Недели 2 как вернулись из этого отеля. Отдыхали там 10 дней в конце апреля. Не видели там никаких тараканов, ничего не протекало, полотенца и постель были чистые и не рваные (пару раз пытались дать пляжные & quot; с бахромой& quot; , но культурно просили поменять и меняли без проблем), номер просторный и хороший, с балконом. Сначала не могли разобраться как включить свет и розетки (там просто в тумбочке кнопочки все включить нужно), к нам СРАЗУ ЖЕ поднялись в номер и все показали. И потом еще пару раз пришлось что-то выяснять, так персонал МОМЕНТАЛЬНО реагировал и сразу же нарисовывался у нас в номере и оказывал нужную помощь. Один раз не было горячей воды, сообщили об этом на ресепшене, минут через 5 к нам пришел какой-то парень, что-то подкрутил и сказал, что через 10 мин вода появится. Так все и было, вода горячая появилась. Убирали хорошо и каждый день. Оставляли им все время 20 бат, но когда 1-2 раза не оставили, на качестве уборки это не сказалось. 2 раза нам даже розы в номере ставили, что было особенно приятно. Сейфом в номере (по негативному опыту в других отелях) решили не пользоваться, а сразу взяли сейф на ресепшене и никаких проблем не возникало. На вкус и цвет фломастеры разные, но завтраки нам понравились. Вполне приемлимо. Конечно, блюда & quot; от шефа& quot; вы там не найдете, но мы с подругой, каждый раз кушали вкусно, при чем у каждой были свои, совершенно противоположные предпочтения. Да, много китайцев, но китайцы видимы и слышимы только на завтраке, потом их сразу же всех куда-то увозят и, к счастью, на пляже возле отеля их нет вообще. Но тут еще не понятно, кто больше напрягает, вечногалдящие по утрам китайцы или наши соотечественники - вечно всем недовольные, вечно орущие, вечно мусорящие и вечно пьяные (хотя иногда попадались и нормальные ребята). Тут все пишут про какую-то жуткую живность в номерах и ресторанах. Это вы имеете в виду микроскопических муравьев? Которые в номере у нас были только возле столика и на завтраке в одном углу тоже виднелись, при чем в еде их точно не наблюдалось. Ну знаете, муравьи и у нас есть, у нас они даже более напрягающие, так как намного крупнее чем там. Короче, если бы не описанные ужасы про жуткую живность в номерах и ресторане, я бы их даже не заметила. А вообще, ведитесь люди на плохие отзывы об этом отеле и не едьте сюда, так как я собираюсь сюда еще вернуться, а чем меньше тут будет наших земляков, тем лучше пройдет отдых)))))П. С. вполне может быть, что в номерах & quot; стандарт& quot; не очень хорошо живется - балкона там нет и не на море вид. Не видела не знаю. Но супериор мне очень понравился. Ну так зачем брать стандарт и самим портить себе отдых, если в них так все плохо? А отсутствие балкона и вид не на море - это уже плохо)
2 tygodnie wstecz z tego hotelu. Byliś my tam przez 10 dni pod koniec kwietnia. Nie widzieliś my tam ż adnych karaluchó w, nic nie przeciekał o, rę czniki i poś ciel był y czyste i nie podarte (kilka razy pró bowali dać plaż owe „z grzywką ”, ale kulturowo poproszono o zmianę i zmianę bez problemó w), pokó j jest przestronny i dobry, z balkonem. Na począ tku nie mogli wymyś lić , jak wł ą czyć ś wiatł o i gniazdka (na szafce nocnej jest tylko przycisk, aby wszystko wł ą czyć ), NATYCHMIAST poszliś my do pokoju i pokazaliś my wszystko. A potem kilka razy musiał em się czegoś dowiedzieć , wię c personel zareagował NATYCHMIAST i natychmiast pojawił się w naszym pokoju i zapewnił niezbę dną pomoc. Kiedy nie był o ciepł ej wody, zgł osili to w recepcji, po 5 minutach przyszedł do nas jakiś facet, przekrę cił coś i powiedział , ż e woda pojawi się za 10 minut. I tak się stał o, pojawił a się gorą ca woda. Dobrze sprzą tane i codziennie. Cał y czas zostawiali 20 bahtó w, ale kiedy nie opuszczali go 1-2 razy, nie wpł ynę ł o to na jakoś ć sprzą tania. 2 razy nawet wł oż yliś my ró ż e do pokoju, co był o szczegó lnie mił e? . Postanowiliś my nie korzystać z sejfu w pokoju (zgodnie z negatywnymi doś wiadczeniami w innych hotelach), ale od razu zabraliś my sejf w recepcji i nie był o problemó w. Smak i kolor flamastró w jest inny, ale ś niadania nam się podobał y. Cał kiem do przyję cia. Oczywiś cie nie znajdziecie tam dań „od szefa kuchni”, ale ja i moja koleż anka za każ dym razem jedliś my pyszne i każ de miał o swoje, zupeł nie odmienne upodobania. Tak, Chiń czykó w jest wielu, ale Chiń czycy są widoczni i sł yszalni tylko przy ś niadaniu, potem od razu są gdzieś zabierani i na szczę ś cie wcale nie są na plaż y w pobliż u hotelu. Ale nadal nie jest jasne, kto bardziej denerwuje, Chiń czycy, któ rzy zawsze hał aś liwi rano, czy nasi rodacy – zawsze niezadowoleni ze wszystkiego, zawsze krzyczą , zawsze ś miecą i zawsze pijani (choć czasem trafiali normalni faceci). Tutaj wszyscy piszą o jakichś okropnych ż ywych stworzeniach w pokojach i restauracjach. Masz na myś li mikroskopijne mró wki? Któ re w naszym pokoju był y tylko przy stole i był y ró wnież widoczne przy ś niadaniu w jednym ką cie, a zdecydowanie nie był y obserwowane w jedzeniu. No wiesz, my też mamy mró wki, jeszcze bardziej dokuczają nam, bo są duż o wię ksze niż tam. Kró tko mó wią c, gdyby nie okropnoś ci opisane o okropnych ż ywych stworzeniach w pokojach i restauracji, nawet bym ich nie zauważ ył . Ogó lnie ludzie są oszukiwani zł ymi opiniami o tym hotelu i nie jeż dż ą tutaj, bo ja wró cę tu ponownie, a im mniej naszych rodakó w, tym lepiej bę dzie))))) P. S. Ró wnie dobrze moż e być tak, ż e pokoje "standardowe" nie są zbyt zamieszkiwane - nie ma balkonu i nie ma widoku na morze. Nie widział em tego, nie wiem. Ale przeł oż onego bardzo mi się podobał o. Có ż , po co brać standard i psuć sobie wakacje, skoro wszystko w nich jest takie zł e? A brak balkonu i widok nie na morze już jest zł y)