Об отеле Eastiny Place Hotel 3*
Ставлю отелю 9 баллов из 10, т. к. для тройки он просто замечательный, но некоторые моменты, к которым можно придраться (если очень захотеть ; )), были. Например, то, что сейф на рецепшене и воспользоваться им можно только с 8.00 до 21.00. Но с другой стороны, ваши ценности и драгоценности под круглосуточным присмотром.
Расположение отеля великолепное – самый центр Паттайи, в 2-х минутах ходьбы от Центр Фестиваля (шопинг, фудкорты, огромный супермаркет на 0 этаже), рядом с ночным рынком (кстати, обменник с самым выгодным курсом на момент нашего пребывания там находился именно на этом рынке – яркая розовая вывеска видна прям с дороги), до Волкинг Стрит 15 минут пешком, на туке минуты 3; пешком до Туккома (огромный центр с техникой, айфонами, айпадами и т. п. ) по Секонд роад, заходя во все интересующие нас магазинчики, доходили за 40 минут.
У нас был Triple superior – дали на 3-м этаже окна выходят на соседнее здание, которое располагается в 2-х метрах от нашего. Картина не особо живописная, но плюс в том, что в номере было всегда тихо. Порадовал небольшой балкон (для курящих – это очень актуально). Совет: возьмите с собой веревку, из которой соорудите сушилку для купальников и полотенец, т. к. в номере сушить вещи абсолютно негде.
Номер чистенький, все необходимое есть: телевизор, минибар (платно, но мы попросили сразу все убрать и загрузили холодильник своми напитками и фруктами), фен в ванне; шампуни, мыло, ватные палочки и наборы полотенец обновляют и меняют каждый день. Каждый день бесплатная бутылка воды на человека.
В отеле замечательный бассейн (на 4-м этаже). Пару раз купались, когда не удавалось выбраться на пляж.
Для тех, кто переживает по поводу компании: каждый вечер в холле отеля собираются наши соотечественники, чтоб выпить пивка (купленного в ближайшем 7-11) и воспользоваться халявным Wi Fi.
Завтраки выше всех похвал: разнообразные, вкуснейшие, свежайшие блюда, всегда есть свежие фрукты.
Персонал доброжелательный, ненавязчивый.
От отеля остались только положительные впечатления. И если я когда-нибудь соберусь еще раз посетить Паттайю, то с удовольствием вернусь в этот отель.
В целом об отдыхе
Заселились в отель в 23.00 и сразу выдвинулись на разведку на Бич роад. От потрясения вылезли глаза: под каждой пальмой по 5 штук девушек легкого поведения, тут же крысы бегают, мусор везде, вонь от помоек вперемешку с запахом рыбы – это убийственная смесь. Дошли до Волкинг Стрит, прошлись, насмотрелись на полуголых девиц, зашли в клуб Lima-Lima на разведку – ничего особенного. И вообще, забегая вперед, могу сказать, что клубы не особо порадовали как-то.
На следующий день пошли поменяли деньги, зашли в Центр Фестиваль – затарились в супермаркете, напротив Фестиваля есть офис Кокос-Тревел (смело могу рекомендовать, т. к. цены реально ниже, чем везде, а экскурсии организованы на должном уровне). Купили Трансфер на Самет в первом попавшемся турагенстве (500 бат с человека в одну сторону до пирса – довез таксист; в последствии поняли, что проще и дешевле договориться самостоятельно с таксистом за 900 бат на 3-х в одну сторону, что мы и сделали на обратном пути с Самета – прям на пирсе, высадившись с парома). Билет на паром стоит 100 (на пирс, находящийся недалеко от пляжа Sai Kaew) или 140 (на пирс пляжа Wong Duean) бат туда-назад(с открытой датой). Мы взяли за 100, чему впоследствии весьма порадовались, т. к. экологический сбор на этом пирсе составил ровно 10 бат с человека (а не 200, как на Малибу бич). От этого пирса до Сай Каев добрались на зеленом фургончике – такси за 30 бат с человека. Ехать ровно 2 минуты. Назад уже шли пешком – 10 минут.
Вышли на пляж и пошли вдоль берега, искать жилье на ближайшие 2-е суток. Через 10 минут заселились в бунгало за 1000 бат сутки за троих, без кондиционера, с вентиляторами. Жилище было очень скромным, но нас устроило, т. к. от двери бунгало до облюбленных лежаков на пляже была ровно минута ходьбы . Вечером на пляже посмотрели файер-шоу ( с наступлением темноты несколько компаний ребят ходят вдоль берега, показывая свои умения).
