Только факты: - при позднем check in не учтены пожелания при бронировании (хотя заверения со стороны reception о выполнении наших пожеланий, были при переписке(пожалела, что не распечатала и не ткнула носом! )), берут депозит в 1 000 бат за номер!! !
- отель держит семья китайцев. отель старый, поношеный, крутые лестницы и тормознутый лифт, вход в отель по картам от номера. проживают в отеле практически одни китайцы и чуть-чуть русские (самостоятельные туристы) – сказывается близость airport link и сам район Pratunam
- в номере низкие потолки («давят»), темный номер (три лампочки), очень маленький bathroom-1.60 в длину, проверяли; экономия на всем: от мыла до полотенец(серые, застираные)
- окна и «балкон», где может разместиться только блок от кондиционера, выходят на шумную и загазованную парковку bus соседнего Bayok (сигналят с утра до вечера)
- завтрак по меню в кафе при отеле, стандартный американский – 150 бат(оплачиваешь по факту), кофе дрянь даже за отдельную плату.
- на reception отказались брать на хранение вещи (мы дальше летели в Сингапур). после 10-ти минутной тирады девочки (ни о чем) она ответила, что готова взять вещи на хранение 300 бат за сумку!? !
- при раннем check out (выезд в аэропорт в 04:00 a. m. ), о чем мы предупредили накануне вечером, сонный и ни хрена не торопливый служащий «уполз» проверять номер! ! ! ну а мы ждали его «добро» и свой депозит, который он явно не хотел отдавать, тянув время.
- в соседний массажный салон не попасть ни в какое время – там весь день тусуются китайцы! группой! причем одни и те же, а массажистка предложила «прийти завтра».
- даже по акции на февраль 2015 г. за DBL в сутки - _900__ руб. отель НЕ СТОИТ ЭТИХ ДЕНЕГ!
- в Тайланде 10-ый раз, знаю куда еду - иллюзий нет, но этот отель даже для транзита на одну ночь НЕ ПОДХОДИТ! ! ! Забронировали, прочитав положительные отзывы; очевидно, что люди, хвалящие отель, жили и спали в дормиториях! ! !
Same fakty: - przy pó ź nym zameldowaniu ż yczenia nie był y brane pod uwagę przy rezerwacji (chociaż zapewnień z recepcji o speł nieniu naszych ż yczeń padał y w korespondencji (ż ał ował am, ż e nie wydrukował am i nie szturchnę ł am) nos! )), pobierają depozyt w wysokoś ci 1000 bahtó w za pokó j!! !
- Hotel prowadzony jest przez chiń ską rodzinę . hotel stary, wysł uż ony, strome schody i hamowana winda, wejś cie do hotelu na mapach z pokoju. w hotelu mieszkają prawie tylko Chiń czycy i trochę Rosjanie (niezależ ni turyś ci) - bliskoś ć poł ą czenia z lotniskiem i sama okolica Pratunam wpł ywa
- pokó j ma niskie sufity ("prasowanie"), ciemny pokó j (trzy ż aró wki), bardzo mał a ł azienka - 1.60 dł ugoś ci, sprawdzona ; oszczę dnoś ć na wszystkim: od mydł a po rę czniki (szare, sprane)
- okna i "balkon", któ ry moż e pomieś cić tylko przecznicę od klimatyzatora, wychodzą na hał aś liwy i zagazowany parking autobusu są siedniego Bayok (piszcze od rana do wieczora)
- menu ś niadaniowe w kawiarni w hotelu, standardowe amerykań skie - 150 bahtó w (pł aci się po fakcie), kawa to ś mieci nawet za opł atą .
- w recepcji odmó wili przyję cia rzeczy do przechowywania (lecieliś my dalej do Singapuru). po 10 minutowej tyradzie dziewczyny (o niczym) odpowiedział a, ż e jest gotowa wzią ć rzeczy do przechowywania 300 bahtó w za worek!? !
- z wcześ niejszym wymeldowaniem (wyjazd na lotnisko o godzinie 04:00), o któ rym ostrzegaliś my poprzedniej nocy, zaspany i nie cholernie pospieszny pracownik "peł zał " do pokoju ! ! ! Có ż , czekaliś my na jego „dobro” i nasz depozyt, któ rego najwyraź niej nie chciał oddać , marnują c czas.
- nie moż esz wejś ć do są siedniego salonu masaż u w dowolnym momencie - Chiń czycy spę dzają tam cał y dzień ! Grupa! i te same, a masaż ystka zaproponował a, ż e „przyjdzie jutro”.
- nawet za promocję za luty 2015 za DBL dziennie - _900__ rubli. hotel NIE JEST WARTY PIENIĘ DZY!
- w Tajlandii po raz dziesią ty, wiem doką d jadę - bez zł udzeń , ale ten hotel NIE nadaje się nawet na tranzyt na jedną noc ! ! ! Zarezerwowane po przeczytaniu pozytywnych recenzji, oczywiś cie ludzie, któ rzy chwalą hotel, mieszkali i spali w akademikach!