nawet jeś li nie w sprawach biznesowych, to czasem trzeba na chwilę skontaktować się z bliskimi i dać im znać , ż e wszystko jest w porzą dku.
Kolejnym minusem naszych wakacji jest nasz przewodnik hotelowy Wł adimir. Có ż , naprawdę narzucał nam swoje wycieczki. Kiedy powiedzieli, ż e chcemy myś leć , zobaczyli taki grymas na twarzy, ż e oczywiś cie zniknę ł a chę ć kontynuowania komunikacji. Nie napisał em nawet wycieczki, ale potem, jak się okazał o, zrobili sł uszną rzecz, ż e nie pojechaliś my. Komunikują c się z innymi wczasowiczami, zdaliś my sobie sprawę , ż e wycieczki od operatora to kompletne doś wiadczenie zakupowe. Godzinna wycieczka plus trzy godziny na zakupy. Nie potrzebujemy takich wycieczek. W hotelu spotkaliś my Ekaterinę i Witalija, któ rzy doradzili nam Aleksandra - to naprawdę przewodnik. Zadzwonił em do niego i umó wił em się na spotkanie. Opowiedział wszystko, doradził … odką d zabrali paczkę , dał nam prezent (wycieczkę na drugi koncert), podobał y mi się wszystkie wycieczki, a takż e sama postawa Aleksandra. Ró wnież ceny są niż sze od cen naszego Coral.
Ale ogó lnie są to oczywiś cie drobiazgi. Gorą co polecam to moim znajomym. Nie wiem, czy ponownie odwiedzę ten hotel. Jeś li nagle zdecyduję się pojechać do Pattayi, to oczywiś cie osiedlę się tylko tutaj.