Двое суток в раю закончились быстро, нужно было возвращаться в Паттайю.
2-х дневная экскурсия на реку Квай понравилась, но щенячьего восторга не вызвала. Водопад Эраван вообще печальная печаль…У нас водопады куда красивее. Очень понравилось катание на слониках и их шоу.
В оставшиеся 2 дня в Паттайе катались на о. Ко Ларн, съездили на холм Большого Будды, посетили Тукком, ночной рынок и Аутлет Молл.
Бангкок – невероятный город, с его огромным количеством храмов, святынь, надземным метро, тук-туками, безумными пробками, огромными торговыми центрами, Чайна-Тайном, смотровой площадкой на 84 этаже и т. п. Проведенные там 2-е суток надолго запомнятся. Могу только сказать, что разрабатывала маршрут осмотра Бангкока я около месяца, перелопатила много сайтов в интернете, была предупреждена по поводу «дурил». И все равно, попалась на удочку тукера, который нас свозил нас посмотреть «Стоящего» Будду, потом в «золотой» магазин и после кинул возле ближайшего храма. Благо, все это мы просмотрели бесплатно : ) Ну а дальше продолжили просмотр достопримечательностей по намеченному ранее плану
Wię cej o: Eastiny Place Hotel 3*
Daję hotelowi 9 punktó w na 10, bo jak na trojkę jest po prostu cudownie, ale był y momenty, do któ rych moż na się przyczepić (jeś li naprawdę chcecie ; )). Na przykł ad fakt, ż e sejf jest w recepcji i moż na z niego korzystać tylko od 8.00 do 21.00. Ale z drugiej strony Twoje kosztownoś ci i biż uteria są pod cał odobowym nadzorem.
Lokalizacja hotelu jest doskonał a - samo centrum Pattaya, 2 minuty spacerem od Centrum Festiwalowego (sklepy, food courty, ogromny supermarket na 0 pię trze), obok nocnego targu (swoją drogą wymiennik z najlepszym kursem w czasie naszego pobytu znajdował się na tym rynku - jasnoró ż owy znak widoczny bezpoś rednio z drogi), spacer do Walking Street 15 minut pieszo, 3 minuty tukiem; spacerkiem do Tukkom (ogromne centrum ze sprzę tem AGD, iPhony, iPady itp. ) Drugą Drogą , wchodzą c do wszystkich interesują cych nas sklepó w, doszedł em w 40 minut.
Mieliś my Triple superior - na 3 pię trze okna wychodzą na są siedni budynek, któ ry znajduje się.2 metry od naszego. Obraz nie jest zbyt malowniczy, ale plusem jest to, ż e w pokoju zawsze był o cicho. Zadowolony z mał ego balkonu (dla palaczy - to bardzo waż ne). Wskazó wka: weź ze sobą linę , z któ rej moż esz zbudować suszarkę do strojó w ką pielowych i rę cznikó w, ponieważ w pokoju nie ma absolutnie gdzie suszyć rzeczy.
Pokó j jest czysty, jest tam wszystko, czego potrzebujesz: telewizor, minibar (za opł atą , ale poprosiliś my o natychmiastowe posprzą tanie i zał adowanie lodó wki naszymi napojami i owocami), suszarkę do wł osó w w wannie; szampony, mydł a, waciki baweł niane i zestawy rę cznikó w są codziennie aktualizowane i zmieniane. Codziennie bezpł atna butelka wody na osobę.
Hotel posiada wspaniał y basen (na 4 pię trze). Kilka razy pł ywaliś my, kiedy nie mogliś my dostać się na plaż ę.
Dla tych, któ rzy martwią się o towarzystwo: każ dego wieczoru nasi rodacy gromadzą się w hotelowym lobby na piwo (kupione w godz. 7-11) i korzystają z darmowego Wi Fi.
Ś niadania nie do pochwał y: urozmaicone, pyszne, ś wież e dania, zawsze ś wież e owoce.
Personel jest przyjazny, dyskretny.
Z hotelu był y tylko pozytywne wraż enia. A jeś li kiedykolwiek zdecyduję się ponownie odwiedzić Pattaya, z przyjemnoś cią wró cę do tego hotelu.
