BAIYOKE SKY HOTEL.
Были в феврале 2015 года.
Очень многолюдно. Толпы народу у лифтов и в лифтах. Особенно в лифтах идущих на верхние этажи. Так как очень много туристов приезжают на смотровую площадку и соответственно в рестораны на верхних этажах. Reception отеля на 18 этаже. С 1-го по 4-й этажи рынок.
Номер был DELUXE Space Zone. Этаж 67. Пока идёт лифт, уши закладывает. Особенно когда вниз. Проезд в лифте только по магнитному ключу от номера. Без ключа кнопочка желаемого этажа просто не нажимается.
Вид из окон номера обалденный! Мало чем отличается от вида с открытой смотровой площадки, которая располагается на 84 этаже. Смотришь в окно и с тоской думаешь, если это «страна третьего мира» как привыкла называть наша пропаганда, то какого «мира» по счёту мы?
Номер уютный. Нестандартной формы. Почти треугольный. Большой санузел.
При заселении учитывают, какой номер – для курящих или нет и предпочтения по кровати – одну большую или две раздельные. Дают памятку на родном языке. Называется «Инструкция по ориентированию».
Завтрак на 78 этаже. Проход на завтрак по ключу от номера. Обычный стандартный набор. Большой выбор. На любой вкус. Голодным точно не останешься. Народу было не очень много. Можно найти достаточно малолюдное местечко. Это подтверждает тот факт, что толпы во второй половине дня это не проживающие в отеле, а туристы на смотровую площадку.
С 71 по 82 этаж различные рестораны. Билетик для прохода в тот или иной ресторан необходимо покупать на 19 этаже и желательно заранее. В самые популярные, ближе к открытию (17-30), мест может не быть. Какой ресторан на каком этаже указано в «Инструкции по ориентированию».
Мы пришли за билетиком достаточно поздно, около 17-ти часов. Мест в выбранный «Stella Palace» уже не было. Точнее не было билетов эконом класса за 780 baht с человека. Были только более дорогие за 1200 baht. Купили их. Пришли в ресторан около 19-ти. Посадили в отдельную комнатку, где сидели счастливые обладатели таких билетов. Помещение небольшое. По памяти на восемь столов. Соотечественников не было. Провели небольшой экскурс по ресторану. Если билет за 780, то стол в большом зале и ты сам ходишь за едой (шведский стол) ну и плюс ограничения по времени. В нашем случае отдельный зал (скорее комната) и еда сама ходит за твоим животом! Все напитки за отдельную плату. Сели. И к нам пошла еда. Именно так. Еда сама ходила за нами. Чаще в виде передвижного столика, немного напоминающего уличную макашницу. Если коротко, то очень разнообразно, очень вкусно и можно лопнуть. За один визит всё попробовать просто не реально! Душевный персонал, который за одно и подсказывает, как то или иное блюдо надо употреблять и в сочетании с чем. Закуски, супы, разнообразные китайские пирожки, булочки, вонтоны или пельмени, морепродукты, мясные блюда, конечно утка, фрукты и десерты. И всё по кругу и не один раз. До десерта у меня лично не дошло. Я на «макашницу» с десертами только посмотрел. Может потому, что не удержались от искушения и «Утка по Пекински» была на бис? Ну очень вкусно! Забыл сказать – ресторан китайской кухни. Рекомендуем.
Нам отель понравился. «Познания мира для» самое то.
HOTEL BAIYOKE SKY.
Byliś my w lutym 2015 roku.
Bardzo zatł oczony. Tł umy ludzi przy windach i w windach. Zwł aszcza w windach jadą cych na wyż sze pię tra. Ponieważ na taras widokowy i odpowiednio do restauracji na wyż szych pię trach przychodzi wielu turystó w. Recepcja hotelowa na 18 pię trze. Rynek od 1 do 4 pię tra.
