Отдыхала в Паттайи (Таиланд) осенью вместе с подругой. До этого, правда, ездили только в Крым. Сначала страшно переживали, но, как оказалось, очень даже зря! Мы заранее обсудили вопросы вылета и размещения с турфирмой, поэтому, никаких проблем с перелётом не возникло. Посадка началась вовремя. Несмотря на то, что я никогда не летала, чувствовала себя весьма комфортно. Стюардессы улыбчивые, всё доступно и понятно. По прибытию нас встретил гид, который и сопровождал до самого отеля. Из аэропорта добирались автобусом, а гид (звали Марина) очень увлекательно рассказывала о самом отеле, о городе и стране в целом. Некоторые достопримечательности мы с подругой осмотрели, но все по порядку. Нас привезли к отелю (дорога заняла где-то часа 1.5-2). Место просто сказочное! Нет шума, вся территория комплекса просто утопает в зелени и пахнет свежестью. Удивительным образом сочетаются романтика и современные технологии. Таким в моем понимании должен быть оазис. Поселялись мы уже сами. У нас был уютный номер-бунгало. Выходишь – и можно с порога нырять в бассейн! Это был для нас почти предел мечтаний! Номер брали на двоих. Нас порадовал телевизор, что немаловажно – там есть русские каналы. Душ – вода круглые сутки. Кондиционер, холодильник. Еще можно было пользоваться мини-баром и сейфом, но они оказались платными. Хотя цены достаточно приемлемы. Правда, обещанного фена не оказалось. Отдыхали мы две недели. Каждый день у нас в номере убирались, меняли полотенца. В общем, жить было чисто, опрятно и уютно. Бассейн оказался на удивление чистенький да еще с джакузи. В прокат брали шезлонги и зонтик. На территории есть чем заняться: ресторан, круглосуточный бар. Бара не пугайтесь: там меню ничуть не хуже, чем в любом ресторане. Можно выбрать чего душа пожелает, но, как правило, из разряда тайской или европейской кухни. Все очень вкусно и аппетитно. Если днем мы с подругой загорали, то вечером отправлялись гулять по городу. Кстати, пешком в центр минут 20-30, а для ленивых - регулярно ездят маршрутки. На каждом шагу набираются экскурсионные группы. Советую всем! Чтобы осмотреть все диковинки не хватит даже недели. Поскольку сами были впервые, то побоялись ездить одни, присоединились к группе туристов. Экскурсовод попался грамотный, рассказывал занятно и не скучно, а главное – по-русски! Вообще, языкового барьера ни у кого из отдыхающих возникнуть не должно, особенно если кое-как владеешь английским. Подробнее о Places of Interest. Очень удивил Храм Истины: невероятной красоты строение более 100м высотой! Весь храм украшен резьбой и множеством деталей. Выходов из храма 4 и каждый выводит на отдельную сторону света. В таких местах, почему-то, всегда хочется думать о вечном и молится. Необычайно понравился Зоопарк Тигров. От Паттайи минут 30 если на колёсах. Несмотря на название, в зоопарке есть еще множество животных: каждый день проходят поросячьи бега, шоу слонов. Также можно поиграть с маленькими тигрятами(всего кошечек живет около 100), зайти в пещеру скорпионов(очень захватывает! ) и понаблюдать за тиграми в их «тоннеле отдыха». Если появится желание вкусно пообедать и просто отдохнуть, отправляйтесь на Плавучий рынок. Это просто восхитительное место, особенно когда солнце «уходит под воду». Там же мы запасались сувенирами. Несмотря на влажность, дождик был всего один раз. Когда пришла пора выселяться, освободить номер нужно было до 15.00. Очень комфортно – и отоспаться успели, и покушали не спеша, и вещи собрали. Добирались до аэропорта тоже своим ходом, благо успели немного разузнать территорию и способы передвижения. Домой добрались тоже благополучно, без неприятных сюрпризов. С тех пор не раз вспоминали наши маленькие каникулы. Если хотите физически и духовно отдохнуть – решайтесь, не пожалеете!
