Отдыхали с мужем в этом отеле с 01 по 10 ноября 2011 года через Tez Tour. Очень переживали, что будут дожди и придётся сидеть в номере весь отпуск. Погода была отличная, море тёплое, тайцы- приветливые, как всегда!
Отельчик очень понравился. Супер для 4-х звёзд. Район расположения отеля тоже понравился -Бо Пут. Очень тихий район, на Чавенг ходит бесплатный шатл в 21.00 до 23.00. Вполне достаточно времени для прогулки за сувенирами и ужина. Когда возвращаешься в отель, то понимаешь, в каком раю ты живёшь- цветы, тишина, красивая территория. В отеле почти нет русских. Кроме нас двоих, была только одна семья из 4-х человек. Какое удовольствие! Впервые меня радовало отсутствие рядом соотечественников, особенно на отдыхе. Чавенг-помойка!
Номера очень просторные, стилизованные в тайском стиле. Уборка 2 раза в день: в первой половине общая уборка, а вечером меняют пляжные полотенца и готовят постель ко сну-очень приятна такая забота, пусть и за деньги! Завтраки без изысков, но всё то, что необходимо по любому вкусу.
После отдыха на острове, наш путь лежал в Патайю в отель Royl Clif Hotel. В Патайе были впервые( поменяли Бангкок на Патайю из-за наводнения). Отель отличный, очень интересная территория, спуск на пляж на лифте. Вход в море своеобразный, но классный!
Но публика.... в Патайе, да и в отеле..... "Тагил рулит, ребята! " Выйти в холл пятизвёздочного отеля в чёрных носках, шортах и с голым торсом- легко! Барышням в полотенце и шлёпках- "а шо такое! " Стыдно за наших туристов! Громкие голоса "Маня! ", "Ваня", "Б....ь, пи....ц".......
Однако, всем приятного отдыха и ласкового солнца! Берегите себя и окружающих вас людей!
Mó j mą ż i ja odpoczywaliś my w tym hotelu od 1 listopada do 10 listopada 2011 r. przez Tez Tour. Byliś my bardzo zaniepokojeni, ż e bę dzie padać i bę dziemy musieli siedzieć w pokoju przez cał e wakacje. Pogoda dopisał a, morze ciepł e, Tajowie są przyjaź ni, jak zawsze!
Bardzo podobał mi się hotel. Super za 4 gwiazdki. Podobał a mi się ró wnież lokalizacja hotelu - Bo Put. Bardzo spokojna okolica, bezpł atny transfer do Chaweng od 21:00 do 23:00. Dosyć czasu na spacer po pamią tki i kolację . Po powrocie do hotelu rozumiesz, w jakim raju ż yjesz - kwiaty, cisza, pię kne terytorium. W hotelu prawie nie ma Rosjan. Opró cz nas dwojga był a tylko jedna czteroosobowa rodzina. Co za przyjemnoś ć , po raz pierwszy ucieszył a mnie nieobecnoś ć moich rodakó w w pobliż u, zwł aszcza na wakacjach. Wysyp Chaweng!
Pokoje są bardzo przestronne i urzą dzone w stylu tajskim. Sprzą tanie 2 razy dziennie: w pierwszej poł owie sprzą tanie generalne, a wieczorem zmiana rę cznikó w plaż owych i przygotowanie ł ó ż ka do spania - taka pielę gnacja jest bardzo przyjemna, aczkolwiek za pienią dze! Ś niadanie jest bez dodatkó w, ale wszystko, czego potrzebujesz na każ dy gust.
Po odpoczynku na wyspie nasza droga wiodł a przez Pattaya do hotelu Royl Clif. Byliś my pierwszy raz w Pattaya (z powodu zalania zmieniono Bangkok na Pattaya) Hotel jest ś wietny, bardzo ciekawy teren, zjeż dż a się na plaż ę windą . Wejś cie do morza jest osobliwe, ale fajne!
Ale publicznoś ć.... w Pattaya iw hotelu....."Tagil rzą dzi, chł opaki! " Wchodzenie do holu pię ciogwiazdkowego hotelu w czarnych skarpetkach, szortach i nagim torsie jest ł atwe! Do mł odych pań w rę czniku i klapkach - "co tam! " Wstyd naszym turystom! Gł oś ne gł osy "Mania! ", "Wania", "B....b, pi....c".......
Mił ego wypoczynku i ł agodnego sł oń ca! Zadbaj o siebie i otaczają cych Cię ludzi!