Pokó j był DELUXE Space Zone. Pię tro 67 Zwł aszcza na dole. Dostę p do windy tylko za pomocą magnetycznego klucza do pokoju. Bez klucza przycisk ż ą danej podł ogi po prostu nie jest wciś nię ty.
Widok z okien pokoju jest niesamowity! Niewiele ró ż ni się od widoku z otwartego tarasu widokowego, któ ry znajduje się na 84. pię trze. Wyglą dasz przez okno i tę sknie myś lisz, jeś li to jest „kraj trzeciego ś wiata”, jak nazywał a go nasza propaganda, to jakim „ś wiatem” jesteś my?
Pokó j jest przytulny. Forma niestandardowa. Prawie tró jką tny. Duż a ł azienka.
Przy odprawie biorą pod uwagę , któ ry pokó j – dla palą cych czy nie, oraz preferencje dotyczą ce ł ó ż ek – jednego duż ego czy dwó ch oddzielnych. Dają notatki w swoim ojczystym ję zyku. Nazywa się Przewodnikiem Orientacyjnym.
Ś niadanie na 78. pię trze. Dostę p do ś niadania przez klucz do pokoju. Zwykł y zestaw standardowy. Duż y wybó r. Na każ dy gust. Na pewno nie wyjdziesz gł odny. Nie był o zbyt wielu ludzi. Moż esz znaleź ć doś ć rzadkie miejsce. Potwierdza to fakt, ż e po poł udniu tł umy to nie mieszkań cy hotelu, ale turyś ci na tarasie widokowym.
Od 71. do 82. pię tra ró ż ne restauracje. Bilet wstę pu do konkretnej restauracji należ y kupić na 19 pię trze, najlepiej z wyprzedzeniem. W najpopularniejszym, bliż ej otwarcia (17-30), moż e nie być miejsc. Któ ra restauracja znajduje się na któ rym pię trze jest wskazana w przewodniku orientacyjnym.
Przyjechaliś my po bilet doś ć pó ź no, okoł o 17:00. Nie był o już miejsc w wybranym Pał acu Stella. Dokł adniej, nie był o biletó w w klasie ekonomicznej za 780 bahtó w na osobę . Był y tylko droż sze za 1200 bahtó w. Kupił je. Do restauracji dotarliś my okoł o 19:00. Umieś cili mnie w osobnym pokoju, w któ rym siedzieli szczę ś liwi posiadacze takich biletó w. Pokó j jest mał y. Z pamię ci na osiem tabel. Nie był o rodakó w. Odbyliś my kró tką wycieczkę po restauracji. Jeś li bilet jest za 780, to stó ł jest w duż ej sali i sam dobrze idziesz na jedzenie (bufet) plus limity czasowe. W naszym przypadku osobna sala (raczej pokó j) i samo jedzenie idzie za ż oł ą dkiem! Wszystkie napoje za opł atą . Usiadł . I mamy jedzenie. Dokł adnie tak. Jedzenie podą ż ał o za nami. Czę ś ciej w formie mobilnego stolika, przypominają cego nieco uliczny blat. Kró tko mó wią c, jest bardzo ró ż norodna, bardzo smaczna i moż na ją rozerwać . Wypró bowanie wszystkiego podczas jednej wizyty jest po prostu niemoż liwe! Uprzejmy personel, kto po pierwsze podpowiada, jak to czy tamto danie należ y spoż ywać iw poł ą czeniu z czym. Przeką ski, zupy, ró ż norodne chiń skie ciasta, buł ki, wontony czy pierogi, owoce morza, dania mię sne, oczywiś cie kaczka, owoce i desery. I wszystko w kó ł ko i nie tylko raz. Nie dotarł em nawet do deseru. Wł aś nie spojrzał em na „makashnitsa” z deserami. Moż e dlatego, ż e nie mogli oprzeć się pokusie, a „kaczka po pekiń sku” był a na bis? Có ż , bardzo smaczne! Zapomniał em powiedzieć - chiń ska restauracja. Zalecana.
Podobał nam się hotel. „Wiedza o ś wiecie” to wszystko.