Odpoczywał em w Pattaya (Tajlandia) jesienią z przyjacielem. Wcześ niej jednak jeź dzili tylko na Krym. Począ tkowo byli strasznie zaniepokojeni, ale jak się okazał o, bardzo na pró ż no! Wcześ niej omó wiliś my kwestie wyjazdu i zakwaterowania z biurem podró ż y, dzię ki czemu nie był o problemó w z lotem. Wejś cie na pokł ad rozpoczę ł o się o czasie. Pomimo tego, ż e nigdy nie latał am, czuł am się bardzo komfortowo. Stewardesy uś miechają się , wszystko jest dostę pne i zrozumiał e. Po przyjeź dzie powitał nas przewodnik, któ ry odprowadził nas do hotelu. Z lotniska dostaliś my się autobusem, a przewodnik (o imieniu Marina) bardzo ekscytują co opowiadał o samym hotelu, o mieś cie i kraju jako cał oś ci. Zbadaliś my z przyjacielem kilka zabytkó w, ale wszystko jest w porzą dku. Przywieziono nas do hotelu (droga zaję ł a okoł o 1.5-2 godzin). To miejsce jest po prostu wspaniał e! Nie ma hał asu, cał y teren kompleksu jest po prostu zasypany zielenią i pachnie ś wież oś cią . Romans i nowoczesna technologia są cudownie poł ą czone. To w moim rozumieniu powinna być oazą . Osiedliliś my się sami. Mieliś my przytulny bungalow? . Wychodzisz - i moż esz zanurzyć się w basenie od progu! To był o dla nas prawie ostateczne marzenie! Wzię liś my pokó j dla dwó ch osó b. Byliś my zadowoleni z telewizji, co waż ne - są rosyjskie kanał y. Prysznic - woda przez cał ą dobę . Klimatyzacja, lodó wka. Nadal moż na był o korzystać z mini-baru i sejfu, ale był y one pł atne. Chociaż ceny są doś ć rozsą dne. To prawda, ż e obiecana suszarka do wł osó w nie był a. Odpoczywaliś my przez dwa tygodnie. Codziennie nasz pokó j był sprzą tany, a rę czniki zmieniane. Ogó lnie mieszkanie był o czyste, schludne i wygodne. Basen okazał się zaskakują co czysty i nawet z jacuzzi. Wypoż yczyliś my leż aki i parasol. Na terenie jest coś do zrobienia: restauracja, cał odobowy bar. Nie bó j się baru: menu nie jest gorsze niż w każ dej restauracji. Moż esz wybrać to, czego pragnie twoje serce, ale z reguł y z kategorii kuchni tajskiej lub europejskiej. Wszystko bardzo smaczne i apetyczne. Jeś li w dzień opalaliś my się z koleż anką , to wieczorem wybraliś my się na spacer po mieś cie. Nawiasem mó wią c, spacer do centrum zajmuje 20-30 minut, a dla leniwych kursują regularnie minibusy. Na każ dym kroku rekrutowane są grupy wycieczkowe. Radzę wszystkim! Nawet tydzień to za mał o, ż eby zobaczyć wszystkie ciekawostki. Ponieważ po raz pierwszy baliś my się podró ż ować samotnie, doł ą czyliś my do grupy turystó w. Przewodnik był piś mienny, mó wił zabawnie i nie nudno, a co najważ niejsze - po rosyjsku! Ogó lnie rzecz biorą c, ż aden z urlopowiczó w nie powinien mieć bariery ję zykowej, zwł aszcza jeś li jakoś mó wisz po angielsku. Dowiedz się wię cej o ciekawych miejscach. Bardzo zaskoczył a mnie Ś wią tynia Prawdy: niesamowicie pię kny budynek o wysokoś ci ponad 100 metró w! Cał a ś wią tynia jest ozdobiona rzeź bieniami i wieloma detalami. Ze ś wią tyni są.4 wyjś cia, a każ de prowadzi na inną stronę ś wiata. W takich miejscach z jakiegoś powodu zawsze chcesz myś leć o wiecznoś ci i modlić się . Niezwykle podobał o mi się Zoo Tygrysó w. Od Pattaya 30 minut na koł ach. Wbrew nazwie w zoo jest znacznie wię cej zwierzą t: codziennie odbywają się wyś cigi ś wiń i pokazy sł oni. Moż na też pobawić się mał ymi tygrysimi (w sumie jest ich okoł o 100), wejś ć do jaskini skorpionó w (bardzo ekscytują ce! ) i obserwować tygrysy w ich „tunelu odpoczynku”. Jeś li chcesz zjeś ć pyszny lunch i po prostu odpoczą ć , udaj się na pł ywają cy targ. To po prostu niesamowite miejsce, zwł aszcza gdy sł oń ce „zachodzi pod wodę ”. Zaopatrzyliś my się tam w pamią tki. Mimo wilgoci padał o tylko raz. Kiedy nadszedł czas wymeldowania, trzeba był o opuś cić pokó j przed 15. Był o bardzo wygodnie - udał o im się zasną ć , jedli powoli i spakowali swoje rzeczy. Na lotnisko też dotarliś my sami, na szczę ś cie udał o nam się trochę dowiedzieć o terenie i ś rodkach transportu. Do domu też dotarliś my bezpiecznie, bez przykrych niespodzianek. Od tego czasu nie raz wspominaliś my nasze mał e wakacje. Jeś li chcesz odpoczą ć fizycznie i duchowo – zdecyduj się , nie poż ał ujesz!