Ogó lnie o reszcie
Zameldowaliś my się w hotelu o 23:00 i od razu wyruszyliś my na rekonesans na Beach Road. Oczy mi wyskoczył y z szoku: pod każ dą palmą jest 5 dziewczynek o ł atwej cnocie, tu szczury biegają , ś mieci są wszę dzie, smró d ś mietnikó w zmieszany z zapachem ryb to zabó jcza mieszanka. Dotarliś my do Walking Street, spacerowaliś my, zobaczyliś my wystarczają co duż o pó ł nagich dziewczyn, poszliś my do klubu Lima-Lima na rekonesans - nic specjalnego.
I ogó lnie patrzą c w przyszł oś ć mogę powiedzieć , ż e kluby jakoś nie był y szczegó lnie zadowolone.
Nastę pnego dnia poszliś my rozmienić pienią dze, poszliś my do Centrum Festiwalowego - zaopatrzone w supermarkecie, naprzeciwko Festiwalu znajduje się biuro Coconut-Travel (ś miał o mogę polecić , bo ceny są naprawdę niż sze niż gdziekolwiek indziej, a wycieczki organizowane są na odpowiednim poziomie). Kupiliś my Transfer do Samet w pierwszym biurze podró ż y, któ re się natknę ł o (500 bahtó w za osobę w jedną stronę na molo - jeź dził taksó wkarz; pó ź niej zorientowaliś my się , ż e ł atwiej i taniej jest negocjować na wł asną rę kę z taksó wkarzem za 900 baht dla 3 osó b w jedną stronę , co zrobiliś my w drodze powrotnej z Samet - tuż przy molo, wysiadają c z promu). Bilet na prom kosztuje 100 (na molo przy plaż y Sai Kaew) lub 140 (na molo Wong Duean Beach) w obie strony (data otwarta). Wzię liś my go za 100, z czego pó ź niej bardzo się ucieszyliś my, ponieważ opł ata ś rodowiskowa na tym molo wynosił a dokł adnie 10 bahtó w od osoby (a nie 200, jak na plaż y Malibu).
Z tego molo dojechaliś my do Sai Kaev zielonym vanem - taksó wka za 30 bahtó w od osoby. Jedź dokł adnie 2 minuty. Powró t już szedł - 10 minut.
Poszliś my na plaż ę i pojechaliś my wzdł uż wybrzeż a w poszukiwaniu noclegu na kolejne 2 dni. Po 10 minutach osiedliliś my się w bungalowie za 1000 bahtó w dziennie dla trzech osó b, bez klimatyzacji, z wentylatorami. Mieszkanie był o bardzo skromne, ale nam odpowiadał o, bo od drzwi bungalowu do ulubionych leż akó w na plaż y był a dokł adnie minuta spaceru . Wieczorem oglą daliś my pokaz ognia na plaż y (z nadejś ciem ciemnoś ci kilka grup facetó w idzie wzdł uż wybrzeż a, pokazują c swoje umieję tnoś ci).
Dwa dni w raju skoń czył y się szybko, trzeba był o wró cić do Pattaya.
Podobał a mi się.2-dniowa wycieczka nad rzekę Kwai, ale nie sprawił a szczenię cej radoś ci. Wodospad Erawan to generalnie smutny smutek...Nasze wodospady są o wiele pię kniejsze. Bardzo podobał a mi się jazda na sł oniach i ich pokazy.
W pozostał e 2 dni w Pattaya jeź dziliś my na okoł o.
Koh Larn, pojechał em na wzgó rze Wielkiego Buddy, odwiedził em Tukkom, nocny targ i Outlet Mall.
Bangkok to niesamowite miasto, z ogromną iloś cią ś wią tyń , sanktuarió w, skytrain, tuk-tukó w, szalonych korkó w, ogromnych centró w handlowych, China Thai, tarasu widokowego na 84. pię trze itp. Spę dzone tam 2 dni zostaną zapamię tane dł ugi czas. Mogę tylko powiedzieć , ż e opracował em trasę zwiedzania Bangkoku przez okoł o miesią c, przeszukał em wiele witryn w Internecie i został em ostrzeż ony przed „gł upcem”. A tak czy inaczej skusił em się na przynę tę tukera, któ ry zabrał nas zobaczyć „Stoją cego” Buddę , potem do „zł otego” sklepu, a potem rzucił nas w pobliż e najbliż szej ś wią tyni. Cał e szczę ś cie obejrzeliś my to wszystko za darmo : ) No to dalej zwiedzaliś my zabytki zgodnie z wcześ niej zaplanowanym planem